kopciuszek2107
Fanka BB :)
strasznie mi leci:-( ani się obejze a znow wieczor i znow trzaba klasc sie spac szybko jak Mała uśnie...mam starsznego doła z tego powodu,ze czas przelatuje przez palce a ja nic pozytecznego nie zrobilam...tylko karmienie, sprzatanie, pranie ,prasowanie na biegu zanim Mała sie obudzi ...i tak minal juz prawie miesiac...Niech juz skonczy sie ta zima, bo normalnie w jakąś depresję wpadneChce juz wychodzic nirmalnie na spacer, pojechac gdzies...itd.
Niestety tak jest majac dzieci




Daffi- współczuję.... Trzymaj się dzielnie i jedz dziewczyno bo znikniesz! Co do sytuacji to przykra sprawa ale na pewno na dniach wszystkoi się ułoży
Kurcze, padam na ryjek- byłam na zajęciach, wracając zaszłam na zakupy i jestem tak zmęczona że oczy mi się same zamykają. Co prawda mam kawałek na uczelnie ale żeby aż tak się zmęczyć? Ciąża mnie rozleniwiła...
A tatuś tak nakarmił naszą Perłę że od 17.30 kima. No ale jak wydoiła z butli 120 ml mojego mleczka to nie ma co się dziwić...
Wiecie co az czasami zazdroszcze wam ze wasze dzieci pija mleczko z butelki




