reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

hehe to zapraszamy do nas:-)

mnie znajome olaly jak przestaly mec przystan u mnie w mieszkaniu...
teraz zaczely dzwonic jak sie maly urodzil...ale teraz mam je gleboko..bo calaa ciaze nikt mnie nie odwiedzil...nawet jak w szpitalu bylam tyle razy...
O nie to dobrze ze je olalas bo wlasnie w takich sytuacjach sie poznaje przyjaciol prawdziwych ja niestety tez w ciazy oprzytomnialam i pare osob skreslilam z mojego zycia nie dosc ze tez bylam w szpitalu to sie nie interesowaly potem jak moj tata zmarl nie wyslaly nawet kondolencji podczas gdy moi przyjaciele ze szczecina jechali specjalnie na pogrzeb na ktorym nawet mnie nie bylo bo mialam zakaz no i jak urodzilam to tez zero zainteresowania jak z malym bylam w szpitalu tylko te dwie osoby prawdziwi przyjaciele caly czas pomagaja i sie interesuja i wiem ze moge na nich liczyc lepiej miec 2 przyjaciol ktorzy Ci pomoga niz tone pseudo przyjaciol ktorzy nie zareaguja jak Ci sie dzieje krzywda:/
 
reklama
u nas jes tak syfiasta woda ze filtr i tak nie pomaga a mam brite...;/
kamienia fulll...az zielony czajnik se robi co kilka dni musze g czyscic..dltego malemu gotuje mineralke i z niej robi mleko i herbatki..
NO i dobrze mam nadzieje ze u nas syfu takiego nie ma a maly pil na poczatku bez filtra i w szpitalu tak samo nawet nie parzyli mu butli tylko kranowa przeplukiwali hehe
 
Czopki sa naprawde lepsze niz syrop wiec napewno jak cos to nie pozalujesz:no:ja nawet teraz jak corka ma temperature to wole dac jej czopek bo syropu nie bardzo chce;-)
Z tego co wiem to chyba Aska i Mea daja ten Vigantol.

Pewnie ze czopki lepsze :tak::tak:szybsze działanie

no i musze sie pochwalic ze kupilam sobie aparat !!! mrzenie ostatnich kilku lat !!

Mi tez sie marzy dobry aparat i mam w planach zakupic sobie go przed komunia jeszcze !:tak::tak::tak:

Oj Paulus nieźle Cie nastraszylli.... Mój Piotrus tak jak u Karnitynki miał ponad 21 bilurbiny, leżał pod lampami, dostawał kroplówki z glukozy, wypuścili nas ze szpitala jak miał bilurbine 11. Dziwię się, bo Pani doktor powiedziała mi ze u tych starszych niemowlaków (Piotrus miał ta żółtaczkę jak miał 2,5 tyg) tak wysoka bilurbina nie jest groźna, więc zdziwiona jestem, ze tak postraszyli przy wyniku 6,6. Powiedziała mi tez ze może spadać przez bardzo długi czas.
No i jak Piotrusiowi pobierali krew z główki kazali mi wyjśc, powiem, że to dobre podejście, pielegniarki niech lepiej same to robia bo ja bym panikowała.
Mi tez sie wydaje ze ja nastraszyli niezle 6,6 to nie wysoka bilirubina :szok: - do 12 jest norma!:baffled:
Filipowi pobierali krew z raczki :tak: I wole to rozwiazanie niz z głowki ! Nam tez kazali wyjsc do badania ,ale ostatnio nie wychodzilam :tak: i mały wogole nie płakał tak do niego gadałam !
Aaa i szczepienia - mały ma już 7 tyg a ja jeszcze nie byłam. A Wy kiedy idziecie/ byłyście?

My szczepilismy w 6 tygodniu ! Bo tak chyba sie szczepi ! :szok:
 
a mozna dac mineralke?? zagotowana lub nie??

u nas jes tak syfiasta woda ze filtr i tak nie pomaga a mam brite...;/
kamienia fulll...az zielony czajnik se robi co kilka dni musze g czyscic..dltego malemu gotuje mineralke i z niej robi mleko i herbatki..

ja gotuję żywiec zdrój niegazowany bo woda, mimo że źródlaną ze studni, to ma strasznie dużo kamienia.
 
oby.... jula cyrkowala do okolo 3 tyg z tym ze mleko nan odpowiadalo nam bo kolek nie bylo i ulewania itp... ale co 1 godz max 1.5godz i jesc chciala... teraz pije bebilon i jest super:-) wczoraj spala od 20 do 23:30 bo ja przebudzilam na karmienie i spala do 7 rano dziś:-) a na nanie tego nie wytrzymalaby nigdy!!! a jakie mleko podajesz???? jula je bardzo roznie raz je po 120ml raz po 160ml a czasem 90ml trzasnie!

daffi a ile razy dziennie mala je ?? bo moja podobnie w ilosci i zjada 5 takich porcji ... nie wiem czy to duzo czy malo ...

mi dzis agatka daje troche popalic ale co poradzic ... narazie po ciezkich bojach zasnela wiec na jedzenie jej nie budze ... niech sie wyspi i wtedy dam zjesc ...
 
Dziewczyny mam dość, niech się ten tydzień skończy!!!
W sobote Jonasz miał urodziny a w niedzielę poniedziałek i trochę wtorek Kaj żygał i miał biegunkę :-:)szok:
Za to z wtorku na środę jazda z Amelą i Jonaszem. Wczoraj lekarz, Amelka zapalenie oskrzeli, Jonasz lepiej a do tego Amelka w poniedziałek skręciła nogę i nie powinna jej obciążać. MASAKRA :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Czesc Dziewczyny;-)

U nas jako tako juz do boli brzuszka sie przyzwyczailam o teraz to chlustanie i zwracanie pokarmu .... i zje zwroci i zaraz znowu glody ... ide z nim chyba dzis do pediatry ... bo boje sie ze to cos powaznego....:-:)-:)-(tylko wieje strasznie u nas dzis i zimno a w pon idziemy na szczeppienie wiec moze go przetrzymam zobacze jak dalej to bedzie.... troszke was nadrabiam...\

ale maly juz znowu marudzi ehhh:confused::confused::confused:

Naprawdę wam współczuję dziewczyny!!!

A mój mały bączuś pierwszy raz się dał mamie wyspać w nocy:szok::szok::szok:
Może to przez ten bebilon...jakoś lepiej na niego działa:confused:
Usypianie zajęło standartowo 1,5 h ale jak wypił 150 mleka to spał do 1.30...od 20.30:szok::szok::szok:
A potem spał do 6:szok: Już na cycku dodam:-)
I tylko potem musiałam go wziąść na klatę bo cosik kupki nie umiał wycisnąć...ale pospał tak ze mną do 9 i potem walnął takie kupsko że szok:-)

Asia mam do ciebie pytanko:-)
Czy Fifol już leżąc na brzuszku unosi wysoko główkę i utrzymuje ją tak długo?
Bo Tomek obróci ją w obie strony ale ledwo trzyma nas nad kocykiem:-)

A nie pamiętam kurna kiedy dzieci powinny już dzwigać główkę:dry:
Wiadomo że są takie które robią to szybciej ale tak plus minus...kiedy powinny?
 
reklama
moj unosi sie na rekach lezac na brzuszku..i trzyma juz sie przestal chwiac...
a lezac na pleckach podnosi glowke chwiejnie do przodu...

chyba troszke sie za szybko zbiera...ale przeciez go nie przywiaze do lezeczka..:-D
 
Do góry