A mój malec śpi od 19. I tak do 8 rano!!!
Ale mam sielankę
Muszę Wam powiedzieć, że przy tym moim Bartku, to jeszcze żadnej nocki nie zarwałam.
To pewnie nagroda za wytrwałość przy Julii, bo przy niej przez 4 miesiące żadnej nocki nie przespałam.
No nic, idę wziąć prysznic i do łóżeczka, bo coś mnie głowa boli i to pewnie od siedzenia przed kompem.
Żegnam się i życzę wszystkim spokojnej nocy
Do jutra!
Ale mam sielankę
Muszę Wam powiedzieć, że przy tym moim Bartku, to jeszcze żadnej nocki nie zarwałam.
To pewnie nagroda za wytrwałość przy Julii, bo przy niej przez 4 miesiące żadnej nocki nie przespałam.
No nic, idę wziąć prysznic i do łóżeczka, bo coś mnie głowa boli i to pewnie od siedzenia przed kompem.
Żegnam się i życzę wszystkim spokojnej nocy
Do jutra!



