reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

reklama
no tak ale mesci sie jescze w normie wiec nie panikuje, zwlaszcza, ze przeciez je dobrze...nie ulewa i jest ogolnie pogodna

A poza tym wielkosc i waga dziecka zalezna jest tez od genow. No i jeszcze jedne dzieci rosna wolniej, potem nadrabiaja, a drugie na odwrot. Nie ma co porownywac, bo to bzdura kompletna :tak:
 
A poza tym wielkosc i waga dziecka zalezna jest tez od genow. No i jeszcze jedne dzieci rosna wolniej, potem nadrabiaja, a drugie na odwrot. Nie ma co porownywac, bo to bzdura kompletna :tak:
Nie chodzi o porównywanie ale o zwykłą babską ciekawość :-p
Ciekawa byłam czy któraś dzidzia waży podobnie jak moja no i okazuje sie że moja "mała" najwieksza na forum :sorry2:
Ciekawe, bo w siatce centylowej mi sie nie mieści a lekarka nic nie mówiła...
tutaj Siatki Centylowe - sprawdź wagę dziecka - prawidłowy rozwój dziecka możecie sobie dane wprowadzić i zobaczyc na jakim centylu jest wasza dzidzia :tak:
 
czyli wzrost jej sie ledwo zmiescil, bedzie modelka;-), ale ja jestem wysoka 174cm, a D 186cm wiec nie spodziewalam sie, ze bedzie mala, a waga tak troszke ponad przecietna ale ona na starcie byla duza jako noworodek....
moze masz racje, ze ona malo spala bo spioszek jest? sama nie wiem....
 
no wiec nasza niunia zwazona i ma 5200kg...czyli przybrala 300g w ponad 2tyg, czyli nie az tak znowu duzo, ale bez powodow do zmartwien, myslalam, ze wiecej biorac pod uwage, ze sporo wcina....no i mierzy 60cm
no kochana waga włep idziemy :) u mnie wczoraj 5200 :) hehehehe z poczatkowa waga taka sama wyszly na swiat pociechy nasze :)

popstep mojego syna .... smok wypluwa i za chiny nie da wsadzic a jak juz to pluje i sie smieje :) no i znalazl zastosowanie swoich raczek pcha do buzi po czym ja zartobliwie krzycze ze dam mu w dupsko ze ma nie wsadzac to sie smieje ze mnie :) słodziak :)
 
a mój słodziak w 2 dzien swiat o 1:30 w nocy po karmieniu zaczał tak sie smiac naprzemian głosno i tylko przez minke ze to szok, obudziałam mojego R i smialismy sie w trójke...
mój R zapytał co dałam mu jesc ze tak sie cieszy i to normalnie nie przez sen....
co do smoka to tez wypluwa ale on mało go uzywa ze tak powiem bo tylko w skrjnych wypadkach bierze go do buzi....
poza tym nadal główke prostuje coraz czesciej....
 
A my mamy dzisiaj postep- przenieslismy sie z koszyka wiklinowego do lozeczka dla duzych dzieciaczkow :-D:-D:-D

Wczesniej raz za czas kladlam malego w lozeczku zeby sie przyzwyczajal ale dzis bedziemy miec pierwsza probe na cala noc. Troszku sie boje bo to tak jakby w pokoju obok no ale kiedys trzeba a wydaje mi sie ze w koszyku zaczynal miec malo miejsca, szczegulnie jak walil raczkami po bokach. ;-)
 
A my mamy dzisiaj postep- przenieslismy sie z koszyka wiklinowego do lozeczka dla duzych dzieciaczkow :-D:-D:-D

Wczesniej raz za czas kladlam malego w lozeczku zeby sie przyzwyczajal ale dzis bedziemy miec pierwsza probe na cala noc. Troszku sie boje bo to tak jakby w pokoju obok no ale kiedys trzeba a wydaje mi sie ze w koszyku zaczynal miec malo miejsca, szczegulnie jak walil raczkami po bokach. ;-)

To trzymam kciuki:-D.
A co do tego pokoju obok, to zaleca sie aby dzieci byly w tym samym pokoju co rodzice do ukonczenia roku. No, ale zrobisz jak uwazasz ;-)
 
Ja bym sie narazie chyba bala polozyc malego w osobnym pokoju! Jeszcze poczekam... Moze tez dla swojej wygody. Teraz mam lozeczko kolo swojego lozka, na noc biore wszystkie potrzebna rzeczy (papmersy, chusteczki, sudokrem, pieluchy) do lozeczka zebym nie musiala w nocy spacerowac i jak maly sie w nocy obudzi to go biore do siebie przebieram, karmie i odkladam do lozeczka. A pozniej jeszcze z 20 min co chwile wkladam mu smoka do buzi (wiec tylko wystawiam reke i nie musze wstawac z wyrka) bo jak mu wyleci to sie wierci. Nie raz z tych 20 min robi sie 40 wiec nie na reke mi by bylo siedziec w nocy w pokoju malego i czekac az smok wypadnie albo co chwile wstawac i isc wlozyc mu tylko smoczka. :blink:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry