reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek główny

reklama
Witajcie Kochane Mamusie!!!
Dawno nie pisałam bo mam problemy z komputerkiem ...
U mnie nie najlepiej brzucho codzien boli plecy to juz nie wspominam bo szkoda gadac.... Teraz w piatek mam zciagany krazek i potem czeka na mnie tylko porod:szok::szok::szok:.. ktorego sie strasznie boje.
W piatek 15 mialam USG i dowiedzialam sie ze moj maly wazy juz ok 3 kilo i ze jest z nim wszystko dobrze. Chcialabym juz urodzic naprawde chce go juz tulic patrzec na niego .... To czekanie doprowadza mnie do szału:wściekła/y:


Kalemeon1 dziekuje za zaproszenie:blink:
 
cześć ja się tylko melduję i znikam bo nie bedzie mnie cały dzień... mam nadzieję że Joasia się pokaże albo da smskowo znać co się dzieje!! miłego dnia dziewczyny!
 
I ja się melduję...
Wczoraj mialam zjazd....tak mnie bolalo krocze..maly się wcisnąl główką, uciskał mi nerwy, dziobal po pęchęrzu i do tego skurcze mnie męczyly....
Dzis przeszlo ale obseruję dużą ilość słuzu....moze wreszcie "koreczek" wypadnie i sie zacznie coś dziac


Buziaki dziewczyny
Milej niedzieli :)
 
Dzień dobry Lutóweczki :-) jesteśmy już w domku więc grzecznie się melduję i pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i oczywiście wracam do obowiązków:-) paaa
Witamy :tak::tak::tak: Super ze dziewczynki już w domku....jak znajdziesz czas to zdawaj relacje na bieżąco jak rosną i co się u was dzieje...no i fotki fotki fotki :tak::tak:

czarodziejka nieźle u ciebie....trzymam kciuki żeby już się zaczęło na dobre bo bez sensu taki ból przepowiadający....jak już boli to niech boli tylko w czasie porodu ;-)

Ja dziś ok....ból kości miednicy w nocy niestety ciągle mam...ale ogólnie w ciągu dnia nie jest źle...
Dzisiaj tylko mi przeszkadza hałas w domu bo robią nam nowy daszek-nad wyjściem do ogrodu- i wiercą...tną...stukają...już od samego rana :baffled:
A z domu nie chce mi się wyjść...muszę ogarnąć troszke i później wleci szwagier z dziewczyną na kawkę...
Miłej niedzieli brzuchatki....:-)
 
Witajcie drogie lodóweczki:-)
Trzymam kciuki za Joasię i mam nadzieję że da nam jakoś znac jak się sprawy mają.....
ja dzisiaj na obiadek do rodziców więc się tylko grzecznie witam i uciekam na cały dzionek.....
kurcze też bym chciała już małego tulic... ehhhh
 
Witajcie w ten piekny i mroźny dzień:-)u mnie było dziś -25stopni.W nocy bardzo bolało mnie gardło,teraz troszke mniej-mam nadzieję,ze się nie rozchoruje na dobre.
No to Joasia jednak pojechała ,zobaczymy,czy urodzi,czy jednak dadzą jej spokój i nie będą jej męczyćm,ale w sumie to już czasby było na to,choć niekoniecznie.Trzymam kciuki joasia!:tak:

Dzień dobry Lutóweczki :-) jesteśmy już w domku więc grzecznie się melduję i pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i oczywiście wracam do obowiązków:-) paaa
agaB jeszcze raz gratuluję!Na pewno masz dużo zajęcia przy malutkich ,trzymaj się i bądź dzielna mamusia:tak:

To ja juz pójdę dokończyć gotowanie.Potem zaleznie od nastroju,albo gdzies pojadę z dziećmi do rodzinki,albo zostanę w domku-bo jednak mrozik trzyma i jest w tej chwili -14,apotem może być więcej i slisko na drodze.Jak zostanę,to tu przyjdę potem na forum,anarazie życze miłej niedzieli:-)
 
Witam się i ja :-)

Aga super że już jesteście w domku. Wpadaj do Nas jak najczęściej i opowiadaj o swoich księżniczkach :tak:

Za Joasię bardzo mocno trzymam kciuki. Obu jej długo nie męczyli.

Ja od paru dni mam kocioł i nie wiem w co łapy wsadzić :baffled: W piątek mieliśmy gości - dziadkowie przyszli na tort do mojego Lolka. Wczoraj była zabawa dzieciaków, a wieczorem zwaliła się szwagierka ze swoją dużą rodzinką na tort, a dzisiaj właśnie wróciliśmy z urodzin Lolka kolegi... Padam na pysk.

A wczoraj poszłam do Rossmana i pokupowałam sobie kosmetyki do szpitala. Może dzisiaj spakuję torbę...

Trzymajcie się cieplutko w ten okrutnie mroźny dzionek
 
Ja tez mam anemie i biore zelazo 3 razy dziennie a i tak anemia taka sama nic sie nie poprawia. Ale ja sie tym zbytnio nie martwie bo w pierwszej ciazy tez mialam i maly urodzil sie zdrowy a anemia po porodzie zniknela.
Tylko u ciebie jeszcze dodatkowo ta infekcja :-(

Ja biore juz kolejny typ zelaza. Troche sie poprawilo i znowu na łeb na szyję. Jutro odbiore wyniki morfologii to zobaczymy.

Dzień dobry Lutóweczki :-) jesteśmy już w domku więc grzecznie się melduję i pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i oczywiście wracam do obowiązków:-) paaa

Zazdrosc moja nie ma granic ze juz jestescie razem, ale to zazdrosc jest taka miła i dobra ;) moje gratulacje


MisiaM
ja mam anemię od 4 miesiąca ciązy, hemoglobina poprawiła mi się dopiero jak zaczęłam jesć do tego żelaza wit. C (z owoców i warzyw) wcześniej strasznie szybko w dół leciała
Kochana ilosc wchlanianyvh przezemnie w pokarmach składników pomagajacych przyswic zelazo jest masakryczna. A wyniki w dół :(



Boli... jedyne co moge powiedziec... boli...
Brzuszysko, pęcherz, skóra...

Wszystko do szpitala gotowe tylko w torbie trzeba to upakowac :/
Ale moze jutro bede sie czuła lepiej to sie tym zajme
 
reklama
MisiaM to bieda jesteś z tą anemią, może jednak coa się poprawiło, trzymam kciuki za dobre wyniki

czytam o tych waszych skurczach i tak sobie myślę że juz niedługo będziemy mieć więcej dzieciaczków lutowych:tak::tak:
a mnie brzucho pobolał i przestał, zaczyman się zastanawiać czaby nie przenosze mojego małego, bo jak narazie nic nie wskazuje na to że zbieramy się do narodzin:dry::dry:
 
Do góry