Efa
Fanka BB :)
Cześć dziewczynki. Mój dzieć jest tak strasznie absorbujący ostatnio, że ledwie zipię. Wczoraj wymyśliłam mu sto tysięcy zajęć, żeby tylko nie marudził.
Co do wstawania, dawidowe, to Olek goni Laurkę. jak go trzymam, to cały czas chce chodzić, postawiony przy rancie łóżeczka stoi dobrą minutę, a przy relingu w wanience (bo wanienkę stawiam blisko relingu) próbuje wstawać sam. Ma kojec, a nie szczebelki w łóżeczku, więc okazji do podciągania się nie za bardzo miewa, ale i tak świetnie sobie radzi.
sugar, ja pałam wielką miłością do mojego starego auta i nie wiem, co będzie, jak przyjdzie kiedyś wymieniać je na nowe...
W kwestii nocnych pobudek: u nas nadal dwa karmienia. Aktualnie o 3 i 5. Pobudka wg nowego czasu dzisiaj jakoś po 8, czyli standard. A miałam nadzieję, że będziemy spali do 9-tej ;-).
Co do wstawania, dawidowe, to Olek goni Laurkę. jak go trzymam, to cały czas chce chodzić, postawiony przy rancie łóżeczka stoi dobrą minutę, a przy relingu w wanience (bo wanienkę stawiam blisko relingu) próbuje wstawać sam. Ma kojec, a nie szczebelki w łóżeczku, więc okazji do podciągania się nie za bardzo miewa, ale i tak świetnie sobie radzi.
sugar, ja pałam wielką miłością do mojego starego auta i nie wiem, co będzie, jak przyjdzie kiedyś wymieniać je na nowe...
W kwestii nocnych pobudek: u nas nadal dwa karmienia. Aktualnie o 3 i 5. Pobudka wg nowego czasu dzisiaj jakoś po 8, czyli standard. A miałam nadzieję, że będziemy spali do 9-tej ;-).