Mama Helenki
i Aniki :D
wiesz co serio tak zamotana to daaawno nie byłam...miałam wrażenie, że siedzisz przy tym poście i co chwilę edytujesza tam nie daje sie jajek????zawsze dawałam jajca...tak pytam czy aby wszsytko napisane;-)
Bez jajek


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
wiesz co serio tak zamotana to daaawno nie byłam...miałam wrażenie, że siedzisz przy tym poście i co chwilę edytujesza tam nie daje sie jajek????zawsze dawałam jajca...tak pytam czy aby wszsytko napisane;-)
Nic nie mów. Ja właśnie pierwszy raz ciasto piekłam bo też wcześniej piekarnika nie miałam. Robiłam karmel z orzechami i spaliłamja robię pizze zprzepisu MH ale moje czytanie ze zrozumieniem wołą o pomstę do nieba.....pewnie przez jutrzejsze testowanie..test już leży i czeka na sik
Dwa razy odmierzałam mąkę, bo co chwile przestawiały mi się proporcje..raz dwie szkl, raz jedna...aż w końcu i tak zrobiłam inaczej..no qwa...nic zobaczymy czy urosnie....jakbyco robie drugi raz to samo,bo gniota jeść nie będękuźwa a cholernego estragonu nie ma w żadnym sklepie....jak zadupie to zadupie co sie dziwić...ależ rozdrażniona jestem....
Dowikla, nogi na stół, capuccinko w łąpkę i relaks;-)