A jednak zawitałam do was szybciej niz myslalam!!!!
ten sluz i bole krzyzowe byly podejrzane cala noc mecza, spalam chwilunie i co 10 lub 15min jak bol chwytal to az sie wyginalam...

straszna meczarnia... i czop ktory odszedl mi 3 tyg temu wg mojego gina to nie byl czop, widocznie szyjka puscila stad to krwawienie lekkie bylo... za to teraz odszedl mi prawdziwy ksiazkowy czop!!! mnostwo sluzu az ogarnac nie szlo i mnostwo krwi na nim!!!
jedno jest pewne zaczelo sie z tym ze ciekawi mnie ile mi zostalo czasu na pelne rozkrecenie akcji!!! nie wyobrazam sobie lezec przy tych bolach, jedyna w miare wygodna pozycja to siedzenie bedac mocno przygarbiona albo na kolanach opieram sie rekoma o lozko i wyginam kregoslup to troche bol lagodzi!!!
Julka postanowila jak zwykle zrobic po swojemu, chce isc dzis do szpitala ale nie na wywolanie tylko na naturalny poródbez dopalaczy!!!