reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

tak czytam was dziewczynki i powiem wam, że mój małżon też do idealnych nie należy. Generalnie jest bałaganiarz - wszystko po sobie zostawia. Ale to on gotuje - pomimo, że ja jestem na zwolnieniu od 2 miesiąca ciąży (jak mam ochotę to ja robię obiadek, choć jak przychodzi z pracy to zawsze dokańcza), teraz odkurza za mnie i myje podłogi - mi nie pozwala sie schylać, ostatnio - myślałam, że coś mu się stało - powiedział "może firankę wyprasuje i powieszę nową". Myślałam, ze to nie mówi mój małżon:-D Ale rzeczywiście wyprasował i powiesił :-)
Ma gorsze i lepsze dni. Choć odkąd jestem w ciąży to zdecydowanie sie bardziej stara. Ja już nawet na zakupy spożywcze nie chodzę - robie listę i tyle (choć później dzwoni po 100 razy i dopytuje się jak wygląda ten Domestos :-D )

Ale generalnie nie mogę na niego narzekać...
 
reklama
Mój nie ma konsoli więc nie gra hehe :-D

monciaa - widzisz jaki mąż pomocny, mój okna nawet mi umył na świeta wielkanocne, wtedy pracowałam i cały czas wracałam późno i bałam się że nie zdąże umyć okien na święta;/ jak któregos dnia wróciłam to mnie zatkalo, mył po jednym dziennie ale umył wszystkie, mi zostało jedno balkonowe :-)
 
Ostatnia edycja:
Miłych i odprężających kąpieli dziewczyny, ja poczekam na męża jeszcze godzinka i bedzie :-) i dopiero się wykapiemy:-) jeszcze może go obetnę bo mnie męczy od kliku dni, a mi się jakos nie chce:p nie lubie w niedziele, ale będę mieć spokój:p
 
reklama
no to dzieki bogu ze moj nie gra;d;d kupil jakis czas temu kierownice i pedaly do jazdy ale nie ma czasu bo musi lezec na kanapie;d

:-D:-D:-D
szczerze powiem nie wiem co lepsze:-D

Moj na konsoli nie gra, ale zdarza sie raz na jakis czas ze w jakas gre zacznie na kompie grac, po czym wscieka sie przy tej grze jak mu nie wychodzi i ja wywala z kompa, wiec to nie trwa dlugo ;) i rzadko na szczescie :-)

chociaz ja raz tez gralam w Need for Speed czy cos takiego i takiej "wscieklizny" dostawalam przy tej grze jak mi nie poszlo, ze prawie klawiature rozwalilam... wywalilam gre i wiecej do niej nie wracalam, to nie dla mnie ;) Ale to juz danwo bylo :-D Teraz nie mam czasu na gierki ani checi ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry