czesc
ja dzis dalej w kiepskim nastroju, ogolnie coraz bardziej boje sie porodu...ze bede sama jak sie zacznie, ze nie bedzie mial mnie kto zawiezc
czuje sie jak wielka ociezala slonica cokolwiek zrobie, zadyszka... powinnam posprzatac ale boje sie zeby nie przyspieszyc za bardzo...
jedyny plus - dziw w nocy wstalam tylko 2 razy na siku i nawet mnie nic nie bolalo jak sie przekrecalam z boku na bok, ani jak wstawalam do toalety - normalnie szok!!
akutan ochrzan kumpla ze ci przeszkadza hihi
mucha moj maz chce byc ze mna przy porodzie i ja tez chce by byl, tylko boje sie czy pozniej to on nie bedzie unikal seksu...
tonya co do cwiczenia krocza iestety sama jestem w domku ciagle wiec nie moge tych cwiczen wszystkich robic, zreszta jak sie ruszam to wszystko mnie boli...- jak stara baba!
malgoo co do golenia- sprobuj ja lubie to podniecenie, taki dreszczyk emocji hihi, co do tych orgazmow- kurde czemu moj nie ma takiego podejscia hmmm......
sagaa ja co chwile latm do lazienki, mam wrazenie ze mi "mokro", sluzu gestego zadnego nie mam raczej wydzielina taka bezbarwna ale tez nie za duzo jej
blackberry sluchaj rad lekarza, trzymaj sie