Witam się dziś mam podły nastrój, ta zima mnie wykończy, dziecko moje też marudne wyje od rana w sumie bez powodu, na ręce nie chce, kołysać się nie chce pielucha sucha, papu dane, brzuszek miękki i czego marudzi nie wiem...może przez tą kijową pogodę. Niech już ta wiosna przyjdzie bo się wykończę.
