moniSkaBe
Fanka BB :)
no nie wygladalo to najlepiej.
Ciekawe z jaka predkoscia ta baba jechala
Ciekawe z jaka predkoscia ta baba jechala

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie przejmuj sie, tylko rób swoje. Najlepiej nie wchodzić w zbedne dyskusje tylko postawić przed faktem dokonanym- wynajmujemy i już. Skoro Wy jestescie pewni, że dacie radę to przecież błogosławieństwa nie potrzebujecie :-) czasami rodzice bardziej sie zamartwiaja niż powinni.
Ja tak zrobiłam jak kupiłam mieszkanie (fakt że 2 lata juz poza domem mieszkałam, ale 22 lata miałam)- zadzwoniłam po fakcie do ojca i powiedziałam, że kupione. Reakcje i jego słowa zapamietam do konca zycia.
hej dziewczyny :-)
Marti jej.. dobrze, ze sie nic nie stało.. ja cie..
a my wczoraj odbylismy rozmowe z moimi rodzicami odnosnie wynajmu. Efekt jest taki, ze mama chodzi naburmuszona.
No coz.. w skrocie to wyszlo na to, ze uwazaja, ze nie damy sobie rady z malym dzieckiem sami.
Moj tata zasugerował wziecie kredytu, bo po co komus pchac pieniadze.
Tylko poki co nie stac nas na to, zeby zamiast 600 zł wynajmu, oddawac do banku rate ponad 1000 zł.
ogolnie wyszla niemila atmosfera, bo nie jest milo jak ktos z góry nas skresla, ze na pewno nie damy rady.
Odpowiedz jedyna słuszna i prawidłowa: zjeśćTeraz już lepiej, właśnie zastanawiam się czy zjeść ptysia czy nie zjeść?!!![]()
- wiesz co kochana u mnie jest to samo w rodzinie....tez nas kazdy krytykuje.....wierze, ze damy rade.
Zapewne czasami nie bedzie kolorowo.
Tylko jest mi poprostu przykro, ze moja matka zamiast wesprzec, powiedziec "zobaczysz bedzie dobrze, a jak nie to Ci pomozemy" to ona takie teksty.
a najbardziej nia wstrzasnelo to jak powiedziala, ze po co komus placić, a ja powiedzialam, ze przeciez mieszkajac tutaj tez place. wiec jak mam wybierac to wole na swoim byc.