reklama
emwu76
Fanka BB :)
Ale Twoja malutka jest na cycu?moj aniolek zrobil wczoraj 6 kupek
ze spaniem tez nie bylo zle.... zasnela przed 22 wstala o 1 a juz o 1:30 spala i tak ladnie do 7:30... przed chwila zrobila sobie drzemke na pol godz i juz zaczyna sobie marudzic:-)
Przeprszam ale nie bylo mnie tyle czas ,e nie jestem w temacie , ktora z Was jak armi.
Moj jak byl na cycu to taka musztarda lala sie po 6-7 razy dziennie ale po przejsciu na mleko z butli niestety ie zakorkowal:-(
Moj tez ponad dobe nie robil kupska !!!!!Troszke pomarudzil pod wieczor ale to pewnie z racji ze odespal w dzien a kazalismy mu lezec przy zgaszonym swietle po 21 
,wzielam na rece i posiedzielismy do 22 pozniej padl w naszym lozku !
Zajada super mija 3 doba jak zjada powyzej 800 ml mleczka !
przedwczoraj wydoil - 870ml
a wczoraj -830 ml
Dzisiaj dobe zaczniemy z jego karmieniem ok 12-13 mysle ze bedzi juz sie domagal jedzenia!
Noce mamy z nim spokojne
wczoraj zasnol ok 22 i do pierwszego karmienia Jarek wstawl ok 2.30 wyciagnol 150 ml i spal do 6 i wyciagnol 140 ml i zaraz\ po jedzeniu walnol kupsko ze prawie bokami wylazlo- to wiem z opowiadan jarka !
po zmianie pieluchy spal do 10 zjadl 100 ml i dalej spi juz sie przebudzajac bo ok 13 pora karmienia nastepna bedzie !!
maz poki w domu to ciagnie nocki ,ja zajmuje sie malym w dzien a jarek urzeduje w kuchni !wiec ja wyspana jak narazie hahaha gorzej jak jarek pojdzie do pracy i wez tu sie ogarnij ,noce trzeba bedzie przejac i w dzien pogotowac z dzieckiem - czarno to widze
,wzielam na rece i posiedzielismy do 22 pozniej padl w naszym lozku ! Zajada super mija 3 doba jak zjada powyzej 800 ml mleczka !
przedwczoraj wydoil - 870ml
a wczoraj -830 ml
Dzisiaj dobe zaczniemy z jego karmieniem ok 12-13 mysle ze bedzi juz sie domagal jedzenia!
Noce mamy z nim spokojne
wczoraj zasnol ok 22 i do pierwszego karmienia Jarek wstawl ok 2.30 wyciagnol 150 ml i spal do 6 i wyciagnol 140 ml i zaraz\ po jedzeniu walnol kupsko ze prawie bokami wylazlo- to wiem z opowiadan jarka !po zmianie pieluchy spal do 10
zjadl 100 ml i dalej spi juz sie przebudzajac bo ok 13 pora karmienia nastepna bedzie !!maz poki w domu to ciagnie nocki ,ja zajmuje sie malym w dzien a jarek urzeduje w kuchni !wiec ja wyspana jak narazie hahaha gorzej jak jarek pojdzie do pracy i wez tu sie ogarnij ,noce trzeba bedzie przejac i w dzien pogotowac z dzieckiem - czarno to widze
kopciuszek2107
Fanka BB :)
Ja wlasnie wrocilam ze szpitala,lekarz mnie zbadal i osluchowo jestem czysta wiec albo mam infekcje wirusowa albo to sprawy ginekologiczne lub zapalenie.Dzwonilam do gina i powiedzial ze jak temperatura bedzie sie nadal utrzymywala to mam podjechac po recepte na antybiotyk.No i najgorsza wiadomosc dla mnie jest taka ze jesli temperatura przewyzsza 38 st. to mam nie karmic:-(teraz temperatura spadla (37,5),ja czuje sie lepiej no ale zobaczymy co bedzie dalej.Cycki mnie raczej nie bola.
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 487
Wracaj Nam szybko do zdrowia :-(
Dziewczynki 10 min aktywnego ssania (połykania) wystarczy by się 2 tygodniowy maluch najadł z cyca ? :-( popadam w paranoję już chyba jakąś ....po karmieniu zaraz zasypia .....:-( wiec gdyby był głodny to raczej by nie spał ...?
Cześć Dziewczynki!
Daaawno mnie nie było, ale przez to ściąganie mleka nie mam nawet czasu siąść do kompa (pewnie gdybym miała laptopa byłoby łatwiej). A tak pół godziny ściągamy, potem się karmimy, potem próbujemy usnąć albo się patrzymy i w zasadzie zaraz znowu muszę odciągać. Przeczytałam kilka stron wstecz i widzę, że nie tylko ja mam problemy z karmieniem.
mea jak dziewczyny piszą najważniejsza jest Agatka, a karmiąc butelką dasz jej tyle samo miłości co karmiąc piersią.
Mnie się udaje ściągnąć z obu piersi ok. 110 ml, ale tak raz dziennie dajemy sztuczne mleczko. najgorzej jest jak jestem sama w domu wtedy trudno odciągnąć pokarm, chyba że Niunia śpi. Jeśli nie to dostaje cyca, na szczęście pomimo iż już ponad trzy tygodnie pije z butelki mój pokarm, to nadal ładnie i chętnie pije też z piersi.W środę jedziemy na szczepienie i mam nadzieje, że Ala ładnie przybiera na wadze. Jeśli nie to co najmniej jeszcze jeden posiłek trzeba będzie zamienić na mieszankę. Ale powiem Wam, że jak dla mnie to odciąganie pokarmu to naprawdę męczarnia, jeszcze żeby ładnie leciało a tu czasem po kropelce. Nic to dopóki będzie coś leciało i będę miała cierpliwość to będę odciągać, dla Ali wszystko.
A tak poza tym to u nas wszystko dobrze. Mała grzeczna (oby tak dalej), w nocy wstaję raz (i to muszę nastawiać sobie budzik, bo Niunia w nocy śpi zazwyczaj snem sprawiedliwego, a troszkę za dużo straciła zna wadze, żeby omijać nocne karmienie) i zdrówko też nam dopisuje (odpukać w niemalowane).
W albumie zamieściłam bardziej aktualne zdjęcia Ali. Postaram się częściej zaglądać. Pozdrawiam cieplutko.
Daaawno mnie nie było, ale przez to ściąganie mleka nie mam nawet czasu siąść do kompa (pewnie gdybym miała laptopa byłoby łatwiej). A tak pół godziny ściągamy, potem się karmimy, potem próbujemy usnąć albo się patrzymy i w zasadzie zaraz znowu muszę odciągać. Przeczytałam kilka stron wstecz i widzę, że nie tylko ja mam problemy z karmieniem.
mea jak dziewczyny piszą najważniejsza jest Agatka, a karmiąc butelką dasz jej tyle samo miłości co karmiąc piersią.
Mnie się udaje ściągnąć z obu piersi ok. 110 ml, ale tak raz dziennie dajemy sztuczne mleczko. najgorzej jest jak jestem sama w domu wtedy trudno odciągnąć pokarm, chyba że Niunia śpi. Jeśli nie to dostaje cyca, na szczęście pomimo iż już ponad trzy tygodnie pije z butelki mój pokarm, to nadal ładnie i chętnie pije też z piersi.W środę jedziemy na szczepienie i mam nadzieje, że Ala ładnie przybiera na wadze. Jeśli nie to co najmniej jeszcze jeden posiłek trzeba będzie zamienić na mieszankę. Ale powiem Wam, że jak dla mnie to odciąganie pokarmu to naprawdę męczarnia, jeszcze żeby ładnie leciało a tu czasem po kropelce. Nic to dopóki będzie coś leciało i będę miała cierpliwość to będę odciągać, dla Ali wszystko.
A tak poza tym to u nas wszystko dobrze. Mała grzeczna (oby tak dalej), w nocy wstaję raz (i to muszę nastawiać sobie budzik, bo Niunia w nocy śpi zazwyczaj snem sprawiedliwego, a troszkę za dużo straciła zna wadze, żeby omijać nocne karmienie) i zdrówko też nam dopisuje (odpukać w niemalowane).
W albumie zamieściłam bardziej aktualne zdjęcia Ali. Postaram się częściej zaglądać. Pozdrawiam cieplutko.
kopciuszek2107
Fanka BB :)
Moj ciagnie cyca minimum 15-20 minut
ja czasami jak zmieniam mu pamka po karmieniu to sie przebudzi i wteddy znowu daje mu cyca,moze ty tez tak spróbuj?MOKA czemu odciagasz pokarm skoro mala ciagnie cyca?
ulenka7883
mamusia Antolka:)))
dziewczyny mam pytanko: jakie ciuszki uszykowac dziecku na wyjscie ze szpitala,bo przez ta pogode zupelnie nie wiem... koszulke,kaftanik,spioszek,skarpetki,cieply kombinezon i czapeczka? czy cos innego? i czym go przykryc w nosidelku,kocykiem czy kolderka? a twarz zaslonic pielucha?? pomozcie...
KOPCIUSZKU i MEA wracajcie szbko do zdrowia!!
Nessi skoro spi i nie wola o wiecej a przybiera na wadze to raczej sie najada...
moj jadl ok 30m pzez pierwsze dwa tygodniu potem po 40 i nagle z dnia na dzien przeskoczyl na 60...teraz rabie ok 90ml..
moze zalezy jak leci z piersi i jak aktywnie ssa...
bo ja w 10mnut potrafe sciagnac laktatorem 200ml ...
wiec jak przez 10min ssie non stop to chyba sporo zje...
my nie spalismy do 1...maly nie chcial usnac po kapieli...jadl 4 razy az w koncu dalam mu czopek zrobil kupe po 3 dniach o masie 4 kup i zasnal...
mam nadzieje ze juz bedzie kupkal normalnie...
Nessi skoro spi i nie wola o wiecej a przybiera na wadze to raczej sie najada...
moj jadl ok 30m pzez pierwsze dwa tygodniu potem po 40 i nagle z dnia na dzien przeskoczyl na 60...teraz rabie ok 90ml..
moze zalezy jak leci z piersi i jak aktywnie ssa...
bo ja w 10mnut potrafe sciagnac laktatorem 200ml ...
wiec jak przez 10min ssie non stop to chyba sporo zje...
my nie spalismy do 1...maly nie chcial usnac po kapieli...jadl 4 razy az w koncu dalam mu czopek zrobil kupe po 3 dniach o masie 4 kup i zasnal...
mam nadzieje ze juz bedzie kupkal normalnie...
reklama
my mielismy kaftanik, pajac, skarpetki, rekawice, czapke cienka i gruba, kombinezon i kocyk, i zakryty byl pieluszka bo jak wychodzilismy to bylo minus 3....
