reklama
nanusia imprezowiczko..ciągle jakieś balety..masz zdrowie:-)
Moja mała dzisiaj też faluje w brzuchu..cały dzień.
hehe, zaraz tam imprezowiczka
A ja dziś od rana byłam u mojej mamci z tortem urodzinowym. Ucieszyła się i nawet miała łzy w oczach. Wszystko bym oddała, żeby była zdrowa.
Posiedziała troszkę z nia, pogadałyśy, przyszedł brat z bratanicą no i potem wróciłam do domku. Choć zanosi się na burzę to i tak wstawiłam pranie.
Co do urządzania pokoiku małego, to jeszcze troszkę nam zostało, ale już będziemy go szykować tak prawie na tip top jak mąż będzie miał po 20tym wolne. Chcę już zobaczyć jak ustawić mebelki żeby było mi wygodnie do sięgania po cokolwiek itp itd.
No i w następnym miesiącu reszta wyprawki kosmetycznej i wtedy zostanie tylko czekanie
bebzonik
Mamusia ślicznej Misi ;]
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2011
- Postów
- 1 065
Tak jak pisałam wcześniej pojechałam obejrzeć oddział położniczy w szpitalu w którym chcę rodzić. U nas są trzy porodówki, ale jakoś intuicja mi podpowiada ze ta będzie najlepsza 
Oczywiście jak to ja, nie obyło się bez łez. Akurat jak wchodziłam to cała rodzinka wychodził z maleństwem, boszszee jakie ono było malutkie... Mam taka troszkę połamana ale uśmiechnięta i tata też. Później czekałam na Panią to obejżałam kartki które przysyłają kobiety które tam rodziły. Ojej ile wzruszeń i podziękować, dobrych słów. Odziałowa oprowdziła mnie, pokazała co i jak, gdzie co się odbywa. Fajnie, wydaje się tak kameralnie i przytulnie. Właśnie odbywał się poród i rano były dwie cesarki. Jest nawet tlen czy gaz rozśmieszający, ciekawe komu w głowie takie zabwy
Jestem zadowolona i chyba już na inne porodówki nie pojadę. Jest nawet sala jednoosobowa, jest płatna 200 zł i Pani mówiłą ze zwykle jest zajeta.
Ehhh jak to już blisko...
Oczywiście jak to ja, nie obyło się bez łez. Akurat jak wchodziłam to cała rodzinka wychodził z maleństwem, boszszee jakie ono było malutkie... Mam taka troszkę połamana ale uśmiechnięta i tata też. Później czekałam na Panią to obejżałam kartki które przysyłają kobiety które tam rodziły. Ojej ile wzruszeń i podziękować, dobrych słów. Odziałowa oprowdziła mnie, pokazała co i jak, gdzie co się odbywa. Fajnie, wydaje się tak kameralnie i przytulnie. Właśnie odbywał się poród i rano były dwie cesarki. Jest nawet tlen czy gaz rozśmieszający, ciekawe komu w głowie takie zabwy
Jestem zadowolona i chyba już na inne porodówki nie pojadę. Jest nawet sala jednoosobowa, jest płatna 200 zł i Pani mówiłą ze zwykle jest zajeta.
Ehhh jak to już blisko...
S
sińka
Gość
Kochaniutkie jestem bogatsza o 3pary bodziaków, parę śpiochów i pajaca i to za całe 10zł:-) Pojechalyśmy z małą na bazar i tam lumpka znalazłam z promocją wszysto po 2zł, tylko mało dla bobasów było.
Wiecie aż żal czytać jacy faceci potrafią być okrutni
mój na szczęście teraz wie, że nie warto czekać na ostatnia chwilę bo jak z Ewą byłam w ciąży kupowaliśmy wszystko miesiąc przed i umordowaliśmy sie niesamowicie, zwłaszcza ja z wielkim brzuchem. Teraz sam mówi, że lepiej wcześniej, zresztą nigdy nie wieadomo kiedy dzidzi zachce sie wyjśc.
Sylwia a próbowałaś mężowi przetłumaczyć łopatologicznie,że jesteś w ciaży i nie masz siły sama wszystkiego robić, a zwłaszcza dzieckiem się zajmować? Nie wiem gdzie ci nasi mężczyzni mają oczy i sumienie. Życzę aby sytuacja się poprawiła bo wiem, jak to ciężko jest mieć wszystko na głowie.
Wiecie aż żal czytać jacy faceci potrafią być okrutni

Sylwia a próbowałaś mężowi przetłumaczyć łopatologicznie,że jesteś w ciaży i nie masz siły sama wszystkiego robić, a zwłaszcza dzieckiem się zajmować? Nie wiem gdzie ci nasi mężczyzni mają oczy i sumienie. Życzę aby sytuacja się poprawiła bo wiem, jak to ciężko jest mieć wszystko na głowie.
aniawos
Fanka BB :)
Cześć..
byłam dzisiaj w pracy, pomóc dziewczynom..miała być godzinka, a zeszły się trzy..ale ok..Iga była u mamy, jak ją odebrałam zasnęła od razu w aucie, także teraz śpi a ja mam czas na kompa:-)
U nas cały dziań pada..panowie od elewacji pracowali chyba z godzinkę i się zawinęli, bo nie dało rady. Najgorsze jest to, że trafili na gniazdo os gdzieś pod dachem..tzn. gniazda nie znaleźli, ale mnóstwo os. Czyli siedzą gdzieś pewnie pod kalenicą, trzeba przeszukać strych...bry...jak sobie pomyślę..trzeba będzie zawołać jakąś firmę, ale najpierw P postara się znaleźć to gniazdo..
Wybrałam dzisiaj kolory tynków na domek, mam nadzieję, że dobrze i efekt końcowy będzie mi się podobał.
sińka to udane zakupy..
ja stwierdziłam, że muszę Idze kupić jakieś bluzki na długi rękaw, bo wszystkie na 104 już jakieś małe się robią, a teraz jeszcze przecenki to może uda się już coś na jesień kupić, bo potem nie będę miała głowy na sklepy, a dzieciak pójdzie do przedszkola w za małych bluzkach..
bebzonik to super oddział:-)
tofilesia ciężka sytuacja..a nie mówiłaś wcześniej, że się wybierasz na L4? ja chyba nie zostawiłabym wydziału samego.. wiem, że pewnie to niemądre..ale taka już jestem. Ewakuowałam się wcześniej, bo wiedziałam, że szef idzie w lipcu na urlop, brał też coś w czerwcu i nie chciałam właśnie mieć takiej sytuacji, że odchodzę jak kogoś nie ma. Także to już zależy od Ciebie, czy dasz radę pociągnąć do czasu aż wróci koleżanka czy nie..
sylwia współczuję problemów z mężem..tak to jest z tymi facetami..mój akurat pomaga, ale też często chodzę naburmuszona..bo coś tam..hormony ciążowe..mam nadzieję, że przejdzie.
byłam dzisiaj w pracy, pomóc dziewczynom..miała być godzinka, a zeszły się trzy..ale ok..Iga była u mamy, jak ją odebrałam zasnęła od razu w aucie, także teraz śpi a ja mam czas na kompa:-)
U nas cały dziań pada..panowie od elewacji pracowali chyba z godzinkę i się zawinęli, bo nie dało rady. Najgorsze jest to, że trafili na gniazdo os gdzieś pod dachem..tzn. gniazda nie znaleźli, ale mnóstwo os. Czyli siedzą gdzieś pewnie pod kalenicą, trzeba przeszukać strych...bry...jak sobie pomyślę..trzeba będzie zawołać jakąś firmę, ale najpierw P postara się znaleźć to gniazdo..
Wybrałam dzisiaj kolory tynków na domek, mam nadzieję, że dobrze i efekt końcowy będzie mi się podobał.
sińka to udane zakupy..
ja stwierdziłam, że muszę Idze kupić jakieś bluzki na długi rękaw, bo wszystkie na 104 już jakieś małe się robią, a teraz jeszcze przecenki to może uda się już coś na jesień kupić, bo potem nie będę miała głowy na sklepy, a dzieciak pójdzie do przedszkola w za małych bluzkach..
bebzonik to super oddział:-)
tofilesia ciężka sytuacja..a nie mówiłaś wcześniej, że się wybierasz na L4? ja chyba nie zostawiłabym wydziału samego.. wiem, że pewnie to niemądre..ale taka już jestem. Ewakuowałam się wcześniej, bo wiedziałam, że szef idzie w lipcu na urlop, brał też coś w czerwcu i nie chciałam właśnie mieć takiej sytuacji, że odchodzę jak kogoś nie ma. Także to już zależy od Ciebie, czy dasz radę pociągnąć do czasu aż wróci koleżanka czy nie..
sylwia współczuję problemów z mężem..tak to jest z tymi facetami..mój akurat pomaga, ale też często chodzę naburmuszona..bo coś tam..hormony ciążowe..mam nadzieję, że przejdzie.
magda1977
mamusia 03.02,10.05,09.11
dziewczyny a jak ze sprawami urzędowymi po narodzinach dziecka.Myślałyście już o tym co trzeba będzie załatwiać?
I co z tym zaświadczeniem od lekarza do becikowego potrzebne to teraz jest czy nie?
I jak wygląda sprawa załatwienia becikowego,gdzie się zgłasza i jakie dokumenty są potrzebne?
I co z tym zaświadczeniem od lekarza do becikowego potrzebne to teraz jest czy nie?
I jak wygląda sprawa załatwienia becikowego,gdzie się zgłasza i jakie dokumenty są potrzebne?
dziewczyny a jak ze sprawami urzędowymi po narodzinach dziecka.Myślałyście już o tym co trzeba będzie załatwiać?
I co z tym zaświadczeniem od lekarza do becikowego potrzebne to teraz jest czy nie?
I jak wygląda sprawa załatwienia becikowego,gdzie się zgłasza i jakie dokumenty są potrzebne?
Ja już o tym zaczęłam myśleć jakiś czas temu. Ale w necie są marne informacje jak dla mnie. Do becikowego napewno nie jest już potrzebne zaświadczenie,że jest się pod opieką lekarską od 10tyg, ale nie wiem czy nie jest potrzebne ogólne zaświadczenie, bo znalazłam różne opinie.
Poza tym nie mogę znależć w necie sposobu wyliczania tego 504zł netto do rodzinnego.
Aha, dziewczny pamiętajcie by sprawdzić czy w Waszych miastach nie dają becikowego samorządowego, bo to zawsze dodatkowe 1000zł. U mnie w mieście niestety się nie postarali.
bebzonik to swietnie ze jestes zadowolona z tego oddzialu. Nie ma to jak spokoj chociazby pod tym wzgledem. Ja od kiedy wiem gdzie chce rodzic i wiem jak tam jest jestem duzo bardziej spokojna.
Napisalam do ewelinak1 zeby sie odezwala co sie z nia dzieje. Mam nadzieje ze to jednak nie sprawy zdrowotne tylko moze wyjechala gdzies na kilka dni.
sinka gratuluje udanych polowow
Za 10 zl to faktycznie super zakupy.
aniawos dlatego ja nie jade do pracy chociaz za jakis tydzien trzeba by sie wybrac i reszte swoich rzeczy popakowac i posluchac co w trawie piszczy. Co do os to my tez juz kolejny rok mamy cyrki. W zeszlym roku siedzialam w domu przy zamknietych oknach i balkonie prawie cale lato bo tyle os bylo. O dziwo mieszkamy na 7 pietrze a potrafilam je garsciami zbierac. Mialy gdzies na gorze gniazdo ale jak to w bloku a nie na swoim nikomu z administracji nie chcialo sie d...py ruszyc.
Od tego weekendu znowu mamy najazd ze nie mozna na balkonie siedziec. Najgorsze jest ze one ciagle do domu wlatuja i az sie boje co bedzie jak sie tak rozprzestrzenia jak w zeszlym roku. Przy upale siedziec w zamknietym mieszkaniu i to w moim stanie.....tragednia
Mam nadzieje ze za rok o tej porze nie bede tu mieszkac i nie bede miala wiecej tego zmartwienia.
Napisalam do ewelinak1 zeby sie odezwala co sie z nia dzieje. Mam nadzieje ze to jednak nie sprawy zdrowotne tylko moze wyjechala gdzies na kilka dni.
sinka gratuluje udanych polowow

aniawos dlatego ja nie jade do pracy chociaz za jakis tydzien trzeba by sie wybrac i reszte swoich rzeczy popakowac i posluchac co w trawie piszczy. Co do os to my tez juz kolejny rok mamy cyrki. W zeszlym roku siedzialam w domu przy zamknietych oknach i balkonie prawie cale lato bo tyle os bylo. O dziwo mieszkamy na 7 pietrze a potrafilam je garsciami zbierac. Mialy gdzies na gorze gniazdo ale jak to w bloku a nie na swoim nikomu z administracji nie chcialo sie d...py ruszyc.


reklama
S
sińka
Gość
U nas standardowo dostaje się 1000zł becikowego jak się pracuje. My dostajemy 1000 a jak bym i ja pracowała to było by 2tys.
Nie pamiętam jakich formalności musieliśmy dopełnić ale M chyba akt urodzenia zawoził, teraz może być inaczej. Z tego co słyszałam a sama musze sie dowiedzieć dokładnie to można też chyba dostać z ubezpieczenia prywatnego PZU ale nie wiem czy to na pewno, musze zadzwonić i się zapytać.
Nie pamiętam jakich formalności musieliśmy dopełnić ale M chyba akt urodzenia zawoził, teraz może być inaczej. Z tego co słyszałam a sama musze sie dowiedzieć dokładnie to można też chyba dostać z ubezpieczenia prywatnego PZU ale nie wiem czy to na pewno, musze zadzwonić i się zapytać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
Podziel się: