Mleko, papki i kanapki :)

[aga4444]

Mary Joasia ma to po każdym wygłupianiu się z tatą, wystarczy że lekko przejedzie brodą po jej policzku.

U mnie lekarka spytała jaka decyzja, wytłumaczyła własnie tak jak napisałam powyżej. Miałam wybór. Poza tym naczytałam się to i owo.

Ja szczępię kalendarzem podstawowym który jest od lat. I myślę że tu nie ma co porównywać , bo brak szcepień może przynieść za sobą poważne choroby, a brak glutenu do końca 9 miesiąca nie ma znaczenia.

a to nie jest tak że jak podasz 5-6 m-c to nie jest mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia celiakli bo gluten jest wtedy lepiej przyswajany?? bo ja to tak zrozumiałam zyli jak by na to nie patrzeć nie wprowadzenie MOGŁO by POWODOWAĆ chorobę

co do szczepień to szczepionka może też zadziałać w drugą stronę...

ja myślę że wszystkie kierujemy się własną intuicją bo inaCzej ŚWIRA można dostać...

 

[ilona212]

Każda z nas i tak zrobi po swojemu z glutenem, szczepieniami, truskawkami, chodzikiem itd. :-)

 

[lagajka]

Ja z truskawkami mam jeden problem... Mariczka odgryza za duże kawałki, nie przeżuje i potem trzeba wytrząsać z niej, bo się krztusi ;/ Na śniadanko je mannę i nie ma żadnego problemu

 

[dziunka24.]

Mysle ze nie ma co porownywac truskawki do glutenu Duzo jest info na temat mocno uczulajacej marchewki a wiekszosc zaczyna od niej rozszerzanie diety.

Z tego co mi sie kojarzy Royanna ma wprowadzac gluten dopiero po roku, duzo dzieci jest bezglutenowych i zyja Poza tym w wiekszosci art jest napisane ze gluten warto wprowadzać pod osłoną mleka matki i jesli ta zamierza karmic dlugo to spokojnie mozna poczekać z glutenem do około roku.
No ja w kazdym razie zamierzam to zrobic za 2 miesiace.

Ilonko masz racje


Marika u nas podobnie bylo wiec teraz kroje na cienkie plasterki.

 

[wyjatkowaonaa]

Mysle ze nie ma co porownywac truskawki do glutenu Duzo jest info na temat mocno uczulajacej marchewki a wiekszosc zaczyna od niej rozszerzanie diety.

Z tego co mi sie kojarzy Royanna ma wprowadzac gluten dopiero po roku, duzo dzieci jest bezglutenowych i zyja Poza tym w wiekszosci art jest napisane ze gluten warto wprowadzać pod osłoną mleka matki i jesli ta zamierza karmic dlugo to spokojnie mozna poczekać z glutenem do około roku.
No ja w kazdym razie zamierzam to zrobic za 2 miesiace.

Ilonko masz racje


Marika u nas podobnie bylo wiec teraz kroje na cienkie plasterki.

Ja jeszcze nie dałam truskawki a to już można?

 

[lagajka]

Ja jeszcze nie dałam truskawki a to już można?

Podobno nie można, ale ja najpierw dałam spróbować i nic Marisi nie było, więc teraz jak my jemy, to i jej troszkę damy
Dziunka ale ty robisz blw? A ja tak w ręku tylko trzymam truskawę i na początku Marika ciumka i żuje, a potem jak stwierdzi że dobre to chce odgryźć oooogromnego gryza i od razu połknąć. Łakomczuch jeden - po tatusiu

 

[martolinka]

Dziunka mojego męża siostra jak była mała została nakarmiona przez mamę truskawkami w wieku 7 mscy i wyladowała na odziale intensywnej opieki medycznej. Okazało sie , że ma na nie uczulenie. Ja absolutnie nie ganie podawania truskawek itp.dzieciom , bo sama małemu dałąm.Chciałam Ci po prostu pokazać , że skoro używasz terminów "doświadczeniowych królików" odośnie dzieci mam ( w tym mnie), które podają gluten to również eksperymentujesz na dziecku, np.w kwestii owoców - a może sie to (jhak widac na ww przykladzie) skończyc róznie

Oczywiście, że Ilonka ma rację . Chodzi po prostu o dobór słów przy negowaniu czyichś zachowań , opinii itp. Ja podaję gluten i uważam , że robię dobrze, inne nie podają- drugie dobrze,

Amen

 

[lagajka]

No właśnie, mama mojego K opowiadała że 40pare lat temu dawało się 3-4 miesięcznym dzieciakom mannę (a więc gluten) gotowaną na krowim(!) pełno tłustym mleku i pięknie rosły...

 

[mary__mary]

....Chodzi po prostu o dobór słów przy negowaniu czyichś zachowań , opinii itp. Ja podaję gluten i uważam , że robię dobrze, inne nie podają- drugie dobrze,

Amen

Otóż to! Lepiej bym tego nie ujęła.

 

[rouż]

(...)
Z tego co mi sie kojarzy Royanna ma wprowadzac gluten dopiero po roku(...)

Ja nie dostalam od dr naszej zadnych wytycznych. Sama postanowilam na razie sie wstrzymac. Na najblizszej wizycie spytam o ten gluten. Ale mysle, ze skoro Alan ciagle ma skaze, dodatkowo jakas wyspke teraz, to nie bede sie spieszyla...zobacze co dr powie. A, poniewaz nadal karmie cycem(glownie wieczorem i w nocy) to oslone jakas ma...