reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrzesień 2010...

Monia - nic nie mow, mnie tez takie mysli ciagle nachodza.. Musimy sobie wmawiac, ze twarde z nas babki i nie ma mowy o szybszym rodzeniu. Moja pomidorowa juz zjedzona, ja lubie sobie dodac duzo swiezej natki pietruszki..

Dagna - jakie Ty cuda w kuchni wyprawiasz, normalnie slina mi kapie na klawiature, zreszta Myszka nie gorzej - ziemniaczki ze skwarkami - litosciiii - ja chce i to i to...

Dziewczyny, ja sie roztapiam.. na dworze nie bylam bo nie ma sily, leze, wstaje, chodze, leze, wstaje.. pije zimna wode ale ciagle, jak snieta ryba..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ty sie tak jeszcze nie ciesz bo moze te obiadki lekko podtrute beda:-)

Hahaha dobre!:-D:-D:-D Kiedyś to bankowo a dzisiaj to wnusi ukochanej podtruwać nie będzie.:-)

A ja wegetuje w ten upał. Cały czas mi duszno. Jeszcze wieczorem przychodzi właścicielka po rachunki i jak ją lubie tak dziś mi sie nie chce z nią gadać. Może przyjdzie z mężem to przynajmniej sie pośmiejemy bo on to jajcarz jakich mało. No nic kłade sie dalej tylko lodu sobie przyniose.

 
Witajcie dziewczynki melduje ze zyje :) u nas gorąco jak nie powiem gdzie, pogada strasznie mnie męczy...cale włochy normalnie rozpływają się w upałach..ale wiem ze w polsce podobnie takze nie czuje sie osamotniona w cierpieniu :)

Dziewczynki wspolczuje nieprzyjemnych sytuacji z teściami, teściowymi.. ja naszczęście na moja włoską przyszła teściową nie moge narzekac, moj O mowi ze bardzo mnie lubi hihi i wogole sie nie wtraca, ani nic...oby tak dalej :)

W sobote kupilismy wozek, jestem taka podniecona ze mowie wam hehe, bedzie gotowy do odbioru w piatek albo w sobote bede smigac po tarasie poki co hehehe, tesciowa sie smiala ze wyglada kosmicznie, twin two z gondolkami matrix :D

Zycze wszystkim milego dnia, uśmiechu na twarzy i duzo duzo siły :)
 
gizela, tosia na prawdę współczuję, tej walki z teściami, ja na szczęście mieszkam daleko od teściowej a i tak mnie potrafi wyprowadzić z równowagi i to tak konkretnie, ostatnio raz na tydzień dzwoni bo ona coś mi tam załatwi jak nie łóżeczko turystyczne to wanienke albo coś nie wiem czy ona nie rozumie że niektórych rzeczy nie kupuje się używanych??... A ona w kółko że taniej i taniej wrr. Macie racje to jest nasze 5 minut one juz swoje miały :)

U nas właśnie burza była, liczyłam że zrobi się chłodniej tak przyjemnie a tu nic.. duchota jeszcze większa niż była.

Na obiadek dziś był makaron z kurczakiem w sosie śmietanowo ziołowym (bardziej koperkowym) a teraz popołudniowa kawka.

Trzymajcie się dziewczyny w te upały, a i ja też już zaczynam mieć syndrom że moge za niedługo rodzić i takie tam zastanawiam się czy czasem właśnie przez to nie sypiam tak źle. Może to jest przyczyna...
 
:(( musialam zawiezc tate do szpitala bo zle sie poczul i zostawilam go na obserwacji.. i ja tez dzisiaj cos sie nie najlepiej czuje bo raz jak mi sie napial brzuch to poczulam lekki bol jak na okres;/ ehh...leze i sie martwie:(
 
Ja już wróciłam z tygodniowego wypadu do rodziców. Chłopcy jeszcze z chęcią zostali. Za to mąż po moim przyjeździe dostał bólów ... zęba i dziś jeździliśmy najpierw do dentysty, padł wyrok, że do wyrwania a że to 8-ka to pani się nie podjęła i skierowała nas na chirurgię szczękową. Pojechaliśmy więc a tam po prześwietleniu okazało się, że może i dałoby sie go uratować. Umówiliśmy się z kolejnym dentystą (oczywiście prywatnie) i właśnie wróciliśmy przed chwilą. Padam normalnie. Ale teraz powolutku będę odrabiać i czytać zaległości. Oj dużo napisałyście przez tydzień (ale to dobrze oczywiście). :))
 
:(( musialam zawiezc tate do szpitala bo zle sie poczul i zostawilam go na obserwacji.. i ja tez dzisiaj cos sie nie najlepiej czuje bo raz jak mi sie napial brzuch to poczulam lekki bol jak na okres;/ ehh...leze i sie martwie:(

Nie martw się kochana, ja też tak czasami mam:tak:Jakiś czas temu miałam taki ból bez skurczy, trwał prawie dwa dni i pojechałam na IP a tam nic nie wykazało a ból po jakimś czasie przeszedł. Mój gin twierdzi że jeśli ból przechodzi to nic groźnego, jeśli narasta to co innego.

Przy okazji witam sie z wszystkimi brzuchatkami:-)
 
oj Kobietki!jak Was dzisiaj czytam to mi sie mordka smieje:)sama nie wiem czemu?
wiem, ze Tesciowe to ciezki temat!ale mysle , ze do zgryzienia, jesli tylko nie mieszkaja z nami!moja daleko ,w Portugalii, wiec zero problemu!a jak tam jade to tylko nastawiam sie na pare kg wiecej, bo ona uwielbia wszystkich karmic:)a, ze ja lubie jesc to nie ma problemu...a i pogadac za bardzo nie mozemy, wiec jeszcze lepiej:)ona mi tylko podstawia pod nos jedzonko i pyta czy lubie, a ja tylko umiem odpowiedziec, ze lubie i wcinam co popadnie:)gorzej z siostra Kochania, ktora jest w Irlandii i przez 2 miesiace mieszkala z nami...ale ja postawilam sprawe krotko, jak tylko znajdzie prace, szuka sobie pokoju do wynajecia!i moze to glupio wyglada, bo u mnie wolna sypialnia, a ona wynajmuje pokoj u obcej babki, ale jest to stanowczo "zdrowsze" rozwiazanie dla calej naszej trojki!


ja sie dzisiaj wzielam za prace, zrobilam male pranie reczne i umylam okno!teraz ide tylko reszte salonu posprzatac...i uwierzcie, ze jak cos robie to sie lepiej czuje niz jak siedze i sie zastanawiam co mnie boli:)nawet brzuszek sie nie stawia!a moze magnez zaczal dzialac?bo to pewnie nie jest tak, ze pomoze z dnia na dzien...a poza tym przeprowadzam intensywne rozmowy z moja macica, ze ma byc mila dla Filipka:)i dla mnie tez!bo jak nie to jej nie zabiore za 3 tygodnie do Portugalii!!!!!a co?w lozku zostawie:)))i wiecie co?chyba sie wystraszyla, bo siedzi cicho:)))

ide podjesc arbuza i dokonczyc swoje dzielo:)


Anita_s - tylko uwazaj na dupke malej, zeby nie poparzyc!mnie samej sie niejednokrotnie zdarzylo;(a jak sie wystraszy, to potem nawet minutki nie wysiedzi...
 
i słusznie :-) Twoje 5 minut!!! u mnie wczoraj z wielkim wyrzutem po wejściu do mojej kuchni, nie wiadomo po co "po co ty ten koperek kupujesz jak jest na ogrodzie????" (mają takie resztki) ja "bo jak wydam 1.20 raz na tydzień za duży pęczek to nic się nie stanie" Ona "tu 1.20 tam 1.20" ja "moje 1.20".. nie wiecie nawet ile mnie kosztowało, zeby nie powiedzieć więcej...no i ak moze być dobrze???? ja się nie wtrącam to czemu mnie się wtrącają?????? buuuuuu
moje postanowienie ze słodkim wisiało na włosku i spadło.. :-) zeżarłam całe opakowanie 7 daysów... świnka jestem...
Ty i tak cierpliwa jestes. Ja bym napewno wiecej wykrzyczala. A wy macie wspolna kuchnie , czy ona ma taki brzydki zwyczaj i do garnkow Ci zaglada? Powiedz jej , ze kuchnia to twoje krolestwo i nie lubisz jak ci sie inni kreca.
W ogóle ostatnio ogarniają mnie myśli,że urodzę wcześniej, z tegoż powodu zakupiłam torbę, kapcie i 3 reczniki, spakowałam i postawiłam w sypialni, o co chodzi?

Wiesz ja w pierwszej ciazy tez caly czas mialam takie przeczucie i urodzilam 3 tyg wczesniej

gizela, tosia na prawdę współczuję, tej walki z teściami, ja na szczęście mieszkam daleko od teściowej a i tak mnie potrafi wyprowadzić z równowagi i to tak konkretnie, ostatnio raz na tydzień dzwoni bo ona coś mi tam załatwi jak nie łóżeczko turystyczne to wanienke albo coś nie wiem czy ona nie rozumie że niektórych rzeczy nie kupuje się używanych??... A ...

Nastepnym razem powiedz jej, ze kupilas dla niej wlasnie tanie majtki uzywane to moze zrozumie.;-)
 
reklama
Kobitki moje....dziękuje wam ,ze jesteście....:tak:
Wiecie co ja też mam jakieś przeczucie,że wcześniej urodzę....bo czasami zdarzy mi się taki ból przedmiesiączkowy a dzis w nocy to w ogóle,ale przeszło a dziś mam wrażenie ,ze mam rozwolnienie-a tu nic jak idę do kibelka....kręci mnie w dole brzucha a nie w żołądku....chyba dzis sie spakuje do szpitala.....mały sie wierci więc myslę,że to są przepowiadające skurcze....a z drugiej strony to już idzie 32tydzień.....więc to tuż tuż...
 
Do góry