reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

aniawa - nie dziwię się, że masz nerwa :wściekła/y: i może z tą knajpą to bez kitu najlepszy pomysł. niech sobie wtedy babsztyl i pół polski zaprosi o ile za to zapłaci :cool2:
 
reklama
Happybeti, makuc też pomyślałam, że knajpa to nie jest takie złe rozwiązanie, zwłaszcza że teoretycznie finansowo wyjdzie podobnie jak katering. Będzie krócej, mniej jedzenia (bez zimnej płyty), nic mi nie zostanie, ale za to ja będę miała święty spokój, zero kłótni i zero syfu. Zobaczymy co mój P. powie i czy ewentualnie sam będzie chciał płacić czy zwróci się do nich. Ciekawe czym się to wszystko skończy. Póki co z dnia na dzień robi się ciekawiej :baffled:
 
Ostatnia edycja:
aniawa - pomyśl sobie, że jeszcze trochę i już będzie "po" i w końcu będziesz miała upragniony spokój bez durnego wymyślania teściowej. Najgorsze jest to zapraszanie siódmej wody po kisielu, bo "tak wypada" chociaż dla Was na dobrą sprawę są to OBCE osoby. A przecież to Wasze święto a nie święto teściowej, więc z jakiej parafi one mają do Was na przyjęcie zawitać? brrr...
dawidowe - ja na szczęscie nie mam jeszcze takiego probemu, więc mimo najszczerszych chęci nie pomogę :(
 
Najgorsze jest to zapraszanie siódmej wody po kisielu, bo "tak wypada" chociaż dla Was na dobrą sprawę są to OBCE osoby. A przecież to Wasze święto a nie święto teściowej, więc z jakiej parafi one mają do Was na przyjęcie zawitać? brrr...

Zgadzam się i też tak tłumaczyłam. Co z tego, że trzy starsze osoby mieszkają razem. My zapraszamy babcię i tyle. Gdyby mieszkali w 10 albo 20 osób, to powinnam zaprosić cały dom starców?
 
dobre :laugh2::laugh2::laugh2:
mi się wydaje, że to jest kwestia wychowania tego starszego pokolenia. Że coś trzeba zrobić, bo wypada i tyle. I żadne tłumaczenia wtedy nie pomagają. Ja jak brałam ślub z D. (cywilny tylko) to nie chcieliśmy wogóle wesela, na co nasi rodzice, że "jak to? co luzie powiedzą? ble, ble, ble". Po namowach zgodziliśmy się na małe przyjęcie w knajpie a wyszło z tego wesele z prawdziwego zdarzenia, bo coraz to nowe osoby WYPADAŁO zaprosić. W pewnym momencie tak pożarłam się ze swoim ojcem, że szok (właśnie o takie bezsensowne dokładanie osób, których nigdy na oczy nie widziałam, bo cośtam cośtam) i stanęło na tym, że jak chcą to proszę - niech zapraszają kogo chcą ale ONI płacą i się wszystkim zajmują. No i koniec końców właśnie na tym stanęło.
Oj ja wogóle mam dziwne podejście do niektórych spraw i dla mnie takie wciaganie na listę gości osób, bo tak trzeba jest kretyniz.mem i wogóle z chęcią bym wszelkie formalności pominęła jakby się dało.
Cicho-szybko-skromnie i tylko dla nas. i czasami zazdroszczę tym, co mają wielką zajawkę np. na organizację wesela, chrztu czy innych imprez bo ja tak jakoś nie potrafię :dry:
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny jak wiecie piszę licencjat. Do jutra do 24.00 musze oddać trzeci rozdział, który napisze na podstawie ankiety, dopiero dziś dostałam sprawdzoną ankietę z możliwością rozesłania jej. Mam mega wielką prośbę. To ankieta skierowana do mam. Potrzebuję minimum 50 wypełnionych ankiet. Pytania tylko zamknięte, jest ich 20. Jak ktoś chce mi pomóc to zgłoście się na maila marzec.magdalena@gmail.com prześlę ankietę do wypełnienia.
 
Dawidowe,ja bym jednak spróbowała z tym kojcem- powierzchnia większa,niż w łóżeczku,służy dziecku kilka dobrych miesięcy,a potem ...rodzicom;)- tak,tak,u mnie w domu w kojcu stała choinka,słyszałam też o sprzęcie rtv za szczebelkami:))).Oczywiście mam na myśli kojec taki na podłogę,ze szczebelkami,nie ten mały,siatkowy,bo on to niewiele od łożeczka się różni.kiedys podawałam linka,ale masz jeszcze raz:)Świstak.pl - Darmowe Aukcje Internetowe
Madlein,a nie myślałaś,żeby utworzyc nowy wątek,który się pokaże z boku,to miałabys więcej odpowiedzi?
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny
melduje się po dłuższej nieobecności. nie wiem czy będę regularnie wpadać, bo jestem u mamy a tu komp stoi w pokoju w którym sypia młody, więc nie bardzo jest jak pisać. nie nadrobię was chyba, ale i tak lecę czytać co się wydarzyło chociaż w ostatnim czasie...

PS: a co zażarło przycisk "dzięki"????????????
 
Ostatnia edycja:
Madlein wysłałam ci maila.

Makuc ja przy poprzednim ślubie miałam jazdę ze swoimi rodzicami. Nie chciałam żadnego przyjęcia. Poza tym miał być tylko cichy cywilny i koniec. Moi rodzice się uparli i w końcu miałam kościelny + regularne wesele. Za wszystko zapłacili rodzice, bo oni tego pragnęli. Po jakimś czasie rozeszliśmy się z mężem i sami się przekonali, że niepotrzebnie naciskali, wtrącali się. Teraz oni siedzą cicho, to dla odmiany teściowie wariują. Zresztą z nimi może też by nie było problemu, gdyby mój P. do nich nie dołączył z imprezą sobotnią (miało jej wcale nie być) i usilnym przekonywaniem mnie do pewnych osób. Szkoda, że termin ślubu trzeba zaklepywać miesiąc wcześniej. Gdyby można było po prostu pójść do urzędu i podpisać papiery, byłoby o wiele prościej. Wtedy nikogo bym nie zapraszała, tylko dzień wcześniej powiadomiła o tym fakcie rodziców. Byłby święty spokój!

Dawidowe przy córce problem bezpieczeństwa rozwiązał mi chodzik i zwykły duży, siatkowy kojec :-) Młoda była tak ruchliwa, że gdy miała 6 miesięcy kupiliśmy jej chodzik. Biegała w nim po całym domu i wbrew pozorom była bezpieczna. Chodziki są szerokie na dole, więc nie groziło jej uderzenie w stół czy meble. Wyjść z niego nie dawała rady, nawet nie kombinowała, bo nie miała takiej potrzeby. Mogła biegać praktycznie bez ograniczeń. W razie, gdy chwilowo potrzebowałam ją "uziemić" wkładałam córkę do dużego kojca (miał 70-80cm na 140cm). Podoba mi się też rozwiązanie happybeti, zwłaszcza że możesz otoczyć kojcem dzieciątko, bądź ustawić go przy meblach/ innych sprzętach, zapewniając młodej bezpieczną powierzchnię do zabaw.
 
reklama
Do góry