Magnolia u nas też będzie tylko wino do obiadu i tyle, poza tym my robimy chrzciny w Krakowie a nasze rodziny mają spory kawałek żeby tu dojechać więc będzie obiad dla najbliższej rodziny i przyjaciół i tyle, a poza tym mocno zastanawiamy się czy nie lepiej chrzcić w sobote. A co do indukcji to my mamy zestaw z Ikei chyba się nazywa 365+ jakos tak i wg mnie super się sprawdza, w maire potrzeby można dokupić co tam jest konieczne chociaż nam zestaw podstawowy wystarcza, dokupiliśmy tylko ekstra garnek do gotowania makaronu. Nie pamiętam ile ten komplet kosztowała ale nie jakiś majątek.
Frogg a wiesz że ustawa żłobkowa weszła i tam są dodatkowe formy opieki nad dziećmi do lat 3 i Ty bys się ze swoim domowym przedszkolem załapała
Ja sama obczajam temat bo co jakiś czas mi taki pomysł do głowy przychodzi, żeby tak interes otworzyć. Ja mam jakąś fobie przed niańką, aż dziwne ale bardziej boje się niańki niż żłobka, wiem, że tam opiekują się maluchami położne lub pielegniary, że nie ma opcji żeby ktos obcy dziecko zabrał itp., a jak mysle że z obcą kobitą mam dziecko zostawiać, o której nic nie wiem to mnie ciarki przechodzą, a właśnie gadałam z koleżanką która mówi że jej kumpela własnie opowiadał że gdzieś tam u nich była taka akcja że niby niańka a potem się okazywało że dzieci porywali i ja już mam dość i mi słabo normalnie jak sobie pomyśle o tym…
Czarodziejka współczuje remontu, ja bym chyba się zawyła….
Kania witaj!
Sugar ja ostatnio lepszy numer zrobiłam, tłucze się jakiś debil na klatce nad ranem i tłucze nie wytrzymałam nerwowo i wyszłam opierdzielić, stoi dwóch takich chłopków zdziwionych jak baba w szlafrok ich opierdziela o 4 nad ranem, przeprosili że będą ciszej i poszłam dalej spać, faktycznie ciszej byli, a ok. 7 rano się okazało że kilku sąsiadów miało opędzlowane piwnice…
E-lona ja też mam zamar zrobić zakupy na chrzest – świeca i szatka, wiem że zwyczaj taki że to rodzice chrzestni kupuja ale ja chce mieć takie jakie mi się podoba wiec kupuje ja.
A u nas po spacerku, po obiadku, teraz flaszeczka będzie. Humor Franka niby lepszy niz wczoraj ale marudzi dalej, w czwartek sie szczepimy i jakoś powątpiewam żeby do tego czasu zebisko wyszło. No i chyab kupimy ten TV wreszcie bo moje dziecie ślepi w laptopa jak oszalałe.