reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Loliszka dzieki jeszcze raz, na moja gin nie mam co liczyć, idę jutro chyba prywatnie do lekarz ,która jest tez w szpitalu i zobaczymy. A jak nie to ide położyć sie na patologie, niech zrobia wszystkie badania.


a jak to sie stało,że w domu urodziła????
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem jak (może baaardzo nie chciała rodzić w szpitalu i siłą woli wyszło ;-)).

A tak liczyłam na jej relacje ze szpitala, bo rodzić będę, tam gdzie ona miała ;-).

Teraz musimy czekać, aż podzieli się z nami informacjami po powrocie.

Dostałam fotkę małej na kom (niestety nie mam jak wstawić, bo nie mam kabelka usb ;-(), mała oczywiście śliczna!!!
 
Cześć!
No i jestem w domu od wczoraj wieczorem. Nie dam rady nadrobić tej 8 dniowej nieobecności, ale dziękuję od razu WSZYSTKIM, które trzymały za mnie kciuku :-) BUZIAKIIIII! :-*
Reszta w odpowiednich wątkach.
Wracam do Was :-)
 
Jak tam pierwsza noc Justynki w domu?
Justysia śpi grzecznie i wstaje co ok 4 godz na jedzenie i kupkę.
Czasem muszę ją budzić na siłę...
Załączam fotkę tu, bo w galerii nie chce mi wskoczyć.
 

Załączniki

  • Justyna 2.jpg
    Justyna 2.jpg
    18,9 KB · Wyświetleń: 65
  • Justyna 3.jpg
    Justyna 3.jpg
    16,9 KB · Wyświetleń: 63
Myślę że Sylwia nie dojechała do spzitalaja bardziej niż chciała rodzic w domu ;) Pisała o pełnej gotowości do porodu 4go :)
lady no może ja to bym chciała żeby się akcja rozkręciła przed tym 20tym ale tez po 20tym nie chce czekac na akcje bo mnie juz stresuje ta koncówka a przy cukrzycy nie ma co przedłużać.
 
reklama
Do góry