Październikowe Mamy 2010

[natolin]

DAGISU właśnie miałam pisać, że linku chyba nie wkleiłaś. a teraz obejrzę i odpiszę reszcie :-)
ONESMILE kochana no to super, że będziesz miała z kim na spacerki chodzić :-)
kurcze, jednak chyba ANIAWA gdzieś zniknęła, albo mi się na wzrok rzuciło...
DZIULKA mój też taki kochany i przybiega jak ma przerwę, ale bardziej do dziecka niż do mnie ;-)
DAGISU obejrzałam - super! uwielbiam takie, choć sama miałam inną, ze względu na moją budowę przede wszystkim

 

[mała_mi88]

Alicja i czarodziejkaM - Kochaniutkie rozumiem Was bardzo dobrze, gdyż ja przez to samo przechodzę, dlatego tak ostatnio bardziej zamilkłam. Jak wiecie u nas ostatnio też było pod górę tym bardziej że moje dziecko NIGDY tak nie miało. Wieczorami płakałam mężowi w rękaw bo nie wiedziałam co się dzieje z małym ,do tego ciągle coś dochodziło bo najpierw katar, potem gorączka, okropne kupy, mega marudność, niejedzenie, spadek wagi itp .. a teraz jeszcze ta dziwaczna wydzielina z ucha i normalnie jestem załamana. Ciągle coś się dzieje. A jak Łukaszenko się budził w nocy z płaczem to płakałam razem z nim bo nie wiedziałam co mu jest, jak mu pomóc. Sprawdzałam wtedy też dosłownie wszystko.
Dziewczynki proszę nie smućcie się, gdyż jesteście NAJWSPANIALSZYMI matkami dla swoich dzieci, kto inny jak nie WY jesteście im tak bliskie i dajecie poczucie bezpieczeństwa?
Jeszcze trochę musimy poczekać i za jakiś czas dzieci same nam będą mogły powiedzieć co im dolega.

makuc Ciebie też przytulam i życzę lepszego nastroju, ja też miewam takie dni, a wtedy mężowi się obrywa o byle co... Może oderwanie na parę godzin od rzeczywistości pomogłoby ?

makuc i alicja- tak więc teściowa zaczęła do mnie mówić, pytać o jakieś głupoty itp..Jestem w szoku. Do małego podchodzi, jak go ostatnio karmiłam w kuchni w krzesełku to usiadła z nami w kuchni i go zabawiała. No ale do mojego męża nadal się nie odzywa. Nawet mi dziś przyniosła do pokoju list polecony. Wow.

No a ja już padam dziś. Zaraz chyba idę spać. Tak więc dziewczynki DOBRANOC.

 

[DZIULKA78]

DAGISU -szczerze?? za skromna ta suknia, ja cie widze w czyms bardziej "bogatym", bardziej rozkloszowana dolem i jakis porzadny gorset-postawna babka jestes i ladnie by ci w takim bylo.a ta suknia to sory-wg mnei wyglada jak koszula nocna.
ALICJA jak t bedziesz sie dietowac to ja pojde pieszo na ksiezyc!! kurna laska jak cholera,jak i DORIS-dwie agentki co beda sie odchudzac z kosci na osci. noz wm orde jeza!!!! a co do meza to mnie ZSZOKOWAL bo nigdy tak nie robil.

MALA MI ciekawe co jej sie stalo ze przemowila ludzkim glosem??

a co do Leane to nieraz wlasnie tak mnie trafia ze musze sie wyryczec do meza bo rady neidaje i mam wrazenie jakby to specjalnie mi robila na zlosc choc wiem ze tak nie jest.




za tydzien w sobote ide do fryzjera !!!!!!!!!!!!!!!! nie zniose wiecej swojejj ohydnej geby!! i chyba kupie se kremy na zmarszczki dla pan po 50tce! wygladam strasznie zle pod oczami! a za tydzien w niedziele jade na targ po kiecusie na chrzest dla glizdusia. dzis przypadkowo kupila buciki -biale lakierki balerinki i paseczek wkolo kostki, na butku przechodzi koronkowy paseczek i kokardka na nim koronkowa i biala rozyczka. sliczne.

 

[dagisu]

Ale Dziuluś ja jestem skromna!! Poza tym podchodzę do tego w ten sposób że ja już mam męża, mam to co chciałam, a to wesele to tylko takie dopełnienie i nie chce jakiś sukni z kosmosu to wydaje mi się nie dla mnie...
Dobrze, że chociaż Natolin się podoba:*

 

[Alicja z Krainy Czarów]

Dagisu my robiliśmy taki "taniec z niespodzianką" ;-) wyglądało to tak że zaczęliśmy walcem przy "Nothing else matters" Metallici, po refrenie zaczęło sie "ciąć" - polecam program audiacity ;-) - później była cza-cza przy "Sexbomb", rumba przy Whitney Houston, następnie quickstep już nie pamiętam przy czym i na koniec znów metallica ale już zwykły przytulaniec :-) wyszło rewelacyjnie!!!

a sukienka fajna, taka troche "inna" ja myśle podobnie jak Dziulka że pięknie byś wyglądała w sukni w stylu księżniczki, ale to Ty masz sie dobrze czuć ja miałam "rybke" i zdaje sobie sprawę z tego że nie każdemu by podpasowała bo to cholerstwo obcisłe ale tak mi sie spodobała że musiałam ją mieć. I czułam się w niej wspaniale. Życze Ci a byś i Ty w swojej czuła się pięknie i wyjątkowo

 

[Rzutka]

Mała mi, a jak teściówka ? Pisałaś że się stęskniła tzn ?

 

[Ida Sierpniowa]

Może ząbki,ale tez patrzylam dziąsełka i nic.Kiedyś jak mi tak marudził i płakał to miał napuchnięte dziąsło,dziwnie bo na górze,a nie na dole.W każdym razie żel pomógl w ciągu dosłownie paru minut i dziecko juz spało.A teraz dziąsła normalne były,więc już sama nie wiem.Dziulka dzięki,Ida Tobie też,to prawda,że nie jesteśmy złymi matkami,tylko ja teraz i tak siedze i płakać mi się chce,bo ja już miałam taki moment,że myślałam że za chwilę wyjdę z siebie,miałam nerwa połączonego z bezradnością,nerwa na siebie i na moje nic niewinne dzieckn na pewno to wyczul i byl jeszcze bardziej niespokojny.Mam o to do siebie żal,może kopnijcie mnie w d...

jak ciebie mam kopnąć to hurtem siebie teżi Alę;-)

Widze, ze sie u Was skoki zaczynaja (ALicja, CZarodziejka), ja juz sie boje tego nastepnego, bo Paffcio okropnie je przechodzi i ja wtedy ledwo zyje. Zatem Alicja, Czarodziejka - glowy do gory, bedzie dobrze, pare dni i im przejdzie. A to, ze nic nie pomaga na uspokojenie, to przeciez nie wasza wina, kochane. Musicie sobie powtarzac, ze dziec to tylko dziec i czasem intrukcji obslugi do niego niet.Przytulam

Czarodziejka, Alicja, nie "płakajcie" - to na bank skoki rozwojowe. Na bank banków. Alicja, Isia właśnie weszła w 26 tydzień - tydzień z piorunem. Czyli nie ma innej opcji, jak skok. Za tydzień się naprawi. Mnie to czeka od jutra, no może pojutrza. Przytulam :-***

Dobranoc, wszystkie kochane dziewczyny!

a ja !?!??!?!?!??!?!?!?! chyba muszę sie nauczyć żalić WYRAŹNIEJ!!!!!!!!!!!!!!:-(KTO MI DA KORKI???????????;-)

dzięki dziewczyny :**** jesteście kochane :****** najbardziej dobija mnie bezradność że nie bardzo wiem jak jej pomóc..i tak sobie mysle że u naszej Isi to sie właśnie nasila czyli może jednak faktycznie ząbki a lekarka sie nie zna...? chciałabym tylko żeby wreszcie to sie skończyło i wróciło moje pogodne, roześmiane dziecko :-(
Iduś : "NIE MA ZŁYCH MATEK - SĄ TYLKO HUMORZASTE DZIECI" przekochana jesteś!!!

Ja osobiscie stawiam na zabki... u nas jeszcze ten katar ostatnio i dwa dni kupsztal luźniejszy był... gorączki niet, dziąsła niby twarde, ale któraś juz miała tu taki przypadek że ząbek sie wziął "z niczego"...
nic to!!!!!!! jutro będzie lepszej!!!!!!!!!!!!!!musi

 

[dagisu]

Alicja tylko mój M. ma dwie lewe nogi jak on to mówi, jak szalony jack pirat
Więc nie wiem czy dwa na dwa da radę chyba że na wstępie pół litra zarzuci

 

[makuc]

dagisu - a może to jest własnie sposob na to ,żeby w końcu ten babsztyl się w Twoje/ Wasze życie przestał wtrącać?
dziulencjo - oł jeee. słodko Twój mąż postąpił

IDA - ja też się muszę nauczyć pisac WYRAŹNIEJ chyba, bo mojego posta [mega długiego swoją drogą też nie zauwazono buuu

 

[mała_mi88]

Rzutka bo teściowa zaczyna nawiązywać rozmowę ze mną, zaczyna coraz częściej wychodzić do Łukaszka jak jestem z nim np w kuchni. Dziś przed spacerem jak się ubierałam to mi na małego w wózku patrzyła. Jak mały ostatnio wydawał radosne dźwięki to ona go naśladowała. Coś jej się chyba odmieniło. A mi w sumie już dobrze było w takich relacjach jakie były.