Hej,
mój misiaczek miał wypadek karetką, walnęła ich jakaś baba osobowym, do tego stopnia że karetka się przewróciła na bok
wyobrażacie sobie??i akurat walneła od strony męża, kurcze ale się zdenerwowała, na szczęście nic takiego mu się nie stało(podobno)ma stłuczone biodro a teraz czeka na tomografie komputerową, jeszcze do domu nie dotarł, mam nadzieje że wszystko będzie w porządku
mój misiaczek miał wypadek karetką, walnęła ich jakaś baba osobowym, do tego stopnia że karetka się przewróciła na bok
