reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Dowikla ale Twoja siostra to faktycznie:no::no::no:
Ja teraz z Laurąteż miałam przecież rowarcie wewnętrzne i szyjkę skrócona juz w 3 m-cu no ale mi założyli szew.niech się baba oszczędza!Jak dziecko..
Dominik z tyłkiem w kałuzy:-D
A ja zbieram się na spacer ale jak patrze na pozamarzane wsio to mi się odechciewa..do tego Michał mnie wkurza dziś na maxa! M dzis ma w nocy zajechać na baze to będę meić chwilę oddechu....
 
reklama
Ale Ona twierdzi ze jest dorosła i wie co robi:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ja jak bylam w 31 tyg ciazy z malymi to tez na wizycie mi powiedziala ze mam rozwarcie i skrocona szyjke to zostawilam wszystko,zadzwonilam po taksowke i z rykiem wrocilam do domu:-(A na drugi dzien i tak pojechalam do szpitala i tak zostalam tam do 34 tyg

Moje juz wstaly ale patrza przez balkon bo zaczal sypac sniezek:tak::tak::tak:

A czym Cie tak Michał wkurza?O tej godz chcesz sie wybrac na spacer?Ale z Ciebie hardcore hehe;-):-)
 
Witam z rana :-).
Ciężko mi jakoś usiąść do komputera (chyba, że się rozchoruję :-D to dopiero mam chwilkę czasu). Więc oto jestem...
Ostatnio gdzieś mnie przewiało i boli mnie ucho, więc siedzę w domu już 2gi dzień i czekam aż mi przejdzie. W między czasię planuję jutrzejszą imprezę urodzinową dla mojego rocznika:tak:. Mam mnustwo pomysłów na imprezę tylko z ich realizacją jest gorzej. Lecę zrobić sobię kawę ;-)
 
No to siostra dorosła:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
My wychodzimy na spacerek dwa razy dziennie póki co:tak:przed drzemką i po. zwykle zanim zjemy obiad i sie ubierzemy to robi sie ciemno dlatego korzystam z poranków:tak::tak:Słoneczko wyszło, dzieciaki ubrane a ja jeszcze z Laurą przy cycu zaglądam;-)
 
KERNUS
Ja tez kiedys bylam taki spacerowicz:tak:Teraz w sumie tez troszke chodze,bo z mlodym do szkoly przewaznie pieszo,no i dziewczynki do przedszkola i do domu tez raczej pieszo:tak::tak::tak:No a jak z Nimi ide to idziemy kolo pol godzinki,wiec nie jest zle:tak::tak::tak:

My juz po sniadanku i moje dziewczynki twierdza ze sie nudza:crazy:No to trzeba jakas zabae wymyslic:tak::tak::tak:
Chatka ogarnieta:tak::tak:A mnie znowu mega mocno napiernicza kregosłup:no::no::no:Pare dni pochodzilam w wysokich butach i jest masakra:no:Teraz poszukuje fajnych kozaczkow za kolana ale na plaskim
 
Witam i ja :-):-):-)
U nas piękne słonko świeci ale rano było -3st.C :szok::szok::szok: oj jak dobrze ze to mąż Maję odprowadza rano do przedszkola bo ja to bym miała problemy z wyjściem na taki ziąb :rofl2::rofl2:
Dziewczyny co wy robicie o takiej porze :szok::szok::szok: ja to jak do godz.23 dosiedzę to jest cud :-):-):-)
Maja po balu bardzo zadowolona i jakiś dyplomik nawet dostała :tak::tak: a do tego dowiedziałam się że od dzisiaj w przedszkolu jest zbiórka zabawek dla biedniejszych dzieci i już wiem co zrobię z kilkoma niepotrzebnymi pierdołami :-p:-p
Natali trzymam kciuki za pracę :tak::tak:
Anabubka to fajnie że buciki na krechę dostałaś, teraz nóżki już nie zmarzną :tak::tak::tak:
Fajnie ,że bal udany,dziecię zadowolone ,no i jeszcze ten dyplomik fiu,fiu,fiu...;-)
Też zawsze zabawki do szkoły oddaję na zbiórkę .
Potem z tych zabawek paczki świąteczne dla maluchów robią.;-)

Witam i ja
Ale dzisiaj jest fajnie na dworze:tak::tak::tak:Nie wieje i jest lekki mrozik,od razu lepiej wychodzilo sie z domku:tak::tak::tak:
W drodze do szkoly Dominik skakal po wszystkich zamarznietych kaluzach:tak::tak:Az w koncu skoczyl na taka mniej zamarznieta,wywalil sie i wyladowal dupskiem we wodzie:szok::-D:-DAle sie nasmialismy hehe:-)Dobrze ze jako pierwsze ma dwugodzinny trening to spodnie zdaza wyschnac na kaloryferze:tak::tak::tak:
Mlode jeszcze spia:tak::tak:Miala na sniadanku byc moja siora z Adasiem,ale cos Jej wypadlo i wspolne sniadanko przekladamy na wtorek:tak::tak::tak:


AS
Przypominam Tobie ze mialas napisac o co kaman z ta suszarka:tak::tak::tak:

LUNKA
Zdrowka dla malej:tak:Oby nic nie zalapala

ANACONDZIA
Super ze pierwsza imprezka Majki udana:tak::tak::tak:No i jeszcze dyplomik:tak::tak:

KERNUS
To Ty rzeczywiscie mala masz ta srytke:tak::szok::szok::szok:Ja mam taka chyba akuratnia bo 37;-):-)

NATALI
Trzymam kciuki za prace:tak::tak::tak:
Ja mialam tez isc do pracy jako steward na stadionie lecha ale jakos nic z tego nie wyszlo:no:A szkoda bo bylaby to praca ktora bym lubiala

Moja siora byla wczoraj u gina i ma juz rozwarcie i skrocona szyjke:no:a jest dopiero 34 tydzien ciazy:no:No ale jak dla mnie troche jest sama sobie winna bo niestety ciagle biegala i jezdzila wszedzie wiedzac ze ciaza jest z grupy ryzyka:no:Pierwsza ciaze straci;a,druga prawie a ta miala na podtrzymaniu:no::no::no::no:
I jeszcze sobie spokojnie poszla zaniesc L4 do pracy:szok::szok::szok:
No pogieło Ja na maksa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Dowikla to nieźle musiał wyglądać w tej kałuży. :szok::szok::-D:-D:-D:-D

Z wielkością nogi to Was wszystkie pobije .:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Mam rozmiar 42 :-D:-D:-D:-D:-D.Jak to mówi mój mąż -"Takie kajaki,że tylko Wiosła i cała Wisła twoja" :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Sistra na tę ciążę powinna jednak uważać..:sorry2:

Fanta na ból ucha stary dobry sposób, nasączyć wacik olejkiem kamforowym i wsadzić w ucho :tak::tak::tak:
Dowikla siostra będzie mądra dopóki nie wyląduje w szpitalu :baffled::baffled::baffled:
Anakonda i tu się z Tobą nie zgodzę.:no:
Nie wolno nic do ucha wkładać ,żadnych wacików a już na pewno nie z olejkiem kamforowym. :no:
Kamforą smaruje się za uchem i wokół małżowiny ,nigdy do środka.:no:


Dziewczyny jeśli chodzi o kurację suszarkową to:
potrzeba kawałek słoniny ,pergamin lub dobrze chłonny papier śniadaniowy ten pergaminowy.
Słoninę należy zesmażyć na smalec .
Tężejącym smalcem naciera się plecy do wysokości końca żeber.
Ten smalec będzie szybko się wchłaniał.
Jak się wchłonie to przykładamy do pleców pergamin i ogrzewamy suszarką.
Po krótkim czasie skóra zaczyna oddawać ten smalec.Na pergaminie będą wielkie tłuste plamy .
Cały smalec wychodzi przez pory skórne a organizm reaguje na ogrzewanie podobnie jak przy bańkach .
Wiadomo ,skóra zrobi się ciepła i często czerwona (przy dużych infekcjach),czyli rusza produkcja przeciwciał .;-)
Suszarką ogrzewa się do momentu ,aż na kolejnych pergaminach nie będzie śladów smalcu .
Po takim ogrzaniu można jeszcze wspomagająco obłożyć dziecko na ok.0,5 do 1 godz krążkami cebuli i owinać folią spożywczą,lub położyć dziecko normalnie spać.Wtedy zamiast cebuli naciera się nalewką bursztynową.:tak:
Cebula (naturalny antybiotyk)natychmiast od ciepła puszcza sok,który dostając się przez pory w skórze wzmacnia naturalną odporność i podnosi efekty kuracji.
Kiedyś młodej przy potwierdzonym zapaleniu płuc robiłam taką kurację przez 3 dni z rzędu na noc i praktycznie 4 dnia na kontroli nie było już zmian w płucach.:-)
Miała wtedy też podawane leki od lekarza ,ale nie antybiotyki.:no:



Witam w piątek.
Młody nie poszedł do szkoły ,bo ma lejący się katar z nosa.:baffled::baffled::baffled:
Ja niedługo do pracy ,a na 19 do fryzjera .:rofl2::rofl2:
 
Hejka
Dawno mnie tu nie było o takiej porze. Od pracy mam dzis wolne, za to mam odmrożone dłonie i lśniące okna. Później mogę nie miec kiedy. Zaraz wezme się za szykowanie wątróbki na obiadek, namoczy się a później na patelnie. Mnaimi, już mi ślinka cieknie, hehe.
P śpi po nocce, młoda na przemian kaszle i kicha. Suchy taki, okropny. W nocy wzięłam ją do siebie bo ciągle miałam schizę, ze się dławi.
Ana super, że masz juz butki na zimę. I powiadasz, ze dl astarszej takie same? hehehe strojnisie:-)
Co do owsików sprawdzałam oststnio nawet kupkę al enic ne było. A moze TY wiesz co z domowych sposobów się na to podaje?
A poszperałąm i znalazłam cos na necie. Nawet jak nie ma to nie zaszkodzi.




Natali no ma się rozumieć&&&&&&&&&&&&&&&&&



Przypomnijcie mi jutro o tej suszarce.;-);-)
Przypominam Ci o tej suszarce:-D


Dowikla Twoja siostra noramlnie poraża swoją bezmyślnością. Chociaż ja będąc w 6mieś teżmiałą juz lekkie rozwarcie i skróconą szyjkę. Lekarz kazał sie oszczędzać, ale nie mowił, ze mam zrezygnowac z pracy, spacerów itp.


Oki, biorę isę za tą wątróbkę bo isę nie zdąży namoczyć porządnie, hejka
 
Hejka
Dawno mnie tu nie było o takiej porze. Od pracy mam dzis wolne, za to mam odmrożone dłonie i lśniące okna. Później mogę nie miec kiedy. Zaraz wezme się za szykowanie wątróbki na obiadek, namoczy się a później na patelnie. Mnaimi, już mi ślinka cieknie, hehe.
P śpi po nocce, młoda na przemian kaszle i kicha. Suchy taki, okropny. W nocy wzięłam ją do siebie bo ciągle miałam schizę, ze się dławi.
Ana super, że masz juz butki na zimę. I powiadasz, ze dl astarszej takie same? hehehe strojnisie:-)
Co do owsików sprawdzałam oststnio nawet kupkę al enic ne było. A moze TY wiesz co z domowych sposobów się na to podaje?
A poszperałąm i znalazłam cos na necie. Nawet jak nie ma to nie zaszkodzi.




Natali no ma się rozumieć&&&&&&&&&&&&&&&&&




Przypominam Ci o tej suszarce:-D


Dowikla Twoja siostra noramlnie poraża swoją bezmyślnością. Chociaż ja będąc w 6mieś teżmiałą juz lekkie rozwarcie i skróconą szyjkę. Lekarz kazał sie oszczędzać, ale nie mowił, ze mam zrezygnowac z pracy, spacerów itp.


Oki, biorę isę za tą wątróbkę bo isę nie zdąży namoczyć porządnie, hejka
Lunka na temat suszarki już napisałam.:tak:;-):-):-)

Na robale najlepsze do chrupania pestki z dyni. :tak::-):-)
 
reklama
AS z Twojego opisu o suszarce brakowało tylko na końcu " i zjeśc z musztardą":-D:-D:-DAle baardzo ciekawy sposób!:tak::tak::tak:

A ja dziewczyny po spacerku, do tego mam niusa!
Zadzwoniła do mnie pani i od poniedziałku zacyznamy turnus:-):-) Także jutro pakowanie bo w nocy musze wyjechać..matko trochę się boję takiej trasy. Sama z 3 miesięcznym dzieckiem 8h autem i to całą noc:no::no::no:Ale muszę dać rade bo jaki mam wybór. M dzisiaj oswiadczył, że do domu nie wraca bo jakeis poprawki znowu muszą zrobić:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:nie wiadomo w ogóle czy jutro wrócą ale w niedziele jak coś to wsiada w autobus i przyjeżdża do nas. ale my się tylko miniemy:sorry2: i kolejne tygodnie osobno:sorry2::sorry2:
 
Do góry