reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Dziewczęta, nie dam rady Was nadrobić...

frogg Ty jajcaro, o jakich włoskach myślisz?

My po spacerku, pogoda piękna: -1, słonko świeci, wiaterek ledwo co... pochodziliśmy sobie, pokarmiliśmy wiewiórki :-)
A tam od razu jajcaro, no o tych na głowie a ty o jakich pomyślałaś zbereźniku:)
Mówisz wiewiórki hmmm, ja też bym poszła na spacerek ale chyba dziś nici z tego ;/
 
reklama
kasis duuuuużo zdrówka dla Błażejka
Ida oby wreszcie Inka codziennie sama zasypiała!!!
Kania witaj! Ja miałam cc i mój mąż był przy mnie
dawidowe powodzenia na wizycie!
natolin kciuki zaciśnięte!
lolisza oby ten ząbek wreszcie się przebił Franiowi!
Dziulka zdrówka

A my już po spacerku mała ładnie pospała i obeszło się bez krzyku....teraz znów usnęła i mam nadzieję, że pośpi ze dwie godzinki i mama sobie odpocznie:)
 
A ja przed chwilą o mały włos nie rozszarpałam przed chwilą roznosicielki ulotek... już mnie to wkurwia, dzwonią po kilka razy dziennie, zanim dojdę do domofonu już się rozłączają i trąbią do sąsiadki. Ledwo mi Artek usnął... no to zeszłam do bździągwy... musiałam fajnie wyglądac... sprane przykrótkie dresy, półprzeźroczysta bluzka bez stanika i kukuryku na głowie. Spytałam się czy zdaje sobie sprawę, że mi dziecko obudziła... spitalała... że szok!
 
O zesz..nie dam rady nadrobic wszystkiego od piatku chyba,ze ktos by mi napisal w skrocie:-)
mialam w weekend rozladowanie baterii fizycznie i psychicznie i nie mialam ochoty na nic...Nie chcialam sie uzalac bo bylo by jeszcze gorzej.
Takze u nas nic nowego,oprocz tego,ze maly tak sie turla,ze nie mozna go nigdzie samego zostawic.W kilka chwil potrafi przeturlac sie o 2 metry
 
Sugar na drugi raz wal jajkami przez okno i to nie zaswierzymi! moze wiecej nie przyjda:) albo na domofonie napisz zeby nie dzwonic bo grozi pogryzieniem :))) mowisz ze sie wystraszyl,a jak zeszlas na dol ze swoim kukuryku :))
Sheeney mi czasami tez jest ciezko nadrobic nasze gaduly :))
 
Makuc no nieźle z tym ubieraniem. Mój to się pyta mnie co ma założyć czy jednemu czy drugiemu.
Sugar sądzisz, ze po takim występie już do Ciebie ulotkarze nie zajrzą? :-)
Sheeney mam nadzieję, że baterie już naładowane na maxa i humor lepszy.

A mnie też przysłali paczuszkę z bebiko i bobovity.
Dziś poszalałam trochę na allegro i kupiłam dla Laury ubranko na chrzest (teraz datę trzeba ustalić), a synowi koszule.
Coś i mnie choróbsko dopada, z nosa się leje i gardło zaczyna boleć.
 
Niedawno pochwaliłam się, że u nas wiosna i co... i już są efekty. Od wczoraj Majka ma chrypkę :-( Oczywiście dzisiaj poleciałyśmy już do lekarza, bo mi strachu napędziła Kasis tym zapaleniem oskrzeli i szpitalem. Lekarz osłuchał, zajrzał do uszu, do gardziołka, zmierzył tem. i stwierdził, że wszystko OK i że to wirus i sam przejdzie. No cóż pozostaje wierzyć i czekać ehh
 
Frecklis zdrówka dla Majeczki. My 2x z Laurą byliśmy u lekarza i osłuchowo ok. Katar i kaszel nadal się utrzymuje i jakoś mało co na nie skutkuje. Chociaż mam wrażenie, że jest go powolutku coraz mniej.
 
reklama
Magnolia u nas też będzie tylko wino do obiadu i tyle, poza tym my robimy chrzciny w Krakowie a nasze rodziny mają spory kawałek żeby tu dojechać więc będzie obiad dla najbliższej rodziny i przyjaciół i tyle, a poza tym mocno zastanawiamy się czy nie lepiej chrzcić w sobote. A co do indukcji to my mamy zestaw z Ikei chyba się nazywa 365+ jakos tak i wg mnie super się sprawdza, w maire potrzeby można dokupić co tam jest konieczne chociaż nam zestaw podstawowy wystarcza, dokupiliśmy tylko ekstra garnek do gotowania makaronu. Nie pamiętam ile ten komplet kosztowała ale nie jakiś majątek.

Frogg a wiesz że ustawa żłobkowa weszła i tam są dodatkowe formy opieki nad dziećmi do lat 3 i Ty bys się ze swoim domowym przedszkolem załapała :)

Ja sama obczajam temat bo co jakiś czas mi taki pomysł do głowy przychodzi, żeby tak interes otworzyć. Ja mam jakąś fobie przed niańką, aż dziwne ale bardziej boje się niańki niż żłobka, wiem, że tam opiekują się maluchami położne lub pielegniary, że nie ma opcji żeby ktos obcy dziecko zabrał itp., a jak mysle że z obcą kobitą mam dziecko zostawiać, o której nic nie wiem to mnie ciarki przechodzą, a właśnie gadałam z koleżanką która mówi że jej kumpela własnie opowiadał że gdzieś tam u nich była taka akcja że niby niańka a potem się okazywało że dzieci porywali i ja już mam dość i mi słabo normalnie jak sobie pomyśle o tym…

Czarodziejka współczuje remontu, ja bym chyba się zawyła….

Kania witaj!

Sugar ja ostatnio lepszy numer zrobiłam, tłucze się jakiś debil na klatce nad ranem i tłucze nie wytrzymałam nerwowo i wyszłam opierdzielić, stoi dwóch takich chłopków zdziwionych jak baba w szlafrok ich opierdziela o 4 nad ranem, przeprosili że będą ciszej i poszłam dalej spać, faktycznie ciszej byli, a ok. 7 rano się okazało że kilku sąsiadów miało opędzlowane piwnice…

E-lona ja też mam zamar zrobić zakupy na chrzest – świeca i szatka, wiem że zwyczaj taki że to rodzice chrzestni kupuja ale ja chce mieć takie jakie mi się podoba wiec kupuje ja.


A u nas po spacerku, po obiadku, teraz flaszeczka będzie. Humor Franka niby lepszy niz wczoraj ale marudzi dalej, w czwartek sie szczepimy i jakoś powątpiewam żeby do tego czasu zebisko wyszło. No i chyab kupimy ten TV wreszcie bo moje dziecie ślepi w laptopa jak oszalałe.
 
Do góry