reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Co do obcinania paznokci, ja jeszcze nie obcinam, bo same sie krusza. Czasem musze obciac, cos co mi wyglada na skorki.
Tubylcze mamy stwierdzily, ze malenstwu nie wolno obcinac paznokci, nalezy je obgryzac (SIC!!!!), bo zelazo w nozyczek powoduje problemy z mowa. Rany, macki mi od tych idiotyzmow opadaja.
Mysle, ze niebawem bede jednak musiala zadbac o lapki i giczalki Konstancji, bo sie upazurza szybko.
 
reklama
witamy!! jesteśmy już w domku całe i zdrowe!
Po ciężkich bojach udało się Natalka jest z nami chociaż narobiła nam stracha bo zaczeło zanikać jej tętno i musieli zrobić mi CC w ekspresowym tempie pod pełną narkozą ale już jest wszystko ok jesteśmy najszczęśliwsze na świecie a tatuś opiekuje się nami jak tylko potrafi najlepiej w końcu jesteśmy jego księżniczkami;-);-)
Więcej postaram się napisać innym razem bo jak wiecie opieka nad brzdącem pochłania bez reszty.

POZDRAWIAMY WSZYSTKIE KWIETNIOWE CIOCIE

foto na zamkniętym
 
Ostatnia edycja:
Witam się i ja:-)

Elvie&Barbarka, widzę, że przygotowujemy się do porodu pieczołowicie... ja też po takich zabiegach jestem gotowa na poród... skurczyki jakieś są, czop odchodzi, ale czy To mój dzień:confused:
Kittek, no mam nadzieję, że w końcu się rozwinie akcja w dużo szybszym niż teraz tempie:tak:
E. salamandra, niektóre nie miały żadnych objawów i pierwsze urodziły.... czego i Tobie życzę:-)

Jak na razie widzę, ze niedziela należała do Kici i Kubusia:tak: a i Agawkl odeszły wody, więc 3mam kciuki za szybkie rozwiązanie

Aniez, witajcie w domku:-) jak widzę szybko Wam idzie układanie na nowo życia domowego... oby tak dalej:tak:
AsiuBB, witajcie:-) będzie dobrze i synek nadrobi zaległości:tak:
Ewka, mam nadzieję, że niedługo nie będziesz narzekała na brak mleczka... 3mam kciuki:tak:
Filonka, witajcie:-) no to widzę,ze synek jak na razie pracuje na trybie dziennym... powoli się unormuje:tak:

No, a ja wyczekuję objawów i czekam... nawet mąż wstając zapytał czy przypadkiem nie rodzę, bo mu się nie chce iść do pracy:-D Jola wstała przed 6 i przyszła do naszego łóżka... nawet iły nie miałam, żeby ją zaprowadzić z powrotem... jestem ciekawa jak to będzie jak Justynka będzie z nami:baffled:

Dobra, zmykam na śniadanko i potem zajrzę co tam u Was
 
czesc Dziewczynki
chcialam Was nadrobić
ale bez szans
jakos nie mialam ostatnio w ogóle czasu na forum
muszę się zorientować jakoś na bieżąco co u Was, kto urodził i w ogóle
zaraz zajrzę na rozpakowane
i postaram się chociaż raz dziennie tu zajrzeć

wczoraj moja mama pojechala do domu
pomogła nam bardzo
wstawała w nocy przewijać małego i podawała mi go do karmienia
mąż odsypial bo Hania go bardzo absorbuje cale dnie, po pierwsze dlatego, że ją rozpiescil, po drugie ze względu na nową sytuacje w domu
poza tym mama na odjazd zaopatrzyła mi lodówkę
kupiła Tymciowi pieluszki i proszki do prania ubranek
no i nagotowała mi w słoiki pulpeciki w sosiku i jakiś duszony schabik wiec naprawdę nie mogę narzekać
Tymuś jest słodki
nie mogę się na niego napatrzec
te malutkie paluszki
nosek
te nieśmiało otwierane oczka którymi na mnie zerka podczas karmienia
maleńkie cudeńko

Tymuś nosi już ubranka 62, bo 56 są za krótkie (urodził się z długością 58 cm)
całe szczescie ze tego 56 mialam naprawdę malutko

Karmiony jest piersią z powodzeniem, choć nawał pokarmu w 3 dobie po porodzie przyniósł mi podobne problemy jak z Hanią
twardniała mi pierś, bałam się zastoju,
odbyło się masowanie oliwką i przykładanie ciepłej pieluszki i jakoś poszło

PS. muszę wreszcie zmianić suwaczek :)
 
Ostatnia edycja:
Cześć

Widzę, że wracają do nas wszystkie rozpakowane mamusie:-).
U mnie cisza i spokój. Tylko znowu wczoraj mega zgaga na wieczór i w nocy biodro mnie bolało strasznie.
Idę dzisiaj do rodzinnego, zobaczymy co dostanę na moje bolące gardełko. Mam nadzieje, że nie usłyszę, że nic mi dać nie może i tylko tantum verde mam sobie psikać:no:.
Pogoda się troszkę popsuła, szkoda, myślałam, że jakiś spacerek dzisiaj znowu zaliczę.
znikam na kawkę
 
Dzien dobry wszystkim mamusiom:-)
Ja dzis o dziwo wielkie:szok::szok::szok:juz wstalam co rzadko mi sie zdarza i postanowilam od razu zagladnac,ale chyba przez noc nic sie nie wydarzylo nowego.Zadna chyba mnie nie przescignela.
Moze dzis urodze???
Poki co biore sie za jakies sprzatanko i pranko ,bo pogoda widze zaczyna nam sie poprawiac.
Fajnie bo padalo juz chyba tydzien.
beti moj tez sie pyta codziennie czy czasem nie rodze.Ech ta praca nie chce sie chodzic.
mamusia
dobrze ze wszystko sie dobrze skonczylo.I zazdroszcze super opieki.
kwiatuszek zazdroszcze ci tej mamy,ale juz same musicie sobie radzic.
Tymus to chlop jak dab skoro juz nosi ubranka 62.
Gratuluje karmienia piersia ja to tak sie boje,ze wlasnie pokarmu nie bede miala.Caly czas mam sny z tym zwiazane.
annaoj powodzenia z gardelkiem moze ci lekarz cos pomoze.Mnie jak bolalo to niestety uslyszalam takie slowa,ze pani nic nie wolno.:wściekła/y:

Milego dnia dziewczynki.
 
Za przeterminowane i nierozpakowane 3mamy kciukasy! Wiem, jak męczące jest to oczekiwanie na cud narodzin... ale nagroda jest WSPANIAŁA!!!

U nas SUPER! Kubuś strasznie przejęty i musimy bardzo o niego dbać! Psina najchętniej wylizałaby Bartusia w całości- chodzi za mną jak go noszę i popiskuje.
Bartuś jest niezły zbój- cyca dużo i długo (około 1,5 h trwa jedno karmienie) ale potem śpi 3-4 h :-D No a wwieczorem je koło 22:00, potem 1,5 h karmienia ok. 2:30 i kolejne o 8:00 Dla mnie bomba, bo się nawet prawie wysypiam.

Słodki jest strasznie (postram się potem podesłać Wroni fotę do listy)! Ale taki bardziej 'męski' w rysach buźki niż był Kubuś- generalnie są bardzo podobni!

Poród był OK- potem opiszę. W sumie trudne były ostatnie 3 h (najgorsza faza parcia), ale mnie nie ponacinali, jedynie lekko pękłam i powiem szczerze- siedzę normalnie, w sumie boli nieporównywalnie mniej niż po nacięciu :-D w sumie bolało 1 dzień :-D

Dobra zmykam zapisać starszaka do przedszkola!
 
Cześć kobietki...mlduje się w stanie nie zmienionym...:wściekła/y:
nawet nie mam weny żeby napisać cokolwiek konstruktywnego....
nic nie boli, nic nie wycieka.....wrrr

miłego dnia kochane
 
reklama
Witam z rana!

Nocka z glowy, znaczy znowu nieprzespana. Duzy ,,zaawansowany"brzuszek i wieelka zgada nie daly mi zyc. Moze z godzinke. dzis zaczynamy 40 tydzien, zaadnych objawow i tak sobie mysle,z e gdyby nie wyznaczona na jutro cesarka, to nosilabym moje male chyba z 10 miesiecy- juz tak sie czuje.
Spuchlam jakos w ciagu ostatnich dwoch dni, ruszac sie nie moge, bolaly mnie nogi i skora z tylu.. malutkie szaleje, ciekawa jestem czy dziewczynka, czy chlopczyk. Juz jutro zobacze....

AsiaBB Super, ze juz wszystko dobrze i gratuluje
Kici 69 gratulacje rowniez
Kwiatuszek pregnet - masz juz wiec duzego syna..:)))

Annaoj - tez cisza u mnie
Paulka 90 - Powodzenia zycze i zeby to juz, wiem, co czujesz
Aniez - tylko mzoesz sie cieszyc, ze synek tak fajnie sypia:))
Gosiek26 - dzieki za slowa otuchy:)) ja tez trzymam
Agawki - jeszcze troche

mamusia87 grsatulacje

jak przeoczylam jakas nowa mamusie, to tez gratuluje.


Koniecznie prosze trzymajcie za mnie jutro kciuki, dzis tylko przetrwam dzien i nocke hehe pewnie bez spania dalej:)) i juz bede widziala swojego ktosia....
Do nast i pozdrawiam
 
Do góry