reklama
ducha
Tymciowa mama :)
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 112
Matko, z tymi chorubskami :-(. Mnie jakoś jeszcze nic nie dopadło na szczęście - tfu, tfu, tfu i odpukać w niemalowane. Kurcze, muszę się ruszyć do sklepu bo nic nie ma w domu, a chociaż jakiś obiad trzeba ugotować. Choć strasznie mi się nie chce. I jakoś mi tak strasznie zimno, a w chacie dalej remontowy syf, jakoś strasznie długo to wszystko trwa... ehhhh, a ja już nie mam siły sprzątać, nie mówiąc o bólu pleców i całej reszcie.... coś dupowata ta niedziela dla kwietniówek (no oprócz tych, które maja pączki i ciasta :-)). Ok, wyskakuję z brudnych dresów i lecę do sklepu, jakieś życzenia?!
nati zależy jaki to syrop- generalnie nie powinno się w ciąży brać leków, które mają za zadanie odrywać wydzielinę, czyli wykrztuśnych, bo to zapobiega osadzaniu się wydzieliny np. na oskrzelach, ale wzmaga tym samym kaszel. Ale jak syropek łagodzący, to czemu nie 
łoł całodobowa!! PĄCZKI CAŁĄ DOBĘ, JUPIEEEEEa ja mam dzisiaj pączki
niedaleko domu mamy całodobową piekarnię
p.s. po pierwsze to masz wypas
wygrałaś konkurs na najbardziej pączkową kwietniówkę. w dodatku masz wypaśną teściową, która Ci je przynosi i nie działa Ci na nerwy (ja wolałabym zrezygnować z pączków w tym przypadku hahaha) a po drugie małża też masz wypaśnego bo wsio za Ciebie robi (no ale robi to tak naprawdę dla dziecka więc nie wywyższam go pod niebiosa, mój też jest git i bym go nie zamieniła nawet ostatnio był w piekarni po pączka, nie było, poszedł do sklepu, nie było, no to jeszcze pojechał do sklepu nie po drodze żeby mi go kupić. NO I CHOLERA NIE BYŁO!! ale miałam satysfakcję że dla mnie pojeździł trochę wrrrredna baba ze mnie hihio właśnie M kupi mi colę zaraz!!! TAK!!!!!
heh widzę że wystarczy rzucić tekst i zaraz się rozpoczyna...hahahahahJa właśnie wróciłam ze spacerku z pączkami, kawka już zroobiona i zaraz będę zajadać, jak ktoś ma ochotę to zapraszam
nati zależy jaki to syrop- generalnie nie powinno się w ciąży brać leków, które mają za zadanie odrywać wydzielinę, czyli wykrztuśnych, bo to zapobiega osadzaniu się wydzieliny np. na oskrzelach, ale wzmaga tym samym kaszel. Ale jak syropek łagodzący, to czemu nie
heh Mitaginka to się albo naoglądała dr House, albo Na dobre i nie dobre, albo ostrego dyżuru hihi
ale dobrze wiedzieć, jak czegoś wiedzieć nie będę to zaraz walę śmiało do Mitaginki.
petinka mitaginka codziennie pisała że je pączka i tak jakoś nam wszystkim przyszło.... epidemia, także albo uciekaj stąd albo się przygotuj że niedługo będziesz maniaczką pączków.
p.s. ciasta różne też mam ale to nie to samo!! musi być pączek!!
ehh jeszcze raz ja.
tak sobie myślę o chrzcinach
i wiecie co
marzą mi się chrzciny tylko rodzice chrzestni, dziadkowie i my... niestety w mojej rodzinie to niewykonalne znowu będzie impreza na 25 albo i więcej osób....a mnie szkoda kasy na restauracje a w domu mi się nie chce na tyle ludzi!!
ehhhh
a byłoby 10 osób i byłoby dobshe....
tak sobie myślę o chrzcinach
i wiecie co
marzą mi się chrzciny tylko rodzice chrzestni, dziadkowie i my... niestety w mojej rodzinie to niewykonalne
znowu będzie impreza na 25 albo i więcej osób....a mnie szkoda kasy na restauracje a w domu mi się nie chce na tyle ludzi!!ehhhh
a byłoby 10 osób i byłoby dobshe....
tez mi sie maza takie chrzciny i tez nie wykonalne. Tak jak ze slubem pewnie bedzie od mnie 5 osob od meza strony 50 :-(ehh jeszcze raz ja.
tak sobie myślę o chrzcinach
i wiecie co
marzą mi się chrzciny tylko rodzice chrzestni, dziadkowie i my... niestety w mojej rodzinie to niewykonalne
ehhhh
a byłoby 10 osób i byłoby dobshe....
juz rozmawialam z mezem czy da sie zeby bylo tylko 5 z Jego strony- niestety nie da sie.
Z rodzicami chrzestnymi tez mam problem, mam tylko siostre jest juz mama chrzestna corki i swiadkowa na moim slubie to juz jej nie moge wziasc. Zostaje wiec rodzina meza tylko
to ok
gorzej jakby był na mokry kaszel;-)morgaine house'a nigdy nie oglądałam, ostry dyżur to tylko w podstawówce
a Na dobre i na złe oglądam ;-)i czasem stawiam diagnozę szybciej od nich (oczywiście, jeśli chodzi o ciążę), na chirurgii czy internie to się nie znam a z tym kaszlem to po prostu chodzi o to, że jak masz środek wykrztuśny i bardzo kaszlesz, to siłą rzeczy napinasz mięśnie brzuszka a to może spowodować/nasilić skurcze. W prawidłowo przebiegającej ciąży pewnie nie ma to większego znaczenia, ale w problemowej juz tak. A to przecież temat mi bliski, stąd co nieco wiem
reklama