reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Macy dziekuje:-)To z checia zgadzam sie na adopcje-hihi.e nie obedz
Nie wiem czy i Wy tak macie,ale ja normalnie mam ogomn strach przed porodem a do tego jeszcze teraz boje sie ze nie obedzie bez wywolania...
Torbe mam spakowana od dobrych 3 tygodni i tak wozimy ja w samochodzie...
Szczerze to ja zawsze myslalam,ze urodze przed terminem a tu zoonk...
 
reklama
Ja tez mowie juz dobranoc co do objawow to z przedporodowych:
1,2,3,4,5,6,9,
Z drugich
2
a z porodowych
1,3
#Dalej sie mecze .ale jestem optymistka juz blizej konca niz dalej.
Dobranoc styczniowki.
 
Dziewczęta proszę o brawa -spakowałam torbe do szpitala:szok::szok::szok:

Brawo, jestesmy z ciebie dumne:-D:-D

Macy dziekuje:-)To z checia zgadzam sie na adopcje-hihi.e nie obedz
Nie wiem czy i Wy tak macie,ale ja normalnie mam ogomn strach przed porodem a do tego jeszcze teraz boje sie ze nie obedzie bez wywolania...
Torbe mam spakowana od dobrych 3 tygodni i tak wozimy ja w samochodzie...
Szczerze to ja zawsze myslalam,ze urodze przed terminem a tu zoonk...
Witamy, witamy az mi lepiej nie jestem najbardziej przeterminowana:-D:-D

Obejzalam Dirty Dancing po raz 1000000000000 i teraz nie wiem co, chyba trzeba znowu serduszkowac albo isc biegac:D:D
Swoja droga to mobilizuje sie zeby wejsc na wage ale sie boje bo ja ciagle jem od swiat:sorry2: chyba sobie daruje:-D:-D

Emilcia a ty jedziesz czy nie bo sie kolejnego dzidziusia nie moge doczekac:-D
 
Obejzalam Dirty Dancing po raz 1000000000000 i teraz nie wiem co, chyba trzeba znowu serduszkowac albo isc biegac:D:D
Swoja droga to mobilizuje sie zeby wejsc na wage ale sie boje bo ja ciagle jem od swiat:sorry2: chyba sobie daruje:-D:-D

jola - czyżby ci się marzyło skoczyć jak główna bohaterka podczas tańca końcowego na ręce partnera wysoko w gorę :confused: :-D obawiam się, że chwilowo to niemożliwe :-D

ja też uwielbiam ten film i ta scena końcowa boska
 
emilcia - ty do lutego - puknij się :-D


Chętnie bym się 'popukała' ale nie mam z kim ani czym!! Odlewu nie zrobiłam:no::-( :-D:-D:-D

A tak poważnie, to ja bym chciała tego 8 urodzić :tak:
Tak mi wyszło na USG w 8, 12 i 16 tygodniu :tak: I tak bym chciała :-)
Wg moich obliczeń 8 stycznia wypada 40 tydzień, bo moje dziecię zostało poczęte 17 kwietnia, więc 40 tygodni później, to 8 stycznia :tak:
Podoba mi się ta data :tak: Ale jak dla mnie może być już w poniedziałek :tak: Jutro nie, bo nie podoba mi się 3!! :tak::-)

Agnieszka a Tobie jeszcze ciut ciut zostało :tak:
Tydzień to max :tak:
Nie ma co się bać!! Trzeba by było się bać jakby to faceci rodzić mieli!! A my, to twarde babki!! Wytrzymamy!!!:tak: Chyba :sorry2:
 
Witam wieczornie:-)

I witam nowa "stycznioweczke" z grudnioweczek:-)

Dziewczęta proszę o brawa -spakowałam torbe do szpitala:szok::szok::szok:

BRAWA:-);-)

Wam to sie czas dluzy do tych porodow, a u mnie zasuwa jak nigdy.
Pewnie dlatego, ze im blizej, to ja sie bardziej boje. I chcialabym go troche przystopowac.
Poza tym wydaje mi sie, ze nie jestem jeszcze przygotowana psychicznie do porodu, ani gotowa na spotkanie z synkiem. Boje sie:szok:
Dodawac nie musze, ze lozeczka i wozka u mnie nie ma.
Balagan jaki byl taki jest nadal. Ja nadal wyluzowana, bez sil.
Mam tylko torbe z kilkmowa rzeczami do szpitala - pewie polowa niepotrzebna i kilka rzeczy dla malego po porodzie.
 
No Jolka mnie to wiosna zastanie niedlugo-hehe....i nic sie nie dzieje...
Co do wagi to ja tez chce na nia wejsc,ale chyba sobie daruje...
Ostatnio jak przed swietami mnie wazyli u lekarza to mialam na plusie 15 kg(z czego 4 kg wazy moj maly klopsik)...No,ale po swietach to pewnie troche przybylo...

Zmykam do lozeczka.Kolorowych snow wszystkim.

Karoli4 ja ostatnio tez sie smialam,ze mialam cale 9 miesiecy aby psychicznie przygotowac sie na porod i nici z tego...Tak na dobre dotarlo to do mnie na poczatku grudnia i tak juz ponad miesiac sie boje i staram sie jakos sobie przetlumaczyc,ze nie ja jedna bede rodzila i ze moze nie bedzie tak zle...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Cześć styczniowe mamuśki.
Ja się załapałam jeszcze na grudzień :-) jesteśmy z synkiem w domku i trzymamy się nawet dobrze. Życzę wszystkim powodzenia i szczęśliwego rozwiązania.
 
Do góry