Vegas
Mama Martynki i Zosi :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2010
- Postów
- 8 164
hehe na pewno śmiesznie to wygląda=)julka wlansie tak osbie bzykala do przodu i do tylu i to bylo juz bardzo blisko do raczkowania. w sumie po kilku dniach raczkowala
takze trzymam kciuki. bys musiala widziec ją jak raczkuje gdy cos sobie upatrzy i szybko chce to miecv... parwie sie zabija i nie nadaza rekoma przebierac![]()
mojej przyjaciółki synek też szybciutko po takich objawach zaczął raczkowac, także myślę, że Perła w końcu zacznie raczkowanie. Póki co zasuwa pięknie pełzając lub chodzi trzymając się mebli. To i tak dużo. Choc ja szczerze nie lubię jak Miśka mi pełza po podłogach bo mamy 2 psy, z których sierśc leci i kurcze Mycha potem wygląda jak kudłacz=D Cała w sierści i w ogóle fuuuj te ubranka, zaraz trzeba przebierac. A w domu ciągle zamiatamy i myjemy. Ah te psiory=P