Paulinaa
Mama Adasia '2010
Witam się i ja kochane po wizycie niestety jestem załamana. Wyszło mi podczas wizyty niepokojące wysokie ciśnienie niestety dostałam skierowanie do szpitala. Gin podejrzewa zatrucie ciążowe ale żeby wykluczyć muszę się jeszcze dziś pojawić na IP tam porobią mi badania. A po badaniu u gin niby jest ok, wszystko przygotowuje się do porodu. Szyjka jeszcze w miarę długa ale otwarta na 2cm. Bolą mnie strasznie plecy i kłuję podbrzuszę .Jak się nie bałam tak teraz się boję cholernie. Ale jestem dobrej myśłi że wszystko jest oki. Mały się wypina i szleje. Zaraz będziemy jechać więc żegnam Się z Wami trzymajcie kciuki.
Pozdrawiam Was serdecznie
Pozdrawiam Was serdecznie