asiulkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 144
O dziewczynki cos sie cichutko zrobilo wieczorowa pora;-)
Bylismy na spacerku, ale jedynie 15 minut, bo tak mi uszy przewialo, ze glowa boli mnie do tej pory:-(
Mezowy wrocil dzis troszke wczesniej z pracy, ale taki z niego pozytek, ze zjadl obiad, polozyl sie na kanapie i zasnal i jeszcze mi nagadal, ze syn naszych znajomych robi do nocnika, majac 9 miesiecy, a nasz nadal nie robi i to oczywiscie wszystko przeze mnie, bo go sadzac na sile az sie nauczy, a nie rezygnowac po kilku probach. I jeszcze tesciowa sie wlaczyla w nasza dyskusje. I wyszlo oczywiscie na mnie. Ahhh szkoda slow:-(
A Filip zasnal mi pol godziny temu na rekach, taki byl marudny, przyszedl przytulil sie, za chwilke patrze a on spi. Teraz czekam az sie obudzi i pewnie do polnocy bedzie sie bawil jak nie lepiej

A szuflada z chochlami i drewnianymi lychami to ulubione miejsce do zabawy mojego Filipka. Jak tylko cos musze zrobic w kuchni to mu ja otwieram i dziecka nie ma. W ogole kuchnia i wszelkie szafki w niej sa u nas numerem 1, zwlaszcza smietnik i grzebanie w nim
Agasta a gdzie mieszkasz w Holandii? Ja bylam tam dwukrotnie w pracy, na wakacjach pare lat temu, kiedy granice nie byly jeszcze otwarte i mogli jezdzic tam tylko Ci z niemieckim paszportem no i w zwiazku z tym troche poznalam to niewielkie, ale bardzo urocze panstewko
Bylismy na spacerku, ale jedynie 15 minut, bo tak mi uszy przewialo, ze glowa boli mnie do tej pory:-(
Mezowy wrocil dzis troszke wczesniej z pracy, ale taki z niego pozytek, ze zjadl obiad, polozyl sie na kanapie i zasnal i jeszcze mi nagadal, ze syn naszych znajomych robi do nocnika, majac 9 miesiecy, a nasz nadal nie robi i to oczywiscie wszystko przeze mnie, bo go sadzac na sile az sie nauczy, a nie rezygnowac po kilku probach. I jeszcze tesciowa sie wlaczyla w nasza dyskusje. I wyszlo oczywiscie na mnie. Ahhh szkoda slow:-(
A Filip zasnal mi pol godziny temu na rekach, taki byl marudny, przyszedl przytulil sie, za chwilke patrze a on spi. Teraz czekam az sie obudzi i pewnie do polnocy bedzie sie bawil jak nie lepiej

Blizniaczku super niespodzianke szykujecie dla mezusia. Na pewno bedzie mile zaskoczonyAsiulka, mam nadzieję, ze kryzys zażegnany na dobre, musisz jakoś przetrwac to wspólne mieszkanie, już niedługo będziecie na swoim.;-)
Zrobiłam z chłopakami po kryjomu torta, bo mężowy ma jutro urodziny, a chyba wyjeżdża, więc obudzimy go rano tym tortem. Ale byłą konspiracja, lataliśmy na najwyższych obrotach, bo wysłaliśmy go tylko do sklepu i w tym czasie musieliśmy szybko zrobić i schować.
Madzia korzystając z okazji powyciagała szuflad chochle do zupy i rządzi na całego, to jest moja czorcica.

A szuflada z chochlami i drewnianymi lychami to ulubione miejsce do zabawy mojego Filipka. Jak tylko cos musze zrobic w kuchni to mu ja otwieram i dziecka nie ma. W ogole kuchnia i wszelkie szafki w niej sa u nas numerem 1, zwlaszcza smietnik i grzebanie w nim

Ooo kolejna mamusia z opolszczyzny. To jest juz nas 3;-)dobry wieczor
ale macie tepo
ledwo co doczytalam
ktoras z Was juz nie pamietam ktorapipsala ze myslala ze ja nie pracuje. PIslam ze pracuje w moim 2 poscie o ile sie nie myle ;-) Pracuje w kazy pon, srode i piatki do 12
:-)
Asiulkaa ja jestem z glubczyc![]()
Agasta a gdzie mieszkasz w Holandii? Ja bylam tam dwukrotnie w pracy, na wakacjach pare lat temu, kiedy granice nie byly jeszcze otwarte i mogli jezdzic tam tylko Ci z niemieckim paszportem no i w zwiazku z tym troche poznalam to niewielkie, ale bardzo urocze panstewko
