My wrocilismy ze spacerku, znowu taka piekna pogoda ze szkoda bylo wracac do domu:-(
To ja bede drazyc temat spacerow. Fajnie Wam ze tak bardzo Wam sie podoba. Gdzie dzis chodziliscie? Mnie moj znowu nie zachwycil :-( Po pierwsze wialo tak ze musialam sie wozka mocno trzymac zeby mnie nie znioslo a druga rzecz to te nasze okoliczne gory mnie wykanczaja. W dol biegne za wozkiem, w gore wpycham go z wytrzeszczem oczu
I ani zywej duszy dookola
Mam park ale wycieczka tam jest narazie zbyt ryzykowna - moje dziecko jest jeszcze troche nieobliczalne jesli chodzi o glod a jakos nie widzi mi sie w taka pogode cyckowej kuchni polowej organizowac. To sobie ponarzekalam 
) to szybko wracamy do domku

małż w pracy więc ja sama nie dam rady zniesc i wniesc na 4 p. gondoli ze stelażem to się powerandował