reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

dafi jeszcze troche i bedziesz tulkac dzidzie
trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie cmok cmok

dzieki za cieple slowa... mam to juz pewne tylko oby to sie stalo szybko jak piszesz i zeby malo bolało... bardzo wierze Kopciuszkowi jak mi pisala ze po oksytocynie szybko poród trwa!!! przynajmniej wbilam sobie jej slowa do mojej podswiadomosci.. moze mi to cos da:-)
 
reklama
no to dość porządne te skurcze.
a mam pytanie, czy ty je boleśnie odczuwasz?
bo ja też zawsze miałam w granicach 80-120, tyle, że mnie nie bolały, no miałam twardy brzuch i taki bolący okresowo, co dziwiło wszystkich.
żeby naturalnie urodzić to skali nam braknie ;-)

Ja swoich własnie w ogóle nie czuje boleśnie, takie stawianie się brzucha i tyle .......:no: ale o tych skurczach słyszałam od położnika, że każda ma inne nasilenie bólu, bywaja kobiety które przy 20, 9 i 50 odczuwają silny ból .... a są też takie ,że mają mocno ponad setke i nic ....... to bardziej dla Nich niz dla Nas zapis KTG jest wyznacznikiem skurczu pojawiajacego się jako-tako, :) My wiemy, że mamy, oni wiedzą, że mamy ale póki nie ma rozwarcia i regularnie odczuwalnego bólu to (__)___) blada :)
 
Ja swoich własnie w ogóle nie czuje boleśnie, takie stawianie się brzucha i tyle .......:no: ale o tych skurczach słyszałam od położnika, że każda ma inne nasilenie bólu, bywaja kobiety które przy 20, 9 i 50 odczuwają silny ból .... a są też takie ,że mają mocno ponad setke i nic ....... to bardziej dla Nich niz dla Nas zapis KTG jest wyznacznikiem skurczu pojawiajacego się jako-tako, :) My wiemy, że mamy, oni wiedzą, że mamy ale póki nie ma rozwarcia i regularnie odczuwalnego bólu to (__)___) blada :)

no to jest bardzo dziwne... bo jak ostatnio pisalam moze nie doczytalyscie mąż mnie na KTG rozsmieszyl i od tego miałam skurcz 100%.... wiec jakbym tak sie caly czas smila to chyba by mnie od razu na porodowke wzieli...a juz najsmieszniejsze dla mnie bylo to jak czulam skurcze a w ogole sie nie zapisywaly a jak nie mialam bo ich nie czulam to byly nawet spore....
 
no to jest bardzo dziwne... bo jak ostatnio pisalam moze nie doczytalyscie mąż mnie na KTG rozsmieszyl i od tego miałam skurcz 100%.... wiec jakbym tak sie caly czas smila to chyba by mnie od razu na porodowke wzieli...a juz najsmieszniejsze dla mnie bylo to jak czulam skurcze a w ogole sie nie zapisywaly a jak nie mialam bo ich nie czulam to byly nawet spore....

Napinanie brzucha dało taki odczyt, :tak:
 
Napinanie brzucha dało taki odczyt, :tak:

no tez mi sie tak wydawalo bo bratowa jak miala ktg i cos jej spadlo to tez schylajac sie napinala brzuch i takie cos jej sie zrobilo dziwnego ze chcieli ja od razu do rodzenia brac ze przy fenoterolu takie skurcze sa heheh


niedlugo smigam znow na KTG tyle ze tym razem bez meza i zobacze co to mi wyjdzie...
 
Ja na zapisach KTG zasypiałam :-) tak usypiajaco działało na mnie słuchanie bicia serca mojego małego :-p

ja nioe zasypiam bo krzycza ze nie zapisuje sie ruchow malej...a pozatym i tak nie wszystkie naciskam bo tak musialabym caly czas ciskac a w zabiegowym ten przycisk od ruchow wydaje sygnal a z tych co korzystaja na oddziale to nie... i nie chce tak caly czas piskac tym przyciskiem hehe a pozatym gabinet jest w tak bladych kolorach ze jak leze to mi w glowie sie kreci i tez bardzo spac chce:-p
 
Ja zauwazyłam, że jak mi rosły skurcze do 100 to małemu spadało tętno ze 140 na 108 a nawet na 98 nagle, nie wiem czym to się ma , ale widocznie tak musi być
 
reklama
A ja wciąż mam paranoje ze bede bała sie zsostawic malego w łozeczku i tak pozadnie zasnac nawet wlasnie na 4 h .... ze nie bede wiedziec co sie z nim dzieje ... ale to chyba tak napoczatku to normalne bedzie /?..... chyba .....

Hehehe spokojnie, kazda chyba ma paranoję;-) u mnie non stop niania elektroniczna w ruchu:tak: jak spię to przy mojej głowie stoi:tak: głosniej z niani słychać jak Piotruś płacze czy podstękuje niz z łóżeczka;-) Ale teraz juz spokojniesza jestem, z Antkiem mega obsesje miałam, co chwile wstawałam i sprawdzałam czy oddycha.
 
Do góry