reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

WITAM,

po ciężkiej nocy :eek:

...
A mojej małej marzy sie ELMO, tylk oto drogie trochę jak dla mnie.


wiecie, że ja nigdy w zyciu w domino nie grałam??? Ale małej chyba kupię, hihi

...

Moja Helenka dostała ELMO w prezencie :tak: A jak zobaczyłam cenę w sklepe to mi szczęka opadła :szok:

A z domino to koniecznie musisz zaległości nadrobić :tak:

No to moge się w reszcie przywitać.
10 mega stron!!!

A u mnie tak średnio na jeża.
W czwartek zalała mnie sąsiadka, w piątek do południa leciałam do tesciowej , od niej do brata i przeprawa to byla okropna.
Snieg mokry i wózek nie po śniegu jechał, ale w sniegu byl pchany, masakra, i tak przez całe miasto w tę i tamtą. Buty mokre w srodku, że szok, u góry spocona i umeczona na dole stopy lodowate, tak więc w sobote rano rozłożyło mnie na łopatki. Troszkę sie przespałam i myśłałm, ż ejuz lepiej, umówiłam sie na odbiór ryb w Toruniu i szlak mnie do końca trafił. A no właśnie. W niedziele o 14 zawieźliśmy mała do mojej mamy i pojechaliśmy do Torunia po ryby. Wróciliśmy do domu po 19, masakra, ledwo stałam na nogach.
Później wstawię fotki co tez pięknego kupiłam.
W tym tygodniu P ma na 14, więc c ały dzień rozbity, no fakt, pomógł mi rano sporo bo i zakupy i obiad i małą się zajął i posprzątał, ale nie mialam szans zasiąść dokompa. Później szybki obiad , on pojechał a mała w ryk, ze chce tatusia! No i tak trochę przy kompie na nadrabianiu, i sporo z mała na zabawianiu.
Na oczy ledwo patrzę, zatoki aż pulsują, nie mogę przełknąć śliny, bo mnie dusi, tak mnie zatkało. No ale jak juz mówiłąm, jak nie urok, to...
Mam tylko nadzieję, że Wiki nic nie złapie, póki co już kicha, liczę po cichu , że na tym się skończy, bo nie mam nawet syropku dla niej, a pieniądze dopiero najwczesniej w piątek. No ale może się uda ...
No i tyle, jak widzicie nuda, tylko to uzależnienie mi żyć nie dawało. Budziłąm sie rano, skoro świt, żeby zasiąść na bb, a tu dupa, mój juz nie spał i na kompie siedział:-D

Ja sobie zatoki odetkałam mascią :tak: Panthe nose czy jakoś tak :tak:

hej kobitki

rano pisalam ze paskudne za oknem a akurat jak po 11 wyszlam z mala do szkoly to wyszlo piekne bezchmurne niebo:tak::tak::tak::tak: i tak bylo do konca dnia.

spacerek w sloncu zaliczony
kulig sie udal-bo w sumie dopoki bylychmury to byl mrozek na dworzu.dzieciaki zadowlone z calego dnia

Paulina teraz czyta "o krasnoludkach i o sierotce Marysi"-lektura,a mi sie przypomnialo ze mialam kiedys klisze na rzutnik wlasnie z ta bajka
sluchajcie znalalzm rzutnik,rozebralam go bo slabo swiecil.okazalio sie ze jest zakurzony i soczewki sie poprzestawialy.
poskladalam jak trzeba i dzieciaki mialy pokaz technologii PRL-u :-D:-D:-D:-D:-D
ten moj sprzet jest tylko troche mlodszy ode mnie:-)
klisz nie mam za wiele,reszta gdzies wsiakla,ale jak patrzylam na allegro mozna jeszcze je dostac,bo w ogole sam taki rzutnik to ponad 200zl:szok::szok::szok::szok::szok::szok:

dzieciaczki juz spia, tez juz cos chrapie a ja...
ide poczytac

Hi hi, ja tez ostatnio zastanawiałam się czy rzutnika nie wygrzebać z piwnicy :rofl2:

dobra dziewczyny pokazuje Wam zdjecie ale nie smiejcie sie :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p
p22200923228176.jpg

Dużo poważniej niż ostatnio :tak:

Anabuba nawizujac do twojego posta o chlopach pracujacych zagranica to moglabym duzo napisac.
Widze co faceci robia i az mi sie noz w kieszeni otwiera.
Mam nadzieje ze nie wszyscy faceci sa jednakowi i nie traktuja wyjazdow do pracy jak relaksu i czasu wolnosci.
Oczywiscie to sa kochajacy ojcowie i mezowie ale tylko jak sa w domu.Czasami nawet i w domu tego nie okazuja.
Facet z daleka od rodziny i domu zachowuje sie jak nastolatek, wolny ptak, nie majacy obowiazkow i zobowiazan :crazy::crazy:Dyskutujac z nimi nie ma po co bo przeciez kochaja i nic zlego nie robia.
Owszem dopuki zona sie nie dowie:sorry:
Temat rzeka ale kobiety ktore puszczaja mezow w delegacje musza brac pod uwage wszystkie aspekty wyjazdu

Mój mi opowiadał co się dzieje na wyjazdach służbowych :szok: A oni jeszcze koedukacyjnie :eek::sorry: Ciepłe kraje, klimat sprzyja romansom :sorry:




My dziaj po południu jedziemy z Niki do neurologa :eek: Zmienił się lekarz w ośrodku rehabilitacyjnym, zobaczymy co z tego będzie :sorry: Moim skromnym zdaniem Niki już nie potrzebuje rehabilitacji, ale zobaczymy.

A potem Helenka została zaproszona na urodziny więc jedziemy z dziewczynami na sale zbaw :tak: Całe szczęście M będzie miał wolne popołudnie :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
no ale wiecie co zapomnialam Wam powiedziec???
przedwczoraj zdrapalam sobie pieprzyka :szok::szok::szok:
myslalam ze mam jakiegos syfa na plecach :sorry::sorry::sorry: i zdrapuje twardo ale sie nie da - wyciskam i tez nic... a potem poszlam zobaczyc do lustra a tu duuuup wielka plama i teraz boli... dzis juz mniej ale jak ni przejdzie to ide do lekarza bo jeszcze cos narobie :sorry::confused2:
ojj to niedobrze- lepiej idz do lekarza:tak: bo od pieprzyka różne komplikacje mogą być....:confused2:

dobra dziewczyny pokazuje Wam zdjecie ale nie smiejcie sie :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p
p22200923228176.jpg
super:tak: tylko tak... inaczej:-D przywykłam do Ciebie bez grzywkki:-D
 
Witam dziewczyny.
Dziękuje za ciepłe przyjęcie mnie na forum. Od mojego ostatniego posta napisałyście chyba z 200 stron. Próbuje to czytać ale okropnie tego dużo. Nie mogę się bardzo wbic w temat bo nie nadążam za Wami ale może będzie lepiej. Postaram się.
 
Asiu z nim sie nie da rozmawiam jak zaczynam rozmowe to on mówi przestan i nie wymyslaj ja cie nie trzymam ze jak mi zle to zebym poszła sobie.:crazy::crazy:Dzisiaj jechalismy do sklepu to mówi mi zebym mu ubranie naszykowała a ja mu mówie ze tam jest szafka i sam sobie wzią ale mysle nad tym zeby mu powiedziec ze nie kocham go tak jak kiedys i ze nie jestem szczęsliwa z nim i jak dalej bedzie taki to bedziemy w jednym domu ale nie bedzie juz tak jak dotych czas

Madziula pytałas ile mój M ma lat w tym roku bedzie miał 30
To smutn jest co piszesz :-(
skoro wiesz ze tak by bylo to przemysl sparawe czy chcesz powiedziec i co ewentualnie bys zrobila czy powiedziala w odwecie
Dokladnie skoro wiesz co on ci odpowie to pomysl juz co mu odpowiesz.
Moim zdaniem musisz usiasc i mu powiedziec ze skoro jest teraz w domu i nie pracuje to niech ci przy dzieciach pomaga.Powiec mu dokladnie co czujesz.Jak boisz sie ze on swoim marudzeniem wybije cie z tropu to napisz sobie mniej wiecej na kartce co chcesz mu powiedziec ,wtedy powiesz wszystko co chcialas.Moim zdaniem nie powinnas odwlekac ani rezygnowac z takiej powaznej rozmowy.
cześć dziewczyny :-):-):-):-)

ja dopiero teraz,ale wczesniej jakoś nie dałam rady.

M mi pyszna kolację zaserwował,zrobił hod-dogi ale takie wypasione że szok mniam mniam pychotka aż póltora zjadłam a były wilekie :tak::tak::tak::tak::tak::tak:
pbjadłam się że szok :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


medeuska buciki sliczne,maksiu bedzie w nich wyglądał czadersko :tak::tak::tak::tak:


kerna, dorota zdjęcia śliczne :tak::tak::tak::tak::tak:


wiki wspólczuję ale ja bym nie pozwoliła n takie zachowanie:no::no::no::no::no::no:,jak teraz popuscisz to będziesz musiała mu usługiwać całe życie:sorry::sorry::sorry::sorry::sorry:

luna fajnie ze juz jesteś i że ból głowy ustapił :tak::tak::tak::tak:

więcej nie pamiętam,wybaczcie:sorry:
Oj takiego wypasieonego hod-doga to i ja bym zjadla:tak:
no ale wiecie co zapomnialam Wam powiedziec???
przedwczoraj zdrapalam sobie pieprzyka :szok::szok::szok:
myslalam ze mam jakiegos syfa na plecach :sorry::sorry::sorry: i zdrapuje twardo ale sie nie da - wyciskam i tez nic... a potem poszlam zobaczyc do lustra a tu duuuup wielka plama i teraz boli... dzis juz mniej ale jak ni przejdzie to ide do lekarza bo jeszcze cos narobie :sorry::confused2:
Tys jest aparatka.No ale jak bedzie bolec to ec do lekarza.
dobra dziewczyny pokazuje Wam zdjecie ale nie smiejcie sie :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p
p22200923228176.jpg
slicznie wygladasz:tak:
w domu to w domu:laugh2::laugh2:
Jak sie chlop sam nie upilnuje to nikt inny go tez nie upilnuje:tak:
3-4mc :szok::szok:kobieto tu chlopy to 6tygodni nie umia wytrzymac:-D:-D3-4mc to dla nich byla by gora nie do pokonania:-D:-D
Oczywiscie znam na wielu 3 porzadnych:-)Jednak istnieja jeszce prawdziwi faceci
Zgadza sie z Toba.I ulzylo mi ze choc 3 porzadnych sie znalazlo:-D:-D:-D
witam sie jako pierwsza:-D
wczoraj odpadlam bez pozegnania bo zaczelam usyiac,iec szybko wylaczylam kompa i spac poszlam

nocka dobr,szybo minela

mala zjadla niedawno kasze i spi
zaraz bede budzic Pauline

poranke przywital mnie malym mrozkiem chyba z -2 i pieknym sloneczkiem
od razu inaczej sie zyje:tak::tak::tak::tak::tak:
Witam:tak:.

No to ja 2 jestem :-D.
Nocka super obidzila sie o 1 na kilka minut ,to ja do niej wstalam .Pozniej po 5 na smoczka sie obudzila a to juz G wstal:tak:.U mnie w nocy na plusie 2 staopnie.Dzis chyba bedzie ladna pogoda,wiec spacerek zaliczymy.

ANABUBKA wczoraj babka jedna mi powiedziala ze jak sie ma dziecko z orzeczeniem o niepelnosprawnosci i mam przynane rodzinne to podobno jest wtedy wyzsze rodzine?Wiesz cos na ten temat?Ja mam teraz 68 zl rodzinnego.
 
Witam dziewczyny.
Dziękuje za ciepłe przyjęcie mnie na forum. Od mojego ostatniego posta napisałyście chyba z 200 stron. Próbuje to czytać ale okropnie tego dużo. Nie mogę się bardzo wbic w temat bo nie nadążam za Wami ale może będzie lepiej. Postaram się.
im częściej będziesz zaglądać tym łatwiej Ci bedzie;-):-)
 
Witam dziewczyny.
Dziękuje za ciepłe przyjęcie mnie na forum. Od mojego ostatniego posta napisałyście chyba z 200 stron. Próbuje to czytać ale okropnie tego dużo. Nie mogę się bardzo wbic w temat bo nie nadążam za Wami ale może będzie lepiej. Postaram się.


Ustaw sobie 40 postów na stronę, będzie ci wygodniej :tak:
 
My dziaj po południu jedziemy z Niki do neurologa :eek: Zmienił się lekarz w ośrodku rehabilitacyjnym, zobaczymy co z tego będzie :sorry: Moim skromnym zdaniem Niki już nie potrzebuje rehabilitacji, ale zobaczymy.

A potem Helenka została zaproszona na urodziny więc jedziemy z dziewczynami na sale zbaw :tak: Całe szczęście M będzie miał wolne popołudnie :tak:

po 1 fajny taki wypad na sale zabaw:tak::tak::tak::tak:
ja z moja jak sie ociepli zaczne chodzic do przedszola na plac zabaw to oja moja mala to sie rowiesnikow boi:sorry::sorry::sorry:
a co bedzie jak do przedszkola pojdzie?:eek:
musze wizac karte zaraz na poczatku marca,przypomnijcie mi:-)

Twoja Niki to jak perszing:-D:rofl2:
lepiej isc na kontrole zeby pwoeidzieli ze juz nie trzeba niz zaniedbac:tak::tak::tak:
mojej przyjacioki dzieciak ez bystrzak mimo ze jest duuuuuzo ciezszy niz Weronika w jego wieku
ma 5mieisecy i ma juz 2zeby:szok: i tez juz sie przekreca i pelza w kolko
 
Dobra dziewczyny, lecę sie ubrać i moje dziewczynki, potem jakieś śniadanko, mąż jeszcze spi bo wczoraj z pracy wrócił o 24. Zajrzę do Was za chwilę jak sie trochę obrobię.
 
reklama
Jak mam ustawić te 40 postów na strone, bo powiem Wam, że ja w tych sprawach zielona jestem
jak wejdziesz w ustawienia u góry na różowym tle, potem wybierz lewej kolumny o nazwie ustawienia- edycja opcji- i tam w trzeciej od góry różowej kolumnie na środku pod koniec jest opcja-ilośc postów na stronę:tak:




nic dziewczyny, ja lece ogarnąc mieszkanie- bo jak była moja mama to nic nie robiłam, na pododze dyfu pełno, i wszedzie zreszta:eek:
mooooże dzisiaj się wezmę za okna:confused:
nieeeeeee... dzisiaj mi się nie chce:rofl2::rofl2: ciekawe kiedy mi się zachce:sorry::sorry::sorry::sorry:
 
Ostatnia edycja:
Do góry