reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

rehabilitacja metodą Vojty

Kari, musisz sobie chyba z góry porezerwowac terminy:(
A z tymi wymiotami to uwazaj, żeby małęgo "pan Wojtek" nie załątwił tak jak mojego Franka.. Są dzieci, które po prostu b źle znoszą Vojtę..:(
 
reklama
szczerze to juz sie boje, bo Bąbel juz ja poznaje i placze na wstepie, nie chce myslec co bedzie za kilka mies. :-( Ale co moge poradzic, nie wiem jak bedzie reagowal na innego rehabilitanta a terminy inni maja dopiero za 2mies (choc prywatnie)... no i nasza pani jest naprawde mila i ma taki spokojny glos... Adas chyba faktycznie zle reaguje na vojte, ale w naszym osrodku nie rehabilituja ndt bobath baby... Ojjj czekam na wizyte, musze porozmawiac z p.dotor.
a co do dat, no tak... nie przypuszczalam ze terminy sa tak odlegle, bo bym juz w dniu pierwszej rehab. zapisala Bąbla na wizyte, teraz juz za puzno, musze czekac........ albo isc prywatnie. nastepna wizyte bede zglaszac wczesniej...
 
Witam dziewczyny.
Mam pytanie, mysle, ze bedziecie umialy mi odpowiedziec. Mój synek ma obnizone napiecie miesniowe, lezac na brzuszu nie unosi glowki. Dzis mielismy wizyte w poradni i rehabilitantka zalecila nam nastepujace cwiczenia:
glaskanie raczka zgietego kolanka, jedna i druga strona po 10 razy, lapanie raczka stopek powyzej pepka naprzemian-lewa do prawej, prawa do lewej i kolyska-raczki do stopek i przekrecanie dzieciaczka z jednej strony na druga. Czy ktoras z was miala takie cwiczenia dla swojego malenstwa? Mozecie mi powiedziec, jaka to metoda?
 
KasiaiAlex moge ci tylko powiedziec ze to nie Vojty, ktora cwiczymy my, ale zostan z nami i dziel sie swoimi sukcesami :-) ja bym sie cieszyla gdyby moj Bąbel mial takie przyjemne cwiczenia. Niestety Vojty jest bardziej drastyczna i pelna placzu. Akurat ja ci nie powiem jaka metoda cwiczysz bo puki co zapoznalam sie tylko z Vojty. Czy to nie jest ndt bobath baby? wiem tylko ze ta metoda polega przedewszystkim na prawidlowym noszeniu dziecka, ukladaniu i cwiczeniach podczas zabawy, jest dosyc przyjemna dla dziecka a przynajmniej nie stresujaca. Ale pewnosci nie mam czy to to bo nia nie cwiczylam. Sa na forum kobietki ktore maja za soba rozne cwiczenia w tym tez ndt bobath baby. Zycze powodzenia i efektownych cwiczaen!
 
Witam dziewczyny.
Mam pytanie, mysle, ze bedziecie umialy mi odpowiedziec. Mój synek ma obnizone napiecie miesniowe, lezac na brzuszu nie unosi glowki. Dzis mielismy wizyte w poradni i rehabilitantka zalecila nam nastepujace cwiczenia:
glaskanie raczka zgietego kolanka, jedna i druga strona po 10 razy, lapanie raczka stopek powyzej pepka naprzemian-lewa do prawej, prawa do lewej i kolyska-raczki do stopek i przekrecanie dzieciaczka z jednej strony na druga. Czy ktoras z was miala takie cwiczenia dla swojego malenstwa? Mozecie mi powiedziec, jaka to metoda?

Napewno NTD Bobath, my też mamy podobne ćwiczenia, a to obracanie na boczki to właśnie kołyska, chodzi o to, żeby dzieciaczek ciągnął główkę za swoim ciałem, czyli obracając się na boczek obracał też główkę. Mieliśmy te ćwiczenia już w szpitalu, a teraz doszły nam ćwiczenia na piłce i wałku. Choć od wyjścia ze szpitala mała zaczęła pięknie trzymać główkę, to nadal ćwiczymy, żeby nie zapomniała :-) Ta metoda tzn bobath jest super dziecko traktuje większość ćwiczeń jak zabawę, my np ćwiczymy przy zmianie pieluszki zginanie nóżek, przy przebieraniu też obracamy się na boczki a mała się wtedy śmieje i dobrze bawi :-)
 
KasiaIAlex :-) tak jak pisze MamaPaulinki to NDT Bobath Baby ;-)
ćwiczycie tylko w domu??? nie chodzicie na rehabilitacje???

mój Jasiek (teraz 5latek ;-)) też miał obnizone napięcie mięśniowe i cwiczył i Vojtą i NDT :-) ale oprocz tego co w domu to jezdziliśmy 2-3 razy w tygodniu do rehabilitantki :-)

powodzenia życzę ;-)
 
Wielkie dzieki. Weszłam tu i zobaczyłam, że nie jestem z tym problemem sama, co mnie bardzo podniosło na duchu. Mój synek urodził sie na poczatku 37 tc, nie miał żadnych cech wczesniactwa, dostał 10 pkt i myslałam ze juz wszystko będzie ok. Jednak już drugiego dnia podskoczyla bilirubina i w szpitalu spedzilismy miesiac. Gdzies wyczytalam, ze to moze byc przyczyna obnizonego napiecia miesniowego. Mam nadzieje, ze tak własnie jest, ale przed nami jeszcze usg przezciemieniowe. Prosze Boga, zeby było ok.
Duzo siły dodaja mi wasze posty i historie waszych mluchów. Kilka wątków przeczytałam w całości, niektóre tylko wyrywkowo, ale po tej lekturze wiem, że jesteście mądrymi, silnymi kobietami. Mam nadzieje, że i mnie ta sila nie opuści. Puki co zaczynamy ćwiczenia i wierze, że wszytsko dobrze sie skonczy.

Gdybyscie miały chwile, to zapraszam do lektury Moje ciążowe schody - Wiadomości24 Tekst napisałam na konkurs, który jeszcze trwa w portalu Wiadomości24.pl. Zapraszam Was do wziecia udzialu , do wygrania jest 250 zł co tydzien do 1 wrzesnia. Potrzebne info znajdziecie tu Napisz materiał i wygraj. Polska krajem przyjaznym kobiecie w ciąży? - Wiadomości24

Pozdrawam :)
 
Tak, bedziemy jeździć na rehabilitacje raz w tygodniu narazie, później ma sie okazać, czy potrzebne beda częstsze konsultacje. W moim mieście nie ma nawet dzieciecego rehabilitanta i musimy jeździc 20 km, ale lepsze to, niz gdzies dalej.
 
reklama
KasiaiAlex dacie rade :-) moj tez z 37tc i tez z 10pkt i tez cwiczymy z tym ze my mamy za duze napiecie w miesniach i cw Vojty.
A u nas niestety zaczelo sie od kilku dni krzyzowanie nozek na calego ;/ i niestety najczesciej wyprostowanych... :no: Bąbel prezy sie i krzyzuje nozki w kostkach przy stopach... bez wzgledu na to czy lezy na plecach czy na brzuszku. Stalo sie to moja zmora, caly czas o tym tylko mysle... kurcze :-( za tydzien wizyta u p.rehabilitantki. trzeba zglosic i porozmawiac bo do wizyty u lekarza jeszcze duzo czasu... pozatym boje sie tego co moze lekarka powiedziec, oni zawsze widza najciemniejsze scenariusze. No nic, trzymajcie kciuki zeby sie to okazalo niczym takim zlym...
 
Do góry