reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe Mamy 2010

Wow od której spałaś? :szok::-D

Kasiadove, spałam do... 16:00...

JuliaK, ogromnie się cieszę, że wszystko u Ciebie jest OK :) Naprawdę! Trzymam kciuki, żeby na następnym USG już było widać fasolkę (fasolki) :)

Dziewczyny, a jak u Was z prowadzenem samochodu? Ja zauważyłam, że mdłości u mnie są mniejsze, gdy skupiam się na prowadzeniu. Tylko staram się nie robić w aucie zbyt wysokiej temperatury.
 
Ostatnia edycja:
reklama
KASIS kochanie ja tez ostatnia @ mialam 19 stycznia:-):-):-) wiec powinnysmy miec podobne terminy.mi wychodzily(niby) dni plodne 2lutego ale nie wiem kiedy byly bo ja tyle co odstawilam leki antykon. wiec owulka sie mogla przesunac.:wściekła/y:
Super to i my bedziemy mialy podobne terminy ja miałam bardzo długi cykl 32 dni wiec dzień najważniejszy przypadł na 5:)i tak tez się stało:)a masz jakieś objawy?:-)
 
Dziewczyny wszystko jest ok!!!
Piątkowa beta to nie 75,18 a 7518 babka się pomyliła w rejestracji podając przez telefon... a dzisiejsza to 15306! Więc rośnie! Na usg widać już pęchęrzyk żółtkowy i ogólnie już 14mm jest w piątek idę na kolejne usg sprawdzić czy zarodek będzie ale już mam nadzieje, że to tylko kontrolna wizyta by potwierdzić, że wszystko jest dobrze. Oprócz tego dr powiedział, że jest dosyć duże jajo i sporo beta przybrała i może się podzielić a ja jestem narażona na bliźniaki wiec byłoby podwójne szczęście ... nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa!!
Ludzie czy on wiedza jakie to ważne jest dla nas?? jak można sie mylic w takich sprawach gdzie chodzi o zycie ludzkie wrrrr
Trzymamy kciuki:)
 
Dziewczyny, a czy macie tak, ze jak posiedzicie troszkę przed kompem, to się szybciej męczycie?? :eek::eek: Ja tak mam :eek::eek: A i tak staram się długo nie siedzieć 2-3 godz dziennie :sorry::sorry:
 
Dziewczyny, a czy macie tak, ze jak posiedzicie troszkę przed kompem, to się szybciej męczycie?? :eek::eek: Ja tak mam :eek::eek: A i tak staram się długo nie siedzieć 2-3 godz dziennie :sorry::sorry:
a ja mam niestety tylko prace przed komputerem ,ale na razie jest ok wczoraj byłam w pracy i musiałam siedzieć 10 godzin:-(
 
Nowsze monitory (lcd) nie są tak szkodliwe, jak te kiedyś, ale i tak promieniują :confused2::confused2::confused2: Dlatego kobiety w ciąży powinny siedzieć przed kompem max 4 godziny dziennie.

No, ale my się meczymy już po godzinie :eek::eek: Dziiiiwne :eek::eek:

Oj Kasis to niedobrze... jak powiadomisz pracodawcę o ciąży, to i tak będzie zmuszony zmniejszyć Ci liczbę godzin przed komputerem. Więc w sumie nie ma co sie martwić :tak:
 
Ostatnia edycja:
Ren mam nadzieję, że niepotrzebnie się martwisz. Lekarze czasem nie mają wyczucia i coś palną. Melduj jutro szybko co się dowiedzialaś. Trzymie kciuki.
JuliaK ciesze się, że obawy rozwiane bo trochę nas przestraszyłaś! Byle tak dalej ;-)
Ulisia Ty rzeczywiście normy pracy przekraczasz.... Jak się czujesz? I co postanowiłaś z lekarzem?
Efa jesteśmy ciekawe od której bo, że do 16tej to wiemy... Może zaczniemy pobijać rekordy w spaniu Mamuśki :szok: Ja bym mogła przystąpić do konkurencji :-D
Dla Mam pytających o objawy polecam wątek na ten temat -niektóre z nas trochę opisały więc może Mamusie z młodszymi ciążami to zainteresuje.
Mnie też jazda samochodem uspokaja ale tylko gdy prowadzę (chyba faktycznie chodzi o koncentrację) bo jako pasażer odczuwam spory dyskomfort!
I jeszcze odnośnie terminów - któraś z Mam w początkowych wątkach pisała i u mnie zresztą gin.tak oblicza wg wzoru: ostatnia miesiączka + 7 dni - 3 miesiące (czyli np. 10 stycznia +7 dni wychodzi 17 odjąć 3 miesiące= termin porodu na 17 października). Niestety nie uwzględnia to długości cyklu ale weryfikacja następuje przy wyznaczaniu terminu z usg.
 
Oj Kasis to niedobrze... jak powiadomisz pracodawcę o ciąży, to i tak będzie zmuszony zmniejszyć Ci liczbę godzin przed komputerem. Więc w sumie nie ma co sie martwić :tak:[/QUOTE]

I tu jest problem na razie nic nie wie, a niedługo kończy się umowa , mam nadzieje,ze będzie dobrze:) nie chce się martwic jeszcze brakiem pracy
 
reklama
Tak w ogóle, to przepraszam was, że się trochę wymądrzam :sorry::sorry:
Ale po moich przeżyciach bardzo zagłębiliśmy się z mężem w tematykę poronień i ciąż... I to nie z artykułów z gazet, ale od różnych lekarzy i z artykułów naukowych... Tak więc co wolno, a co nie bardzo mam niestety niemalże w małym paluszku :zawstydzona/y::zawstydzona/y: I pewnie od czasu do czasu będę Wam się tu trochę wymądrzać :zawstydzona/y::zawstydzona/y: Z góry przepraszam :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Do góry