reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
I ja sie witam :happy2:

Maborka dobrze, ze sie odezwalas, bo my tu o Was myslimy i czekamy na wiadomosci!
Dobrze, ze Szymus powoli wraca do zdrowka, choc wiem, ze ten widok musi byc dla Ciebie i Meza bardzo ciezki. Ale ciesze sie, ze masz tyle sily i dzielnie sobie dajesz z tym rade :blink: Juz ponad dwa tygodnie za Wami. Jeszcze troszke... I faktycznie nie ma tu czego zazdroscic, moze niektore dziewczyny (zwlaszcza te nowe) nie wiedzialy co sie stalo... Bo mysle, ze nikt nie chcialby byc w takiej sytuacji...
A w szpitalach? Ciezko zwrocic komus uwage, bo pozniej moze byc jeszcze gorzej :baffled:
Wracaj szybko do siebie, bo teraz jestes Najwazniejsza dla Szymusia :happy2: I pamietaj, ze czas jest najlepszy na wszystko...
Sciskam mocno!!!

Czarnuszka oszczedzaj sie!

A u nas dobrze, noc przespana, oczywiscie kilka razy na siku i przewracanie z boku na bok, ale nie narzekam. Biodra troche mniej bolaly. Spalam 11h, wiec luzik :tak:
Dzis zaczynamy 33 tydzien :szok::-) Maly ma coraz czesciej czkawke, dzis w nocy nie moglam usnac po wizycie w toalecie, bo tak go meczylo :-p
Teraz rosolek sie pichci i nie mam pomyslu co zrobic z drugim daniem, ale cos wymysle ;-)
Moze pozniej spacerek, ale tak szczerze, to mi sie nie chce nosa z domu wysciubiac :cool2:
I zauwazylam, ze jak mniej chodze, to w nocy mi sie lepiej spi i biodra tak nie bola.
Trzymajcie sie "cieplutko", milej niedzielki ;-)
 
Dziewczyny HELP!!!!!!

właśnie mi wyciekła jakaś biaława maź na wkładkę w majtach...w ilości małej łyżeczki :szok: nie klei się ...zapachu nie czuję bo mam katar...co to może być?? bo wody płodowe to chyba bezbarwne....kurde czyba znowu mi upływa:surprised::surprised::surprised::surprised::surprised::surprised:
 
Hej też miałam coś takiego któregoś wieczora. To najprawdopodobniej takie upławy tak było w moim przypadku. Pomógł pimafucin. Jednak lepiej zobacz się ze swoim lekarzem.
 
Dziewczyny HELP!!!!!!

właśnie mi wyciekła jakaś biaława maź na wkładkę w majtach...w ilości małej łyżeczki :szok: nie klei się ...zapachu nie czuję bo mam katar...co to może być?? bo wody płodowe to chyba bezbarwne....kurde czyba znowu mi upływa:surprised::surprised::surprised::surprised::surprised::surprised:
Ja tak mialam wczoraj wieczorem, wydaje mi sie, ze to tylko wydzielina, ktorej jest w ciazy troszke wiecej. Ja bez wkladek nigdzie sie nie ruszam. Ale nie chce Cie w blad wprowadzac.
 
Heja!!:-D Dziękuję dziewczyny za gratulacje:tak::-) Nareszcie znamy płec, hihi;-)
Zaraz zrobimy z M obiadek;-) Dziś kotleciki jajeczne, ziemniaczki i buraczki, a na pierwsze zjadłam już zupkę pomidorową:tak:
Od jutra biorę się za swoją magisterkę.. eh.. do marca musze dwa rozdziały oddac, eh, ale co zrobic;-)
Czarnuszka oszczędzaj się Kochana!:tak:
Maborka, główka do góry! Szymuś zdrowieje i to jest najważniejsze!
Właśnie coś adelina się nie odzywa:confused:
Do nas przyszła tesciowa, więc uciekam. Wpadnę do Was późńiej;-)
Ah! No i napis z gilterów sobie muszę teraz zrobic z imieniem dzidzi:cool2::-D
 
witajcie

ja mam taki dylemat odnosnie sterylizacji butelek, nie planuje zakupu sterylizatora, myslalam o zalewaniu butelek gorącą wodą (wrzącą), ale butelki bede miala plastikowe czy te plastikowe mozna tak sterylizowac???? czytalam cos o sterylizacji na zimno ale tam trzeba uzywac jakichs srodkow chemicznych wiec z od razu taki rodzaj odrzucilam, a czytalam gdzies na necie ze kobitki poprostu gorącą wodą z kranu myly te butelki co wy o tym myslicie??
 
witajcie

ja mam taki dylemat odnosnie sterylizacji butelek, nie planuje zakupu sterylizatora, myslalam o zalewaniu butelek gorącą wodą (wrzącą), ale butelki bede miala plastikowe czy te plastikowe mozna tak sterylizowac???? czytalam cos o sterylizacji na zimno ale tam trzeba uzywac jakichs srodkow chemicznych wiec z od razu taki rodzaj odrzucilam, a czytalam gdzies na necie ze kobitki poprostu gorącą wodą z kranu myly te butelki co wy o tym myslicie??

Hej,
Nie wiem jakie masz butelki, ale na moich jest napisane, że można sterylizować poprzez wrzucenie butelki na 5 minut do wrzątku, wiec chyba wszystko zależy od producenta. Ja też nie kupuje sterylizatora :no:
 
reklama
hej laski

Maborka trzymam za Was kciuki jak chyba caly nasz watek :) ja to sobie tylko tak mysle ze takie malutkie dzieci maja ogromna sile, jeszcze troche i bedziecie miec Synka przy sobie :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry