Natalka no w końcu

Stęskniłam się
Ja czekam, aż mój kawaler skończy te 3 miesiące (ps teraz atakuje zabawki wiszące nad leżaczkiem

- chce je złapać, ale mu nie wychodzi


)
Marta mój też się ślini - pediatra zajrzała mu do buźki i stwierdziła, że to mogą być ząbki, nawet jeśli jeszcze mu nie puchną dziąsełka...sama nie wiem, ale wydaje mi się, że jeszcze na ząbki czas (no ale dzieci zaskakują człowieka

)
Wstaliśmy niedawno, Aluś śniadanko zjadł, a mama czeka aż ktoś wstanie i ruszy dupę do sklepu po bułki
W ogóle mały ma coś takiego, że chce oglądać rano bajki na Mini Mini

a po bajce chodzi spać

cos jak odwrócona wieczorynka
Z zabkami to roznie bywa. Moj syn (pierwszy) dostal zabki dopiero w 7 miesiacu ale sa i dzieci , ktore z zabkami sie rodza

. Generalnie od 2 miesiaca zaczynaja sie bardzo slinic niezaleznie od tego czy zabki ida czy nie.
Co do bajek. Ja ni pisalam bo sadzilam ,ze pomyslicie ze jesem nienormalna i sobie wmawiam. Telewizor moz egrac i Max raz zerknie a raz nie ale wlaczylam program z bajkami dla maluszkow (taki jakby mini mini) i on sie gapi w ten telewizor jak zaczarowany. Nawet odglosy wydaje uuu, auuu, eee

. I potem usypia po jakichs 15 min ogladania. ;-)
nie ma....
i gryzie tyko reke misia swojego..
a jak mu wyjme to ryk...
Tak jakby byl glodny ale z jakiegos powodu nie mogl jesc.
Moze go garelko boli przy przelykaniu.
A moze to faktycznie zabki.
Dziewczyny ktore maja starsze dzieciaczki - w jakim wieku, na jakim etapie dzieci sa najbardziej absorbujace? Tak z ciekawosci ;-)
Sa absorbujace cale zycie ale na roznych etapach zycia w innym stylu :-)
Wiem co mowie. Ernest ma 14 lat .
A tak powaznie to im bardziej samodzielne i dzielne dziecko sobie wychowamy tym mniej absorbujace bedzie.
Syn mojego M jest tak niesamodzielny (odkad przebywa z nami nauczyl sie wiecej samodzielnosci niz przez pierwsze lata zycia.) . Majac 7 lat wciaz chcial spac w lozku z mama. Nie zostal nigdy a ma teraz 9 lat sam w domu. Nawet jak sie wyrzuca smieci to sie ciagnie za noga. Nie sprzata, nie byl nigdy sam w sklepie, nic kolo siebie nie umie zrobic. Jak jest u nas to ja nie pozwalam na to i wymuszam na nim samodzielnosc.
Juz Max jest mniej absorbujacy niz Sean. Max sie sam soba zajmie , sam zasypia a kolo tego 9cio latka ciagle trzeba chodzic.
Wiec, jak sobie wychowamy tak mamy.
Niezaleznie od wieku .
A jeszcze jesli chodzi o rozwoj malucha to chyba najgorzej jest okolo roczku.
Jak zaczynaja chodzic. Trzeba byc zgietym w pol non stop.
Wytrzymasz tylko wlacz. Przejmij kontrole i badz zimna jak lod ;-)