reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Spokojnie, no-spa nie zatrzyma porodu :-)
Wiem o tym, ale po co brać skoro można rodzić :-p
Kochane, ale jaja.. Mam skurcze co 6 - 8 minut. Nie są tragiczne, ale nawet bolesne.. Pół godziny temu bralam no-spe i nic nie zelzalo.. Ale zobaczymy :)
Dobrze,że to fałszywy alarm :)
Dzwonił M.. Płakał przez tel i powiedział że mnie kocha.. Że nie może się pozbierać.. :(

Kochana może coś zrozumiał!! Tego Ci życzę, ale ja bym go trochę przetrzymała, aby jeszcze bardziej do niego dotarło!!
Decyzja należy do Ciebie :tak:
 
reklama
O żeż jak mozna urodzic w 2 godziny?? ja tez chce.... chociaż moze lepiej nie, bo moge do szpitala sie nie dotarabanić hehe
Kurcze spałam i cos niekumata jestem. musiałam 2 razy czytac zeby zrozumiec co sie dzieje :sorry: I jestem w szoku ze madzie miała teramin na 26 marca :szok:
No ale ja planuje urodzić w terminie :-D Chociaz własnie dzisiaj małozwi powiedziałam ze jak juz sie obronie to 26 zaczne biegac po schodach zeby wywołac- termin mam na 1 marca ale 26 to piatek wiec byłoby ok :-D
 
ja też bym go wstrzymała...przynajmniej aż urodzisz...

coś mi się wydaje że później jak już dziecko będzie na swiecie to on i tak będzie znowu fochował...będzie twierdził ze poszedł w odstawkę bo nie bedziesz miała dla niego czasu - dziecko bedzie najważniejsze..;-)

no ale zrobisz jak czujesz :tak:
 
Dzwonił M.. Płakał przez tel i powiedział że mnie kocha.. Że nie może się pozbierać.. :(


iza ale ci się wszystko pokomplikowało, 20 lat i tak już dostać w d... . powiem ci jedno emocje nie są dobrym doradcą, ale podobnie i internet. sama musisz wiedzieć co zrobić, rodzice są przy tobie, nie jesteś sama. ale poukładaj sobie to wszystko, albo chociaż postaraj. i chociaż cię nie znam to staram sobie wyobrazić co czujesz, jesteś zagubiona ....

pamiętaj zrobisz jak uważasz i nie miej do siebie pretensji, zrób tak żebyś nigdy tego nie żałowała, trzymam kciuki
 
ja to sie tak przedporodowo zaczynam juz czuc, taka jestem rozbita, nie moge sie skupic i wogole otumaniona jakas jestem :sorry:
pewnie z tydzien sie tak jeszcze pokrece , ale mysle ze nie dluzej, nawet doszlam do wniosku ze w tym roku damy spokoj sobie z wyprawianiem urodzin Bartka, nie mam kompletnie juz do tego glowy, dziadki przyjda tylo , jakis wiekszy kinderbal sie w nastepnym roku walnie :-)

ccaroline85 pozwolilam sobie zapisac Twoj numer telefonu, tak w razie czego :-)

musze wkoncu ta torbe dopakowac

ide spac, spokojnej nocy :)
 
Iza yra ma rację, zrobisz jak zechcesz, ale ja nie wyobrażam sobie tego, tak będzie się wprowadzał i wyprowadzał, oddawał Ci te rzeczy i zabierał i tak w kółko???:confused2::confused2:

Wiem, że łatwo się tak mówi osobie nie zaangażowanej ale ...:no::no::no:
 
No ja już po pizzy i po kanapeczce z czosneczkiem. Pizza wyszła super chociaż skończyło się zgagą tak jak przypuszczałam. Mag007- cieszę się że Cię zainspirowałam;)

Króliczątko- z tą ospą to niedawno przerabiała ten temat moja koleżanka,która jest na początku ciąży. Jej córeczka też przyniosła ospę, a ona nie wiedziała, czy chorowała. Lekarz kazał jej zrobić badania na przeciwciała. Na szczęście wyszło, że chorowała i jest bezpieczna. Podobno ta ospa jest najgorsza do 20 tygodnia, a jak chorowałaś to martwić się nie musisz. Oczywiście na pewno warto skonsultować to z lekarzem, ale chyba nic złego się nie powinno dziać dopóki dzidzia w brzuszku, a ty masz przeciwciała w sobie.

Nie chce mi się uczyć! Miosia- z tego co widzę w piątek chyba pójdziemy na żywioł na te nasze obrony.
Nigdy więcej żadnych egzaminów w 9 miesiącu ciąży!!!:szok: Mogłam się bardziej sprężyć....

Dziewczyny jesteście niesamowite z tym rozpakowywaniem się w lutym.A na szkole mówili, że pierworódki w większości rodzą po terminie. Chyba marcówki są wyjątkiem!:confused2:
 
Macie racje.. Dziecko sie urodzi i bedzie gorzej jak go teraz przygarne spowrotem.. :( Musze zaczekac.. Zobaczyc czy faktycznie mu zalezy. Niech sie stara. Musze byc stanowcza. Dosc wycierpialam. Nie mial prawa tak traktowac kobiety w ciazy. Niech teraz pokaze czy faktycznie mnie kocha i czy bedzie dobry dla dziecka.. Ale juz nic na szybko.. Teraz to musi potrwac kilka miesiecy nawet jak bedzie trzeba.. Zobaczymy czy wytrwa.
 
reklama
bezczelny..
mowic mozna wiele rzeczy.
a swoim zachowaniem i czynami raczej swoich slow nie potwierdza..
Potwierdzam..poza tym ciekawe co zrozumial przez godzine? dwie? moze za 3 godziny znowu mu sie odwidzi jak u obiadu nie zrobisz...dla mnie on jakis ...ach szkoda słow. Wszyscy placza i przepraszaja..on potrafi zarzadac wszystkich rzeczy dla takiego maluszka z powrotem, a nastepnie dzowni i znowu tylko o sobie pewnie. w zyciu bym takiemu czlowiekowi nie zaufała w kwestii swojego dziecka. pieprzony egoista...

przepraszam ze tak pisze ale jak czytam coraz czesciej o historiach kobiet w ciazy czy nie w ciazy( wczoraj z okazji w alentynek byly historie o chorych miłosciach na onet.pl) i o tym jak traktuje je mezczyzni, to az nie wiem czy zal mi tych kobiet bo sa takie biedne, czy dlatego ze sa na tyle nie myslace by zadbac o swoje przyszle zycie.
 
Do góry