reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Grudzień 2009

reklama
My podobnie jak monia wykonujemy ćwiczenia voyty ponieważ Maciek odginał główkę w lewą stronę. Przez to, że trafiliśmy na mądrego pediatrę i ćwiczenia wykonywaliśmy od 2 miesiąca dzisiaj na wizycie rehabilitantka powiedziała, że nie ma już śladów po ułożeniowym 'wygięciu' :tak: i zaprzestajemy ćwiczeń :tak: Tzn. możemy je wykonywać tak rekreacyjnie co 3-4 dni raz dziennie...
Jestem bardzo zadowolona, że tak wcześnie pediatra zwróciła nam uwagę i zaczęliśmy ćwiczyć ponieważ im młodsze dziecko tym 'łatwiej' je uformować ;-)



Może i moje zachowanie jest panikarskie, ale uważam, że lepiej jest zawczasu stymulować prawidłowe reakcje u maluchów niż później je rehabilitować 'na poważnie' ;-) Skoro pediatra stwierdziła, że warto zwrócić uwagę na odginającą się główkę to ja nie zamierzałam tego zbagatelizować i ćwiczyć za wczasu niż później ewentualnie tego żałować, że nie zrobiłam nic :no:
A co do ulewania to Maciek ulewał praktycznie po każdym dziennym posiłku i jakiś tydzień temu nagle mu przeszło samo z siebie :dry:

My mieliśmy dzisiaj wizytę u lekarza i Maciek waży 6220g i ma 67cm długości... wagowo spadł na 1-szy centyl :wściekła/y: ale lekarka powiedziała, żeby się tym nie martwić bo u dzieci podobno ważniejszy jest postęp wzrostu a Maćka (i nasza) uroda jest taka, że jest po prostu drobny... choć szczerze mówiąc na zasuszonego nie wygląda :-p
a ja nie uwazam zeby było panikarskie absolutnie ! u nas pediatra tez zauwazył odginanie a raczej wyginanie w 'rogalik' wczesnie ,bo Mała miała jakieś 1,5miesiąca...skierowała do neurologa,bo bała się,ze jest to napięcie miesniowe a to moze sie wiazac z wczesniejszym niedotlenieniem mózgu...a moze byc to poprostu wynikiem ulozenia w brzuszku...tak czy siak dziecku nie jest z tym odginaniem dobrze i trzeba mu pomoc cwiczeniami :tak: U nas na szczescie pani neurolog nie znalazla niczego niepokojacego ...pokazala cwiczonka ,ktore miały ulzyc dziecku i pomagac w dalszym, prawidlowym rozwoju...po miesiacu zalecila odwiedziny rehabilitanta zeby pokazal nowe cwiczenia wspomagajace rozwoj dziecka ...i tez jestem bardzo zadowlona, bo Mała przestała już być napietym rogalikiem a cwiczonka sprawiaja jej duża radości :tak:
 
monia ja te wąsy pół życia zapuszczałam, a ty mi tu z jakims laserem wyskakujesz!! wstyd:p
a to co innego, przepraszam , raz jeszcze bardzo przepraszam, a swoją drogą do szczecina zapraszam, tylko proszę pamiętać szczecin nie leży nad morzem jak myśli poł polski
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry