LUTY MAŁGOŚ
Fanka BB :)
Ja też wracam do pracy w kwietniu jakoś nawet jeszcze nie liczyłam dokładnie ile mi urlopu zostało a z Krzysiem będzie niania (my tu żadnej rodziny nie mamy), mam taką kochaną kobietkę w sumie to jak babcię, która zajmowała się moją Emilką po prostu kochana jest, sprawdzona i mieszka ulicę obok więc mamy blisko do siebie, na dodatek to przyszła teściowa mojej koleżanki z pracy. A opiekunka u nas kosztuje tak z 600 zł więc nawet się nie zastanawiam.
A jak już będę na wychowawczym,to poszukam sobie innej pracy, takiej do 16.00. Wtedy niania będzie brana pod uwagę. Mam o tyle dobrze,że u mnie w bloku jest kobieta,która zajmuje się dziećmi i powiedziała,że chętnie by się naszym Frankiem zajęła(ale przecież jest jeszcze Jakub...). Zobaczymy,jak to będzie za rok,może półtora. Wtedy Jakub będzie starszy,będzie już chodził do szkoły i może inaczej się sprawy ułożą.
no w każdym razie nieładnie