dziewczyny pamietacie mnie jeszcze? :-) postanowilam sie przypomniec na forum,bo jakos w polsce strasznie Was zaniedbalam i jakos nie mialam czasu byc na biezaco...teraz juz od tygodnia jestesmy z powrotem u siebie w norwegii, wszystko juz mniej wiecej przygotowane i ogarniete,wiec mam troche czasu,zeby ponadrabiac,albo przynajmnij byc bardziej na biezaco :-)
Jagmar, ja pamietam jak z moim mlodym byly jakies jazdy,a kilka bylo...jak mial jakie pol roku,to spadl nam z lozka, to sie wystraszylam niezle, jakos kolo roku skakal po kanapie i przelecial przez oparcie, myslalam,ze glowe sobie rozbije....ale cos jest z tymi dziecmi,ze one zawsze na 4 lapy jak koty :-) ale co racja to racja, trzeba miec oczy dookola glowy...
Ewa, ja ostatnio jak rasuje,to tez na siedzaco wlasnie...rozklada sobie gryba posciel na stole w salonie i wtedy moge prasowac....na stojaco to mi brzuch przeszkadza