reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Dziękuje wam bardzo... Bo ja już przez teściową się z mężem kłócę, bo on wystraszony, że z małym coś nie tak bo za mało śpi... A tłumacze jak wołowi, że jak się człowiek wyśpi to się budzi i żadne dodatkowe kołysanie itp nie pomoże i snu nie przedłuży.

Bodzinka masz racje. 90% teściowych to nie ludzie. Moja mama 5 dzieci wychowała i się w nic nie wtrąca i mówi, że mam robic jak uważam, a od teściowej słyszę takie teksty jakbym co najmniej chciała naszego Antka skrzywdzić.... Scyzoryk się w kieszeni otwiera..

Ewa - pozwolę sobie zacytować Twoje słowa jutro teściowej ;)
 
reklama
witam
dawno mnie nie bylo i chyba Was nie nadrobie ale podczytam co ostatnio na tapecie. Powrot do pracy i codzienne obowiązki i czasu nie ma na BB bo wieczorem normalnie padam. Z wrazenia w pracy i wogole.
Pogoda mnie wpienia-bo nie powiem brzydko nei dosc ze w tygodniu nieciekawie to i weekend jak zwykle paskudny wrrrr chcem ciepła i słoneczka!!!!!!!
Ala ma juz 1 ząbek na wierzchu i drugi sie przebija. Marudna przez to niemiłosiernie, nurofen jej pomaga, bobodent nawet tez choc widze ze woli Dentinox.
Fajna juz wszedzie dotrze gdzie chce i mi podlogi froteruje;)
lece poczytac jakie postępy u Waszych pociech!!!!
spokojnej nocki.
 
Ewa - super:)) lubię S. Hołownię, oglądałam jakiś jego program na Religia TV, nawet całkiem fajny:tak:

Smile - potwierdzam zdanie dziewczyn, nie masz o co się martwić;-) Mój Maciuś czasem śpi jeszcze mniej:dry:

oglądam sobie kabarety na 2, Milcia około 22 dopiero zasnęła!! i to mąż do niej poszedł, bo tak to wędrówki ludów urządzała:eek: jeju, już nie wiem, co z tą moją córeńką się dzieje, a jeszcze jak byłam w ciąży, to po dobranocce zasypiała i to sama, a teraz??:wściekła/y:
 
smile
ja tez sie dolacze bo moj maly spi tyle co twoj :) u nas denti... nie pomaga i tak ciagle napadowo wszystko bierze do buzi szczegolnie po okrzyku..
to wyglada tak:
pisk (okrzyk) i nerwowe branie czegos szybko do buzi co jest pod reka zeby zagryzc :) ale lekarka patrzyla na jego sziasla i mowila ze ejszcze zebow nie bedzie :(
a co do goraczki to jest przeziebiony juz 2 tyg ma podwyzszona temp. lekarka dala dwa syropy ale cos kiepsko pomagaja jak temp nie przejdzie idziemy w poniedzialek a 3 juz wizyte.
 
A gdzie chodzicie do lekarza? Ja z małym prywatnie na Ołtaszyn jeżdżę. Do dr mogę dzwonić w soboty, niedziele i jakby trzeba było to nawet w nocy :) ...
Pracowała kiedyś w klinice AM. Teraz przyjmuje tylko prywatnie, a jej córka przejęła jej stanowisko. Świetna jest i mogę podać namiary. Nie zamieniłabym jej na żadną inną.
 
Witam nocną porą:tak:

Wczoraj miałam zalatany dzień bo dostała tel od koleżanki że wpadnie z narzeczonym z zaproszeniami na ślub więc w trybie ekspresowym doprowadziłam mieszkanie do porządku potem jeszcze P. do sklepu wysłałam po jakieś ciasto żebyśmy tak przy "suchej"kawce nie siedzieli ;-) przyjechali, posiedzieliśmy, pogadaliśmy stare czasu powspominaliśmy i zaraz po ich wyjściu przyjechała moja bratowa i z nią również gadka szmatka dzieci się powygłupiały i już się mieli zbierać do wyjścia wpadli do nas znajomi i spotkanko przeciagnęło sie do 21 a po 22 mój p. stwierdził ze zjadl by jeszcze pizze:eek: i zadzwonił po dwie średnie:cool: a wcinaliśmy we troje bo Amandzik jeszcze nie chciała iść spać...to teraz juz moge przestać sie dziwnic dlaczego zamiast 2 kil na plusie jestem juz 3,5:sorry:
Bodzinka masz racje. 90% teściowych to nie ludzie. Moja mama 5 dzieci wychowała i się w nic nie wtrąca i mówi, że mam robic jak uważam, a od teściowej słyszę takie teksty jakbym co najmniej chciała naszego Antka skrzywdzić.... Scyzoryk się w kieszeni otwiera..
u mnie jest to samo:dry: i nawet 5 maluchów sie zgadza;-):-p
co do lekarza to chodzę państwowo :confused:
Missiiss szybkiego powrotu do zdrówka życzę Jasiowi:confused::confused:
Yvona serdeczne gratki dla Ali z okazji ząbeczka:-):-)
 
Ja Hołownię znam właściwie tylko z książek, bo tv nie mamy. Ale mogę z czystym sumieniem polecić wszystkie.
Aha, i znam go też za pośrednictwem Szwagierki. Prowadziła kiedyś portal kulturalny i była na jakiejś konferencji czy czymś takim. Tam był też Hołownia. Zaczepiła go i dała mu namiar na portal, żeby wszedł, poczytał. Była pewna, że kurtuazyjnie przyjmie wizytówkę i na tym się skończy, a on tydzień później zadzwonił, powiedział, że wszedł, oglądał, powiedział, jakie były jego pierwsze wrażenia i poprosił o polecenie czegoś najciekawszego do poczytania :) Kolega, którego artykuły wtedy Szwagierka poleciła, w sierpniu będzie w religia.tv na praktykach (choć oni podobno z reguły praktyk nie prowadzą). To jest zresztą chrzestny Franka - więc będziemy mieć znajomości ;)

***
A co do spania to ludzie czasem mocno przesadzają ze spaniem dzieci. Ja pamiętam, że jak Franek miał 6 tygodni i byliśmy na szczepieniu, lekarka pytała, jak często je, a ja odpowiedziałam, że jak śpi, to co 3 godziny, a jak nie śpi, to co 2. Wniosek - już wtedy Franek miał 2-godzinne okresy czuwania w ciągu dnia!

Z kolei mojego Brata córeczka ma ok. 3,5 miesiąca i jeśli nie zaśnie od razu po jedzeniu, to noszą ją non stop, żeby zasnęła. I dziwią się, że ona wtedy cały czas ryczy. Jak dziewczyna by sobie chciała kości rozprostować! Franek jak miał 3,5 miesiąca to zaliczył pierwszy obrót na bok, sięgał do lusterka wiszącego u góry maty i robił pierwsze demolki w pokoju, wywalając matę na siebie i chowając się pod pieluszki tetrowe.
A najśmieszniejsze, że to ich drugie dziecko... Pierwsze wyrasta na strasznie skryte, bojące się wszystkiego i nieśmiałe - przez co cały czas lekko przygarbione i smutne... Ostatnio udało mi się pierwszy raz doprowadzić ich pierwszą córkę (moją chrześnicę zresztą) do spontanicznego śmiechu. Ma już prawie 3 lata, a ja nigdy nie słyszałam jej śmiejącej się spontanicznie. A wystarczyło pobawić się z nią w pociąg, który się wykoleja na każdym zakręcie albo pokręcić ją za ręce w kółko. Oczywiście zaraz przylecieli jej rodzice, mówiąc, żeby nie szalała...

Ech... Dobra, kończę, bo to temat rzeka. Ciężko patrzeć na coś takiego, jak się ma zupełnie inne podejście do wychowania, ale nic im nie mówię, bo nie chcę się wtrącać.

Idę, bo jeszcze pół książki na mnie czeka :) A już się poryczałam ze 3 razy (a ja raczej z tych twardych, co nie płaczą na filmach ;)).
 
asjaa u nas jeszcze ząbków brak a niby tak szybko miały wyjść:dry:
Wiolcia superaśne zdjęcie:tak::tak:
co do płuci dziecka to rożnie to bywa bo mój mężuś ma dwóch braci więc wychodziło by na to ze powinniśmy mieć synów (od mojej strony to jest mieszanka mam 2siostry i 2 braci)bo to od nasienia mężczyzny zależy jaką płeć ma dziecko a nie od kobiety :dry: a jak widać mimo wszystko mamy dwie córy:cool:
Bodzia wyglądasz rewelacyjnie:-)
Hejcz to świetnie ze sie do kampanii załapałaś.:tak:
ja zgłoszenie wysłałam już jakiś czas temu ale jak na razie cisza:dry:
Cwietka miłego wypoczynku u rodziców:tak::tak:
Ewa fajnie mieć takie znajomości;-)
przyjemnego czytania książki:-)
Ja uwielbiam książki Mary Higgins Clark :-) jak któraś lubi kryminały to polecam "Zanim się pożegnasz" "Córeczka tatusia" "Moja słodka Sunday".....




Dobranoc
 
Dobry
U nas buro i ponuro :-(
Ewa serce sie kraje jak sie to czyta..Od razu mam przed oczami dzieci na placu zabaw i okrzyki ich opiekunów "Uważaj bo się pobrudzisz"...Jej Moje chłopaki jak nie spąly jak były male to ja sie cieszyła bo mogłam z nimo pogadać, pobawic się...Jak dziecko, które ma ciagle spac ma sie rozwijać???? A potem wielkie zdziwienie bo koleżanki się turla, łapie zabawki a moje nie..A własnie musze pogrzebac na forum kiet Fifi się zaczal przewracać i pozapisywac w notesiku bo mi się zaczyna to mylic z Lolkiem:baffled:
Aluśka jej ksiązki sa FANTASTYCZNE!!! Ja uwielbiam kryminały a jej to juz wogole.
Ja wreszcie Rozlewisko czytam ;-) Lepiej pózno niz wcale:-p:-p
Dzięki za komplementa :-)
Filip własnie zasnał na brzuchu na macie:baffled::baffled:No ale jak od 6,30 się szaleje z bratem po całym domu...Ostatnio rano idzie na podłoge i mama juz mu rawie niepotrzebna...Woli brata:-:)-:)-(
wiecie moze co u Gosi B ??? Strasznie dawno się z tej zagramenicy nie odzywała...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Szymon Hołownia pochodzi z mojego miasta. Zanim wyjechał mieszkał na tym osiedlu co ja.
Smile, wiem, że ciężko, ale może w końcu powiedz dla teściówki, żeby dała spokój.
 
Do góry