reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Wątek główny

reklama
hej hej melduję się tylko ze jestem i to nadal w dwupaku z czego chyba przestaję się cieszyć:baffled:
idę sobie Was nadrobić:tak:

cieszymy sie że jesteś :)

ja odebrałam dzisiaj wyniki badań moczu :(
dalej jakaś ostra infekcja :|
Obawiam sie ze to w połączeniu z anemią połozy mnie do szpitala juz po poniedziałkowej wizycie
 
hej dziewczyny,Tygrynko no to juz bliziutko jestes :)
Ja dzis od rana przepowiadające skurcze co 5 minut mam stawia mi sie macica jak kamien ...i rozpycha mi miednice zobaczymy co bedzie w nocy i po nocy,,,przestraszyło mnie to i zaczynam sie zaraz pakowac na wszelki wypadek bo z niczym nie ruszyłam
 
Kochana - po pierwsze to bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki. Po drugie nie śpię już od jakiegoś czasu bo miałam koszmarek :cool: a poza tym Lolka musiałam odprowadzić do przedszkola :tak: (w nocy śniło mi się że lekarz powiedział że moja Miluśka ma poważną wadę wzroku i jak się przebudziłam to usnąć nie mogłam) Po trzecie skurcze na tym etapie na pewno mogą się "rozregulować". Z tego co pisałaś to ciągle są przepowiadające. Mam nadzieję że nie będziesz się długo męczyła. Czyżby mały Tygrynek się chciał wykluć w Dzień Dziadka ?

kurcze Ty jak zwykle zalatana... jak nie praca to inne latanko... ale odpoczywaj w międzyczasie!! i ten koszmarek..brrr:no: daj znac jak się udał Dzien Dziadka;-)
kurcze jak tak bolą przepowiadające to ja nie chcę znać innych:no:
mały dzisiaj się jeszcze nie wykluł i myślę ze do 24 nie zdąży więc Dzień Dziadka nadal pozostanie Dniem Dziadka a nie urodzinami synka:-D może sie urodzić albo jutro albo od poniedziałku bo w niedzielę urodziny mojego brata:-D

Tygrynko w sumie to jeszcze nie czas na Małego, żeby przyszedł na świat (zostało mu jeszcze trochę czasu), ale z drugiej strony jak się rozpakujesz, to przynajmniej będziesz mogła już trzymać w ramionach 3,5kg swojego Szczęścia :-) A jak piszesz, że tak dużo przybiera na wadze, to ja na Twoim miejscu nie chciałabym z porodem czekać na 4,2kg albo i więcej ;-)A tak na poważnie, to trzymaj się dzielnie - co ma się stać to się stanie :-)

no właśnie czas, nie czas... bo w sumie ja mam tak orientacyjnie TP podany bo OM za bardzo nie znałam:zawstydzona/y: a na usg od samego początku wychodziło o tydzień wcześniej... więc może jestem o tydzień wcześniej (chociaż mogło być i pózniej;-)) jak dla mnie mały mógłby jeszcze z tydzień w brzuszku pomieszkać, ale trochę się niepokoję łożyskiem i wodami... no i to co piszesz - lepiej nie czekac do 4 kg:-D

a u mnie gin wczoraj powiedziala ze dziwna jestem bo w tym stadium ciazy mialam 1 skurcz na ktg :szok: zdziwko ja wzielo :-D hehe ... ale na usg mi wyszlo ze lozysko mam w stopniu I/II wiec sie założe ze młodego urodze w 40 tc lub pozniej :szok: ale mam nadzieje ze gigantem nie bedzie :-D
Tigri a ty tam nie szalej !!! :szok: bo tez zawału dostane :-D masz poczekac na mnie :-D hihi :-D

się nie zamykaj tylko pisz pisz do nas:tak: no to kochana jeszcze trochę pochodzisz z maluszkiem, nie wiem czy dam radę tyle czekac na Ciebie;-):-)

Tigri jak tam skurcze???
ja dzisiaj nie wyspana bo na badankach byłam z rana, a poza tym w nocy obudził mnie ból brzucha..... i trzyma do teraz... skurczy zero... tylko boli... hmmmm ale mały się rusza jak zawsze więc nie panikuje:p wody nie odeszły, czop też... więc cuż... siedzę i obserwuję:p

nieregularne jak ... nie wiem co:baffled: tzn średnio co godzinke coś mnie walnie ale za każdym razem inaczej i o wiele słabiej niż wczoraj, kiedy zgięta w pół mogłam tylko siedzieć i płakać zapominając że trzeba oddychać:baffled: bo z bólu wstrzymywałam oddech a przez to pewnie jeszcze bardziej nbolało.. głupia ja...
kurcze a jak Ty tam?? dalej brzuszek boli?? to jak bez skurczów to dlaczego boli??:confused: i w którym miejscu i jak?? daj znac jak sie czujesz!!

Po męczących i smutnych wczorajszych wrażenieniach i nieprzespanej nocy dzień dzisiaj jest już lepszy,juz tak bez emocji większych na to patrzę i czekam na rozwój sytuacji.
masz łożysko I/II stopień,tzn.że pewnie jeszcze pochodzisz,czasem ktoś ma skłonność do przenoszenia nawet.Ja ostatnio miałam IIstopień ,a dzidzia podłużnie główkowo,to może i tym razem nie ponoszę zbyt długo-okaże się.

a jak ja mam łożysko III stopnia, wody poniżej normy, mały położony podłużnie główkowo i przyparty lekko do wchodu :)confused:) to jak to się zapowiada?? że niedługo??
cieszę się że masz lepszy nastrój, to dobrze:tak:

No i ja sie wkońcu witam po szpitlu,,,,
A jak by bylo malo to jak wrocilam to zauwazylam ze mam jakies takie dziwne uplawy :baffled: nie caly czas ale sa, Mam nadzieje ze to nie sa wody:confused:
Czy wiecie jak wygladaja i jak mozna rozpoznac saczace sie wody:confused:

dobrze że Ci zbili cisnienie i białko zniknęlo:tak: no i że w domku jesteś!!
wiesz z upławami to jest róznie, czasem po lekach mogą być zmienione, w aptece za 50zł można kupic test owodniowy np bobosafe to są trzy wkładki zakładasz jak normalną a po czasie sprawdzasz jej kolor jak jest niebieski to sruuu do lekarza bo albo wody albo infekcja jak nie ma koloru to moczyk;-) zadzwoń do ginka albo kup sobie taki test żeby się nie martwić!

dopiero wróciłam z zajęc..jestem padnięta..za tydzień sesja..uff..bedzie ciężko,ale mam nadzieje,że dam rade.
biore się za podczytywanie..

biedulka, niewyspana, padnięta... odpoczywaj sobie!!

No popatrz, akurat, jak to pisałaś, to gnałam (haha kilometr na godzinę:-D) na przystanek. Na polnej podłączyli mi ktg. Serducho biło 140-160:tak: No to popatrzył, pomyślał i powiedział - ja się nie będę czepiał tych skurczy, niech Pani jedzie do domu i odpoczywa:-D. Ale za to mam tam przyjeżdżać dwa razy w tyg, bo to już 35 tydzień.
Przy okazji zrobiłam jeszcze małe zakupy w Pati i Maks;-) (zostawiłam tam 100 zł:baffled:).

chciałabym zobaczyć to gnanie:-D a ubierasz się ciepło?? bo zimnooo u nas:tak:
nieźle z tym ktg ale super że Cię nie zatrzymał.. chociaż.. jakby mi poród niedługo się zaczął.. to byśmy się odwiedzały w salach:-D co kupiłas w Pati i Maksie?? pochwal się!! (chyba ze sie pochwaliłaś a ja znowu nie doczytałam na odpowiednim watku:baffled:)

mnie na ktg wyszlo ze mialam jeden skurcz :szok: co to znaczy ? :sorry2: bo ja juz nie wiem ... :-D

podobno pojedyncze skurcze lub mała ich wysokość to normalne napinanie się macicy która sobie "ćwiczy" tak mi lekarz kiedyś mówił, ale to było w 20tym którymś tyg nie wiem czy po 35 też się to tyczy??:confused:

hej,dziś byłam na wizycie u gp-u nas to lekarz rodzinny,bo tutaj w Irlandii nie chodzi się do ginekologa tylko do gp.Powiedział mi,że w karcie mam wpisane 35 tydzień i 5 dzień,a według niego jest to 38 tydzień.I kogo tu słuchać?

wow no to ładna rozbieżność:szok: ciekawe co się okaże:tak:

ja odebrałam dzisiaj wyniki badań moczu :(
dalej jakaś ostra infekcja :| Obawiam sie ze to w połączeniu z anemią połozy mnie do szpitala juz po poniedziałkowej wizycie

o kurcze, biedna jesteś... a masz jakieś leki na to czy dopiero w poniedziałek coś dostaniesz? pij żurawinkę!!
 
hej dziewczyny,Tygrynko no to juz bliziutko jestes :)
Ja dzis od rana przepowiadające skurcze co 5 minut mam stawia mi sie macica jak kamien ...i rozpycha mi miednice zobaczymy co bedzie w nocy i po nocy,,,przestraszyło mnie to i zaczynam sie zaraz pakowac na wszelki wypadek bo z niczym nie ruszyłam

o kurcze no to faktycznie się lepiej spakuj!! i dawaj znac jak się sytuacja rozwija:tak:
mnie też te moje skurcze wczoraj tak przeraziły że dopakowałam torbę w parę minut:-D
dzisiaj tylko rano od 6 do 10 mnie bolało, potem kilka razy zakłuło i spokój.. przespaqłam 3 godzinki wciągu dnia... i teraz też mi się cos zaczyna majstrować:baffled: ale nie jest to tak bolesne jak wczoraj więc się nie przejmuję.. ale boli totalnie jak na okres, ciągnie, boli krzyż, a w najgorszych momentach boli prawie po kolana:baffled: ale rozmawiałam ze swoim lekarzem i mam przyjechac jak będzie bardzo bolało albo często albo mały będzie się ruszał mniej niż 3 razy na godzinę :)confused: no to mam zajęcie:confused:)...
 
hej,dziś byłam na wizycie u gp-u nas to lekarz rodzinny,bo tutaj w Irlandii nie chodzi się do ginekologa tylko do gp.Powiedział mi,że w karcie mam wpisane 35 tydzień i 5 dzień,a według niego jest to 38 tydzień.I kogo tu słuchać?
o to spora różnica...35tydzień a 38<wow>:tak:
hej hej melduję się tylko ze jestem i to nadal w dwupaku z czego chyba przestaję się cieszyć:baffled:
idę sobie Was nadrobić:tak:
ja też już bym chciała sie rozpakowac..ale już mamy bliżej niż dalej także głowa do góry!;-)
cieszymy sie że jesteś :)

ja odebrałam dzisiaj wyniki badań moczu :(
dalej jakaś ostra infekcja :|
Obawiam sie ze to w połączeniu z anemią połozy mnie do szpitala juz po poniedziałkowej wizycie
kurde,że też Cie nie miało kiedy te dziadostwo dopasc:no:
Współczuje,ale wierze,że szybko wrócisz do normy:-)

a ja przysnęlam sobie z tego zmęczenia..jutro i niedziela na zajęciach mnie czekają..ciekawe jak dam rade..chyba,że z tego wszystkiego urodze:-D
oj juz tak bym chciała..po tych ostatnich nockach to już wole isc rodzic..
 
reklama
hej,dziś byłam na wizycie u gp-u nas to lekarz rodzinny,bo tutaj w Irlandii nie chodzi się do ginekologa tylko do gp.Powiedział mi,że w karcie mam wpisane 35 tydzień i 5 dzień,a według niego jest to 38 tydzień.I kogo tu słuchać?
a wg OM ktory wypada?policz sobie sama i zobaczysz,chyba,że on Ci tak wgusg podaje?
cieszymy sie że jesteś :)

ja odebrałam dzisiaj wyniki badań moczu :(
dalej jakaś ostra infekcja :|
Obawiam sie ze to w połączeniu z anemią połozy mnie do szpitala juz po poniedziałkowej wizycie
Nie martw się MisiaM ja tez miałam zle wyniki z moczu-z posiewu moczu mi bakteria wyszła i byłam w szpit.tylko 3dni w sumie,może dostaniesz leki do domciu i nie połoza Cię w szpitalu?tylko musisz już działac,żeby zdążyc wyleczyć,a na anemię to możesz też w domciu coś brać,chyba,że Cie będa chcieli nawodnić w związku z tą infekcją,bo czasem tak robią,co by się jej szybciej pozbyć-wiesz,rozcieńczają mocz kroplówkami,żeby bakterie szybciej zeszły,ale to też tylko dzień by wystarczył-wiem,że furagin w IIItrymestrze to nie chca stosowac,bo potem dzidzia może miec problem z zołtaczką fizjolog.-może się przedlużać i inne tam problemy-ale niektórzy stosują go i tak.
...
no właśnie czas, nie czas... bo w sumie ja mam tak orientacyjnie TP podany bo OM za bardzo nie znałam:zawstydzona/y: a na usg od samego początku wychodziło o tydzień wcześniej... więc może jestem o tydzień wcześniej (chociaż mogło być i pózniej;-)) jak dla mnie mały mógłby jeszcze z tydzień w brzuszku pomieszkać, ale trochę się niepokoję łożyskiem i wodami... no i to co piszesz - lepiej nie czekac do 4 kg
...a jak ja mam łożysko III stopnia, wody poniżej normy, mały położony podłużnie główkowo i przyparty lekko do wchodu :)confused:) to jak to się zapowiada?? że niedługo??
cieszę się że masz lepszy nastrój, to dobrze:tak:

dobrze że Ci zbili cisnienie i białko zniknęlo:tak: no i że w domku jesteś!!
wiesz z upławami to jest róznie, czasem po lekach mogą być zmienione, w aptece za 50zł można kupic test owodniowy np bobosafe to są trzy wkładki zakładasz jak normalną a po czasie sprawdzasz jej kolor jak jest niebieski to sruuu do lekarza bo albo wody albo infekcja jak nie ma koloru to moczyk;-) zadzwoń do ginka albo kup sobie taki test żeby się nie martwić!

!!

Ja też tak według OM to nie jestem pewna,bo miałam wtedy rózne jakieś plamienia i pochrzaniło się wszystko.A jak masz IIIst łożysko i wody pnn to już tuż tuż:tak:ale,że przyparty lekko do wschodu?to ,tego nie wiem co lekarz ma na myśli:confused:

o to ja sobie muszę kupić takie cosik,bo wkładka ciągle jest lekko mokra i nie wiem,czy taki śluz teraz większy,czy wody by sie sączyły:szok:,
 
Do góry