Styczniówki 2010 !!

[labamba23]

Serca Dwa to, że my mamy złą opinię nie oznacza, że też taką będziesz miała. Jak pisałam wcześniej chciałam rodzić na inflanckiej i czytałam wiele opinii dziewczyn, które kolejne dziecko też zamierzają rodzić na inflanckiej. Pewnie gdybym sie nie przeterminowała też bym tam rodziła, ale powiedzieli mi, że na 8 dobę wywołanie a nie robili mi żadnej diagnostyki oprócz KTG i trochę czułam się po badaniach tam olana, więc postanowiłam skonsultować to w innym szpitalu, padło na madalińskiego i byłam bardzo mile zaskoczona zarowno wyglądem izby przyjęć jak i zachowaniem przemiłego personelu. Stwierdziłam, że inflanckiej już nie chcę:-) Ty masz swoją lekarz, z którą jesteś juz umówiona, więc nie może być źle:-)
Gosieek gratuluje siary!!
Labamba odmelduj się proszę, czy ty też tak jak Roxeen mnie zostawiłaś i już sama zostanę z terminem na 14.01

wróciłam szyjka miękka ale rozwarcia brak, do tego mały leży buzią do góry:-( Wiec przed oczami mam same straszne scenariusze, że znowu będa komplikacje i ryczę jak głupia. Mam już dość, wszystko mnie boli
Agbar, z tego wszystkiego przeczytałam twój opis który oprócz użycia kleszczy jest opisem mojego pierwszego porodu, mi od razu zrobili próżnociąg. Guzkiem się nie martw, na pewno się wchłonie, co do traumy poporodowej u dziecka, na pewno jest, ale dużo miłości i będzie dobrze
Ide dalej ryczeć:-(

 

[Pasibrzuch]

wróciłam szyjka miękka ale rozwarcia brak, do tego mały leży buzią do góry:-( Wiec przed oczami mam same straszne scenariusze, że znowu będa komplikacje i ryczę jak głupia. Mam już dość, wszystko mnie boli
Agbar, z tego wszystkiego przeczytałam twój opis który oprócz użycia kleszczy jest opisem mojego pierwszego porodu, mi od razu zrobili próżnociąg. Guzkiem się nie martw, na pewno się wchłonie, co do traumy poporodowej u dziecka, na pewno jest, ale dużo miłości i będzie dobrze
Ide dalej ryczeć:-(

Oj rozumiem Cię, no ale tu nic nie pomoże, popłacz, może choć trochę Ci ulży.

A ja zbieram się na drugie KTG, po drodze kupię jakiegoś batonika, może ruszy młodą.

 

[SercaDwa]

Kaja piękny opis porodu.Bardzo chciałabym żeby i u mnie tak to wygladało.Jestes cudowną mamą

 

[yol_a]

No dobra czy zupa pomidorowa i gotowana marchew może szkodzic dziecku? Bo myślę co wczoraj jadłam i tak myśle nad tą gotowaną marchewką....

Wiesz, ja myślę że pomidorowa jest kwaśna i mogła zaszkodzić,:-( mi mówiła położna, żeby śmietany nie używać i ostrzegała, aby na początku uważać na zupy typu żurek, barszcz czerwony, pomidorowa, mocne przyprawy, czasem jogurty też szkodzą, wszystko trzeba obczuć

 

[Kaja_10]

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa. Jestem pewna, że każda z was też jest wspaniałą mamą lub za chwileczkę będzie.
macy - ja też taka płaczka poporodowa nadal
SercaDwa - nie bój się cc, wszystko będzie dobrze, nastaw się pozytywnie, włącz ten pstryczek co ja... dasz radę w opiecie później tak samo ;-)
labamba - porycz a potem w garśc się proszę wziąść... nie przewiduj katastrof proszę...kiedy masz się teraz stawić
Pasibrzuch - powodzenia na tym KTG a może już nie wrócisz sama
agagsm a ja Michasie za wzór Tymkowi daje i co ona wyczynia cierpliwości życzę, może ona po inspekcji taka rozdrażniona?:-)

 

[macy]

Aga, ja nie wiem, czy marchewka może szkodzić. Mało to prawdopodobne. A tę pomidorówkę na pomidorach gotowałaś czy na przecierze? Jeśli na pomidorach, to może pryskane świństwo, przecier nie powinien wywoływać ostrego sprzeciwu u małej, chyba że uczulona na pomidory w ogóle. Ja wcinam marchew gotowaną na parze, bo to w zasadzie jedyne warzywo, prócz buraczków, nie wywołujące sprzeciwu u mojej panny.

 

[patrysia*]

LABAMBA nie smuć się będzie dobrze musisz w to wierzyć bynajmiej mi takie myślenie pomagało
GOSIEK gratuluje siaryale powiem ci ze ja w ciąży praktycznie niemiałam jej no jedynie jak nacisnełam to jakaś ociupinka kropelka wodna wyleciała9ale też nie zawsze)a mleka mam pod dostatkiem :-)

U mnie jest ok jem narazie to co lubie(nawet na ptasie mleczko się skusiłam)jogurty obiady(mięsko smażone)i banana jabłszko no ogólnie jem normalnie(oczywiście bez przesady no i te kwaśnie rzeczy wzdymające jednak unikam)i jest u nas(ODPUKAĆ)dobrzesynus także dużo lubi pić z cycusia co poprostu tak długo sobie wisi az jak widze że to nie jest picie tylko praktycznie niućka ustkami bo spi lub sam puści i wtedy jest ok czekamy sobie na beknięcie i najwyżej jak dalej chce to daje aż wkoncu sobie smacznie śpiogólnie spokojny Alanuś jest i oby tak dalej


Ech w poniedziałke musze iść na ściągnięcie szwów i ciekawa jestem czy będzie bolało bo jednak pochwa to czułe miejsce a brzuch to nie takie czułe co pewnie będzie bardziej odczuwalne ściąganie tych szwów
PAULA ty miałaś ściągane dzisiaj i jak bolało

 

[labamba23]

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa. Jestem pewna, że każda z was też jest wspaniałą mamą lub za chwileczkę będzie.
macy - ja też taka płaczka poporodowa nadal
SercaDwa - nie bój się cc, wszystko będzie dobrze, nastaw się pozytywnie, włącz ten pstryczek co ja... dasz radę w opiecie później tak samo ;-)
labamba - porycz a potem w garśc się proszę wziąść... nie przewiduj katastrof proszę...kiedy masz się teraz stawić
Pasibrzuch - powodzenia na tym KTG a może już nie wrócisz sama
agagsm a ja Michasie za wzór Tymkowi daje i co ona wyczynia cierpliwości życzę, może ona po inspekcji taka rozdrażniona?:-)

W pn na badania, a we wt na wywołanie, ale myślę że samo się ruszy bo mam skurcze. Martwi mnie tylko ta pozycja ale mama i jej czarownice odprawiają czary aby się obrócił

 

[Kaja_10]

W pn na badania, a we wt na wywołanie, ale myślę że samo się ruszy bo mam skurcze. Martwi mnie tylko ta pozycja ale mama i jej czarownice odprawiają czary aby się obrócił

O .. i niech czarują Dasz radę, kurcze... terapia czaszkowo-krzyżowa by się przydała tobie, umie tam kto? Obróciłby się na bank
Ja tam po twojej stronie nie widzę problemów... też jak czarownica się poczułam będzie ok

 

[yol_a]

Patrysia ty szczęściaro, u mnie banan be wszystko na parze, gotowane albo pieczone, ale pomyśl o ile to zdrowiej;-)tylko jak wczoraj mój M wpierniczał sobie jakiegoś big maca to wymiękałam. kurde jak nie jadam tak mi język uciekał do dooopy
Macy mi pomidorowa z koncentratu przy pierwszym dziecku dałą noc nieprzespaną To cholerka wszystko zależy od dzidziola, ale pomału pomału i będziemy wszystkożerne. Ja mam dylematy np. ogórek, papryka sałata zielona bo to cholerstwo pędzone na chemii. A wy co tym sądzicie karmiące mamusie?
Kaja czy ty pijesz tę bezkofeinową kawę? Jeżeli tak to daj mi namiar na nazwę, bo nie pamiętam, wypijam jedną zwykłą, więcej nie chcę
labamba spokojnie, może jeszcze mały coś wymodzi z tą buzią. 3mam kciuki