reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
więc tak..
weszłam sobie do połoznej.. i co ?
MOCZ idealny.. :)
infekcja wyleczona.. wiec z tej strony mogłabym się pobzykać :p
miednice mi mierzyła połozna.. ofc zadnych wskazań do CC ; )
no i poszłam do dżina.. pierwszy raz dostapilam zaszczytu i czekać nie musiałam :-D
stwierdzil ze skoro mocz taki dobry to nie musimy skakać na samolot ale mowie mu co sie dzialo wczoraj no i wskoczylam na samolot.. a on mi..
'no tak .. uhum.. ooo no ładnie'
ja jak ta durna z tymi rozłożonymi nogami siedze i sie pytam czy cos nei tak..
a on mi
'no skonczyla pani 37 tydzien.. ciąża jest donoszona.. czopu pani już też nie ma.. dziecko schodzi coraz niżej.. szyjka miekka.. rozwarcie dalej na 1 cm.. ale.. nie zdziwiłbym sie gdyby jeszcze dziś pani zaczela rodzić'
ja na to :O:O:O
chyba widział moją minę i mówi..
'ale spokojnie pani Aniu nic pani nie grozi.. na nastepną wizyte prosze przyjsc 17 grudnia lub 22... ale moim zdaniem spotkamy sie predzej i to w szpitalu'


a do szpitala tylko trzeba karte ciąży i dyskietkę ; )
no i ja musze miec antybiogram..

:-D

Ja od 3 tyg mam rozwarcie 1,5 cm i nic :no::no::no::no::no:
A w poprzedniej ciąży dzień przed porodem nawet szyjki nie miałam skróconej, więc jak to w życiu różnie z tymi szyjkami bywa:-)
 
Ja od 3 tyg mam rozwarcie 1,5 cm i nic :no::no::no::no::no:
A w poprzedniej ciąży dzień przed porodem nawet szyjki nie miałam skróconej, więc jak to w życiu różnie z tymi szyjkami bywa:-)
ja ogolnie se pomyslalam ze moge tez rownie dobrze przenosic.. ale takie słowa że ciąża donoszona.. i ze wszystko moze odbyc sie w kazdej chwili jakos pozytywniej mnie nastraja :p
 
reklama
Ja biorę do szpitala ubranka 50 ( dostałam od koleżanki miała wcześniaka) i 56, większość ubranek i tak jest zawyżona, jakby co to powiem B co ma mi przynieść, na szczęście jest na tyle rozgarnięty, że jak do niego zadzwonię i wytłumaczę- opisując ubranko to zrozumie i weźmie co trzeba.
U mnie w szpitalu, trzeba wziąć tylko ubranka na wyjście, ale ja jak to ja nie wyobrażam sobie mojego dziecka w cudzych ubrankach, tak więc biorę swoje :tak::tak: Każdy ma jakąś dziwną przypadłość- jak na przykład taką, ja z dzieckiem postępuję dokładnie tak jak z sobą, nie lubię nosić czyiś rzeczy i dziecku też nie nałożę, czapek nie lubię i dziecko moje w czapce w domu nie będzie chodziło, także po kąpieli- nie wyobrażam sobie na mokre włosy założyć czapkę i dziecku też nie założę, ubieram dziecko tak jak ja bym się na jego miejscu ubrała. Z jednym dzieckiem dobrze na tym wyszłam to i z drugim mam nadzieję też wyjdę:-)
Mam tak samo ! u mnie też nie trzeba mieć swoich ubranek (ale można!) i ja sobie też nie wyobrażam mojego dziecka w cudzych ubrankach...nie znosze rzeczy używanych-poprostu się brzydze...nawet jak bym je wygotowała, wyprasowała i wyparzyła to jest to dla mnie fuuuu...tak mam i tyle;-)
 
Do góry