z tymi kolkami to nigdy nic nie wiadomo...
ja kolki miałam od 3 tygodnia do pół roku... i kolki są w 90% niestety dziedziczne...![]()
hmmm no to przynajmniej to pocieszajace ,bo ja nie miałam i oby mojej Gabrysi to nie dotkneło...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
z tymi kolkami to nigdy nic nie wiadomo...
ja kolki miałam od 3 tygodnia do pół roku... i kolki są w 90% niestety dziedziczne...![]()
no co TyJa mam właśnie tą i jej nie używam
Jasne..smok najbardziej podobny do sutka i szybko chwycił ale jak pił...wcale nie łapczywie to smoczek sie zasysał do środka
I tak za każdym razem
I

moze jakis wadliwy smok czy cos...bo ja naprawde jestem zadowolona
...ale w sumie dla kazdego dziecka moze byc co innego dobre
ja z wyborem w kazdym razie trafilam za pierwszym razem 
no co Tymoze jakis wadliwy smok czy cos...bo ja naprawde jestem zadowolona
...ale w sumie dla kazdego dziecka moze byc co innego dobre
ja z wyborem w kazdym razie trafilam za pierwszym razem
![]()

To teraz znów mnie nastraszyłas.
No ale w 3 4 miesiącu przechodzą nie???
Hej laski ja dzis juz po kontroli dzieki za mile slowaNo wiec malemu juz lepiej jest jeszcze chory ma zmiany osluchowe z lewej strony ale mniejsze pobrali mu krewke juz nie wiem ktory raz biedny chyba z 20 razy juz go dziabali dzis w raczke i nie udalo sie to w pietke no i za tydzien do kontroli bo musi byc zdrowy chca sprawdzic do konca zeby wyzdrowial zero werandowania zero wyjscia ale ciesze sie ze jestesmy w domku no i inhalacje robic plus nocha czyscic dobrze ze ten inhalator kupilam a na przyszlosc na pewno sie orzyda nawet my mozemy sie inhalowac zamiast lekow. Tak wiec trzymajcie kciuki za mojego wilczka zeby zdrowial i za tydzien zeby bylo juz git. Droga byla okropna 25 km w jedna strone spocilysmy sie jak swinki z mama a maly nic balam sie zeby sie nie zgrzal albo nie zmarzl ale chyba sie udalo bo mial cieply kark i spal caly czas.



Ortopeda powiedział, żebym sobie skierowanie na rehabilitację schowała gdzie słońce nie zagląda




nooo to extraMy po USG bioderek - wszystko ok
bioderka ma w porządku!!! byłam w szoku jak to usłyszałam!
Trzeba go tylko nosić szeroko, żeby miał nóżki rozkraczone i na brzuszku układać. Poza tym nic - zero rehabilitacji, zero pieluszkowania!!!Ortopeda powiedział, żebym sobie skierowanie na rehabilitację schowała gdzie słońce nie zagląda
A jaki grzeczny był Aluś:-) Nie płakał, nic:-) Boże jak się cieszę!
my mamy wizyte dopiero na poczatku lutego..Hej laski ja dzis juz po kontroli dzieki za mile slowaNo wiec malemu juz lepiej jest jeszcze chory ma zmiany osluchowe z lewej strony ale mniejsze pobrali mu krewke juz nie wiem ktory raz biedny chyba z 20 razy juz go dziabali dzis w raczke i nie udalo sie to w pietke no i za tydzien do kontroli bo musi byc zdrowy chca sprawdzic do konca zeby wyzdrowial zero werandowania zero wyjscia ale ciesze sie ze jestesmy w domku no i inhalacje robic plus nocha czyscic dobrze ze ten inhalator kupilam a na przyszlosc na pewno sie orzyda nawet my mozemy sie inhalowac zamiast lekow. Tak wiec trzymajcie kciuki za mojego wilczka zeby zdrowial i za tydzien zeby bylo juz git. Droga byla okropna 25 km w jedna strone spocilysmy sie jak swinki z mama a maly nic balam sie zeby sie nie zgrzal albo nie zmarzl ale chyba sie udalo bo mial cieply kark i spal caly czas.
My po USG bioderek - wszystko ok
bioderka ma w porządku!!! byłam w szoku jak to usłyszałam!
Trzeba go tylko nosić szeroko, żeby miał nóżki rozkraczone i na brzuszku układać. Poza tym nic - zero rehabilitacji, zero pieluszkowania!!!Ortopeda powiedział, żebym sobie skierowanie na rehabilitację schowała gdzie słońce nie zagląda
A jaki grzeczny był Aluś:-) Nie płakał, nic:-) Boże jak się cieszę!