wieesz to rzecz gustu. tyl tej sukni mi sie nie podoba wcale u gory, zbyt rozwiany ale to juz tak jak mowie kwestia gustu. jedynie co ci radze przymierz suknie cos na ten skromniejszy styl ale przymierz tez cos bardziej wybujalego i prownaj. ja tak zrobilam -przymierzylam kiecke model tzw princessy i wygladalam jak w pizamieAle Dziuluś ja jestem skromna!! Poza tym podchodzę do tego w ten sposób że ja już mam męża, mam to co chciałam, a to wesele to tylko takie dopełnienie i nie chce jakiś sukni z kosmosu to wydaje mi się nie dla mnie...
Dobrze, że chociaż Natolin się podoba:*
MAKUC ja widze twoje posty dlugie- porawilas sie w koncu
IDUNI posty tez widze
Ostatnia edycja: