Daria zastanów sie. Wygodne ale niezdrowe dla kregosłupa malutkiego dziecka. Naczytałam sie o nosidłach i chustach bo chce sie zaopatrzyc i wszyscy pediatrzy/fizjoterapeuci odradzaja takie nosidła, no chyba że tak od 8 miesiaca zycia jak juz dziecko bardzo dobrze głowe samo trzyma. I to tez tylko sporadycznie bo tutaj nie jest zachowana naturalna krzywizna kregosłupa. No ale wtedy to juz nie kangurowanie

Ogólnie bezpieczne noszenie malenstwa sprowadza sie do tego ze albo jest w pozycji kołyski (przy problemach z biodrami odpada) albo w pozycji "żabki" z odpowiednio podparta główka i odpowiednimi katami ugiecia i odwiedzenia nóg- podobno nawet przy dysplazji bioder pomaga.
Ja jakos nie mam ochoty zafundowac dziecku problemów z kregosłupem bo sama takie mam, |Dlatego w gre wchodzi tylko chusta wiazana