reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
Hahaha no nie wytrzymam:-D Daffi normalnie lanie powinnaś dostać;-) Ładna z Ciebie Dziewczyna:tak::tak::tak:

eee dobra szkoda slow hehehe do mnie i tak to nie dotrze jestem bardzo samokrytyczna i nikt oraz nic tego nie zmieni! zeskanuje dzis zdj jak bylam malutka wszyscy mowia ze julka jest bardzo do mnie podobna:-)
 
No ale eeeej ostatnio się dużo chłopów rodzi i co to będzie?

Wiesz co my to sobie wezmiemy dla naszych synusiow coreczki Jutki:-):tak:piekne dziewczynki sa;-)

ja własnie też... mimo ze przez jakiś czas sciagałam zaledwie 30-50ml to i tak dostawał moje mleczko. a że uparta ze mnie baba to zrobiłam wszystko żeby rozkręcić laktację i nauczyć go znów ssać pierś. i co? jesteśmy na samym cycu od 2 dni :tak::-)



oj ja tez żałuję :sad:

No i WIELKIE GRATULACJE:-):-):-)ja zawsze powtarzam ze dla chcacego nic trudnego;-)

Hmmm ja nie wiem... kurcze coś Kopciuszku zjadasz co Patrykowi szkodzi:-( Ale jeżeli ten śluz raz na jakis czas si epokazuje to bym sie nim nie przejmowała.

Ja tez nie wiem:no:co moze mu nie pasowac skoro np wczoraj zjadlam rosól,ziemniaki z udkiem,potem tylko kanapki bez masla z weslina,dzis na sniadanie kanapki z wedlina i po tym byla mega kupa,i znowu ze sluzem:-(
 
ja własnie też... mimo ze przez jakiś czas sciagałam zaledwie 30-50ml to i tak dostawał moje mleczko. a że uparta ze mnie baba to zrobiłam wszystko żeby rozkręcić laktację i nauczyć go znów ssać pierś. i co? jesteśmy na samym cycu od 2 dni :tak::-)

:
super ! gratuluje ! i tak wlasnie kazali mi walczyc w szpitalu jakbym miala problemy z laktacja :tak: ...i jakbym je miala to tez na pewno bym tak latwo sie nie poddala :tak: wazne jest nastawienie :tak: dla chcącego nic trudnego jak widać :tak:
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny!
Wpadam na chwilkę dać znać, że żyjemy jeszcze. Jakoś. Powoli się normujemy, ale jeszcze daleko nam do ideału ;-)
Próbuję Was nadganiać, ale jest to bardziej rzucanie okiem na tematy poruszane niż wczytywanie się. A i tak co kilka stron odpuszczam na trochę, bo nie mam czasu :-( Za dużo wzięłam na siebie, zdecydowanie. Za bardzo liczyłam na pomoc i teraz dupa :-( Obliczyłam, że przy dobrym dniu M spędza z Małą jakieś 4 godziny w sumie, reszta to ja. Średnio siedzi z nią 1-2 godziny... i spora część z tego przypada na siedzenie w wannie i trzymanie Misi jak ją myję. Załamać się można :-( Ale to nic, niedługo będzie lepiej. I naprawdę podziwiam te z Was, które dają sobie radę same - Karnitynka jesteś moim idolem! Tyle czasu sama... Uciekłabym do rodziców jak nic :-)

Widzę, że coraz więcej dziewczyn przekonuje się do chust? Jedna kupuje nawet od Pentelki? :-) Mi na forum co prawda odradzały te chusty, ale za to chyba się skuszę na jej polarki dwuosobowe, bo są baaardzo interesujące :-) Sama motam się w Nati i coraz lepiej mi idzie, choć przyjdzie nam poszukać innego sposobu już. Misiulka nie lubi na leżąco, więc czas rozszerzyć możliwości siedzące :-) Mam też Bebelulu, ale w ogóle nie używałyśmy, bo jakoś tak nam niewygodnie w tym.

Nadal widzę królują tematy karmienia - my dalej na piersi i butli: 180 Nutramigenu + 110 cyca, bo tyle wchodzi na raz do butli i karmienie teoretycznie co 3 godzinki. W praktyce w dzień wypada nawet co godzinkę po 60-80 ml więc robię butlę raz i trzymam w lodówce. W nocy karmienie o 23:30 (żeby się paliło a Mała nie była głodna, to i tak punktualnie rozlega się płacz i trzeba wziąć butlę w ząb ;-)) a potem koło 1-2 i do prawie 6 mamy spokój. Tak więc nie jest źle (tfu tfu tfu!).
Za to wyrosła nam już prawie ze wszystkich ciuchów! Nie wiem co będzie dalej, ale na razie ledwo wchodzi w 62, a niektóre 74 też są za małe - kto ustala tą numerację?! Do tego zaczynam panikować fotelikowo, na WIelkanoc pewnie przyjdzie nam kupić większy fotelik samochodowy - taki od 9 kg :szok:. No i mam problem, bo wszędzie piszą 9 kg = 9 miesięcy. A u nas 9 kg = 4 miesiące! Czy dzieciak może jeździć w takim jak jeszcze nie siedzi sama? Czy może przyjdzie nam zrezygnować z samochodu na parę miesięcy?! Sama nie wiemco zrobić... Może rozwiązaniem byłoby kupno fotelika 0-13, ale nie wiem czy to ma sens, skoro mamy już taki 0-9 i teraz chciałam 9-18... Zgłupieje od tych zakupów :-( I wiem, że mam jeszcze prawie 2 miesiące żeby się zastanowić nad tym, ale ja już panikuję... W końcu waży już prawie 7 kg!!! Taki Miś-Ptyś wielki! Czuję, że pozwalam jej na za dużo jedzenia, ale jak mam ograniczać Maleństwu? :-(
Wy macie pewnie bardziej pilne i sensowne problemy ;-)

wow ! 7kg:szok::szok::szok:
 
reklama
Czesc dziewczynki nadrobilam Was szybciutko chyba jestem uzalezniona od forum hihi
Akozka dzieki za mile slowa no tak jak Marcia100 pisze jest nas pare co sobie same musza radzic i dajemy rade a jak sa lepsze i gorsze dni ale musimy byc dzielne tez bys dala sobie rade jakbys sie znalazla w takiej sytuacji jestem tego pewna!!!NO no ladnie sobie wazy Twoja Misiulka maly glodomorek moj tez chcial ciagle jesc ale niedobra mama daje co 2 godziny a jak sie nie podoba to niestety herbatka ;)
Kasiekkr podziwiam z tym sciaganiem i wiem dokladnie kochana co czujesz i jaka musisz byc zmeczona bo ja pare dni tak sciagalam i bylam wykonczona polgodzinna sesja co 2-3 godziny masakra jakas no ale mi mleko zaniklo z roznych przyczyn a Ty z siebie musisz byc dumna bo ja z Ciebie jestem;)
Cherie gratuluje bo nie mialam okazji super ze maly na cycu udalo sie chociaz paru z nas szkoda ze mi sie nie powiodlo ale coz Twoj Danielek mial wiekszego farta niz Szymek hehe
 
Do góry