a do mnie dzwonila kolezanka i powedzialam jej ze jak tylko bedzie wolna sala to bierzemy w szpitalu z mezem dwojke i ze maz bedzie ze mna..
na co ona ze lepiej lezec z innymi laskami..ona lezala na sali 8 osobowej i jak nie miala mleka to inne kobiety karmily jej dziecko


a i dodam ze nie rodzila w "sredniowieczu" ale miesiac temu....
zdziwiona byam jak nie wiem a ona mowi ze to normane bo jak jej juz nie chcialy dawac mleka z proszku a dziecko plakalo to co miala zrobic...
nigdy niezlyszalam o takim czyms
a teraz zlosci

maz pojechal odebrac badania krwi..oczywiscie lektrolity beda po niedzieli hcv tak samo...
i mowi mu ze dala mu wszystko...a wyniku z glukozy i zelaza nie ma...
wiec sie wrocil..i co nie zroili mi tych dwoch badan..
co za ku..wy....

na co ona ze lepiej lezec z innymi laskami..ona lezala na sali 8 osobowej i jak nie miala mleka to inne kobiety karmily jej dziecko



a i dodam ze nie rodzila w "sredniowieczu" ale miesiac temu....

zdziwiona byam jak nie wiem a ona mowi ze to normane bo jak jej juz nie chcialy dawac mleka z proszku a dziecko plakalo to co miala zrobic...
nigdy niezlyszalam o takim czyms

a teraz zlosci


maz pojechal odebrac badania krwi..oczywiscie lektrolity beda po niedzieli hcv tak samo...
i mowi mu ze dala mu wszystko...a wyniku z glukozy i zelaza nie ma...
wiec sie wrocil..i co nie zroili mi tych dwoch badan..
co za ku..wy....

