nadrobiłam , więc :
Czarodziejka synusia starszego nie wyślę , bo to mój kochany aniołeczek jest :-). Na pewno byś mi go nie oddała , bo to idealne dziecko jest: grzeczne , kochane , dobrze się uczy , pomaga w domu i sprząta po sobie. Także hmmmn jak chcesz wyslę Ci mojego zółwia :-) i dorzucę jeszcze trójpak desperadosa
dobranocka kochana , życze żeby Justysia znów była sobą :-) i dała Ci trochę odetchnąć.Jejku to już połowa drogi u Ciebie. Jak to leci. Daj znać po wizycie!
Emiliab Tobie tez zyczę naprawy Frania :-) , no i fajnie że będziesz z nim zamiast w pracy.
Kroma tu strzeliłas w dziesiatkę : „na każde dziecko przyjdzie czas,żeby matkę wykończyć”
ladygab super ,ze nie zapomniałaś o nas :-)
czarodziejka są już fotki???
rysia widze ,ze wykorzystujesz kazdą wolną minutkę . Zupełnie tak jak ja ! Szkoda tylko ,ze ten czas nie polega na odpoczywaniu.
Aniawa cieszę się ,ze z Wojtusiem już dobrze.
Kasis super ,ze u Ciebie Błażejek taki grzeczniutki.
Sheeney gratki dla Toma juniora za pozycję stojącą :-)
frogg tak jak pisałam wczoraj, super ,ze się odezwałaś. Czekam na Ciebie w B-B (mieście , a nie forum

). Rozumiem ,ze nie jest Ci łatwo znaleźć czas na forum . Ja gdyby nie to , że mogę w pracy to tez zbyt często by mnie tu nie było.
Dziulka Ty moja poetko szalona :-) . O wierszyku pisałam już wczoraj , a po nadrobieniu muszę napisać ,ze strasznie się cieszę ,ze Leane tak super odnalazła się u niani. Tylko gratulować i się cieszyć. A ten chłopczyk co to podrywa Leane to chyba ciemnoskóry jest? W takim razie ja się tam nie dziwię ,ze wybrał sobie takiego blond aniołeczka

. Wie co dobre.
Roxi super, że jesteś :-*. No i zapraszam Cie skarbusiu do Bielska na spotkanko !!!
Co do picia , to może rozcieńczaj mu ten soczek własnie z wodą ?!Cieszę się też ,ze tak miło spedziłas wizytę w pracy. Fajnie ,ze docenili Patryka no i oczywisćie Twoja figurę :-).
Alicja agdzieś Ty???? jak po szczepieniu Isi?
Lista nieobecności:
mała_mi , e-lona , onesmile, kahaaa, ulisia ...a ja dodam jeszcze
rzutka,moriam, elizabenett, dawidowe,
kania słoneczko. Na pewno jest Ci ciężko z tą pracą w domu ,ale swietnie sobie radzisz , jesteś mega wielka ! Przetrwasz ten okres , gdzie córcia jest tak absorbująca i zobaczysz ,ze potem będzie lżej. Przytulam!
dziulka mój to już nie pierwszy dzien matki

, ale pierwszy w podwójnym wydaniu.
Kasia33 przytulam Cie mocno i przykro mi ,ze z 'przyjacielem' aż tak źle :-( buuuu
natolin Co Ty skarbie zjadłas ,ze żołądek dokucza? Współczuję i zdróweczka życzę. A wakacje gdziekonkretnie planujesz?
Efa no to prezencik na dzien matki Olus zrobił super.
Makuc ja ja Cię rozumiem .... ehhhhh faceci :-(
A u mie dziś kiepsko. Dorian budził się co chwilę w nocy :-( w koncu wzięłam go dosiebie do łózka i tez lipa , bo kopał mnie , grzał jak kaloryfer (a ja zle spię jak mi ciepło jest) , rozpychał się tak ,ze musialam spac ciągle w jednej pozycji i w ogóle do d***y.
Rano jeszcze pokłóciłam się z moim chłopem. Wyskoczył na mnie ,ze mu spodni nie wyprałam. Od słowa do słowa i afera. Cholera jasna wczoraj przyszłam z pracy o 15-tej . Maluszek nie odstępował mnie już na krok, ale jakims cudem obiad zrobiłam. Potem pozbierałam pranie z balkonu. Na 18-tą jechałam do klientki , do domu kąpać malego, nakarmić, położyc spać , potem na małe zakupy i padłam ! A on mi jakieś wyrzuty ,ze mu spodni nie wyprałam :-( . Powiedziałam ,ze jak mu nie pasuje to może się wyprowadzic . On do mnie , zebym go spakowała . Potem coś jeszcze rzucił ,ze mam się popatrzec w lustro .... i w ogóle jest mi zle :-(.
Przepraszam za moje żale , ale musiałam się wygadać.