reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

ja jutro znowu ktg ale raczej bedzie ok bo już mi skurcze ustały po fenoterolu, rzadko sie robią, ale za to ja jestem do dupy po tym;/ nie dośc że jak nie wezme isoptinu to sie telepie jak stary alkus, to na wymioty bierze i spać sie chce strasznie... nie wspomne o tym że pić mi sie chce i cały dzień jem smieci dosłownie. Nic normalnego i zdrowego opróćz jednego jabłka nie zjadłam:p i nie wypiłam heh:p

mnie jakoś dziwnie nogi przestały puchnąć, obrzeki zeszły, mała sie chyba raczyła przesunąc i nie ciśnie tam na te nerwy czy coś tam...

asionek
nie pierwszzy raz Ci smaka narobiłam widze:p

atram
i Tobie też:) Jeszcze żeby mi się udało Tobie poród wywołać to już całkiem... no ale jak po schodach Cie wytelepało i nadal nic to ja już pomyslów nie mam.
swoją drogą uważaj kochana uważaj! nie wiem o sie stało że nagle tam u was tak gorąco.. u nas ciepło ale tak umiarkowanie. można wyjśc z domu nawet.
 
reklama
Mój mały też mało aktywny dziwnie. Musiałam go dziś troche poszturchać bo sie bałam. Ach jak mi sie marzy rozwarcie choć na centymetr....;-)

he he he ja chodzę już drugi tydzień z ponad dwucentymetrowym rozwarciem i też nic:pPPPP
dzieciaczek jak zechce wyjść to wyjdzie,niezależnie czy "teraz"jest rozwarcie czy nie....
ze starszą też tak miałam;)
 
Atram to ty uwazaj jak schodzisz z tych schodow! dobrze ze sie nic nie stalo :)

Kingolinka to sie strachu najadlas - ciesze sie ze wszystko ok :)

sivi na jakie wywolywanie? ja tu stawiam ze ty nastepna ;)
A na powaznie juz jutro by cie zapisala? Mnie dopiero w 41 tygodniu :(

Mam taką nadzieję, bo moja znajoma właśnie tak miała że zapytała się jej czy chce czekać te 12 dni czy chce wywołanie wcześniej i od razu termin ustaliła (a dzieciaczek i tak dzień przed sam się zdecydował :-D). Ale to wszystko zależy od położnej, ja mam nadzieję że moja będzie litościwa i nie każe mi czekać aż 2 tygodnie...oby oby....
 
ja jutro znowu ktg ale raczej bedzie ok bo już mi skurcze ustały po fenoterolu, rzadko sie robią, ale za to ja jestem do dupy po tym;/ nie dośc że jak nie wezme isoptinu to sie telepie jak stary alkus, to na wymioty bierze i spać sie chce strasznie... nie wspomne o tym że pić mi sie chce i cały dzień jem smieci dosłownie. Nic normalnego i zdrowego opróćz jednego jabłka nie zjadłam:p i nie wypiłam heh:p

mnie jakoś dziwnie nogi przestały puchnąć, obrzeki zeszły, mała sie chyba raczyła przesunąc i nie ciśnie tam na te nerwy czy coś tam...

asionek
nie pierwszzy raz Ci smaka narobiłam widze:p

atram
i Tobie też:) Jeszcze żeby mi się udało Tobie poród wywołać to już całkiem... no ale jak po schodach Cie wytelepało i nadal nic to ja już pomyslów nie mam.
swoją drogą uważaj kochana uważaj! nie wiem o sie stało że nagle tam u was tak gorąco.. u nas ciepło ale tak umiarkowanie. można wyjśc z domu nawet.

chyba sie ciepelko knczy, bo od 2 godzin tak wieje ze masakra
wlasnie pozbieralam pranie z ogrodu
ale super, bo mi przewialo szybciutko covery z na sofy i mam czysciutkie i pachnace
najciezsze sprzety poprane, wiec pogoda sie przydala :)
 
sivi
jak chcą to niech Cie zapisują, ale ja tam nie biore pod uwage wywołania w Twoim przypdku, już dawno obstawiamy że y kolejna masz być i to najlepiej jeszcze dziś!:p
ide sie opić czegokolwiek bo suszy mnie jak nie wiem...........
poza tym to czas sie wykapać, ogolić... pazury pomalować.... w kocu jutro idę aż na ktg:p

atram
no to przy takiej pogodzie to tlyko pranie robić! ja zrobiłam wczoraj ale nic nie wyschło aż do dziś bo też powiało i już suchutkie. A dostałam kolejną pakę ubranek dla małej i muze poprać ale mam zakaż no i jutro zrobi to małż ( oczywiście ja będe pełnić nad nim formę NIK- Najwyższa Izba Kontroli).
 
Całkiem możliwe że już ciebie coś bierze :-) w końcu już samiutka końcówka u ciebie a ty zdziwiona jeszcze jakbyś dopiero w połowie była :-)

Ja strasznie śpiąca dzisiaj...rozmemłana i rozlazła...nic mi się nie chce...już się jutra nie mogę doczekać co mi połozna powie i na kiedy na wywołanie mnie zapisze...

wsumie racja i ladnie to ujalas , bo ja sie dokladnie czuje tak jakby byla polowa i jeszcze tyle czasuuu do porodu zostalo :) chyba zwatpilam w to , ze urodze w koncu niedlugo hehe
wlasnie wstalam po calej nieprzespanej nocce padlam nawet nie wiem kiedy :/


wszytsko ma swoje plusy i munusy

minusy, teraz bo musze schodzic po schodach, ale z driugiej storny smieje ze ze cwicze na steperze nawet w nocy hahha
no i gosci jak mam to mi nie laza po calej chacie tylko korzystaja na dole

ale dobrze by bylo miec tu i tu ...

wlasnie sie opycham ciasteczkami ktore kupilam w tkmaxxie ale zajebiste
firma Lambertz piusze na opakowaniu
Assortiment de Florentins

mowie wam czad
i otworzylam puszke coli, bo mi samaka narobilyscie

no wiadomo jak zawsze :) idealem bylyby dwie lazienki i tyle:)
i nastepna z cola :) no wiecie tak mnie meczyc hehe


Tylko o dzień ;-) My mamy już 5 dni.

Witam was wszystkie,



Mój mał tak samo cycożerca, nie uśnie inaczej jak przy cycu albo lulany na rękach.. kąpiel - mordęga również, złe wspomnienia ze szpitala ;) przewijania, przebierania też nie lubi.. najlepiej to goły żeby mu sisiak się wietrzył.. pieluszek idzie na potęgę bo jak tylko go zaczynam przewijać to obsikuje mnie, przewijak i wszystko dookoła dosłownie fontanny robi.. :-D

Mi nawał przechodzi, już nie twardnieją, sutki mnie wczoraj tak bolały że aż płakać mi się chciało a dziś już lepiej, też próbuję różnych pozycji, najlepiej mi na leżąco na boku albo spod pachy bo wtedy mu wepchnę brodawkę i nie gryzie dziąsełkami. W szpitalu było niewygodnie karmic i dlatego poranił mi brodawki. Ja mam staniki bezszwowe :tak:

Powiem wam że w sumie to przeżyłam sn i cc.. i po każdym się człowiek później g.ówniano czuje. Rana po cc ciągnie i szarpie straaasznie. Doobrze że mąż opiekę na mnie wziął bo czasem to wstać z łóżka nie wiem jak. W środę mam zdjęcie szwów..

male glodomorki :)
kurcze z chlopakami chyba tak jest , ze sikaja gdzie i jak popadnie hehe , bylo kupic te kapturki na siusiaka :)))
ja tak wlasnie dumam ile pieluch 2 kupic ? mowisz , ze duzo schodzi ?? bo ja nie wiem czy jedna jumbo paka styka i juz nastepne brac 3 czy jeszcze 2 kupic ??

Witam kobitki, ja dzis popołudnie spedziłam w szpitalu :/ mały sie nie ruszał i spanikowałam. W szpitalu na poczatku skurcze, potems ie wyciszyły. Od dzisiaj musze codziennie na ktg jezdzic ehh Mały wyłaź juz :)


dobrze , ze jest wszystko ok !!
moj za to rusza sie non stop ...

Mój mały też mało aktywny dziwnie. Musiałam go dziś troche poszturchać bo sie bałam. Ach jak mi sie marzy rozwarcie choć na centymetr....;-)

widze maluchy leniwe jakies :) moj za to niezmordowany jest ...
co nie wrozy mi szybkiego porodu hehe
 
sivi
jak chcą to niech Cie zapisują, ale ja tam nie biore pod uwage wywołania w Twoim przypdku, już dawno obstawiamy że y kolejna masz być i to najlepiej jeszcze dziś!:p
ide sie opić czegokolwiek bo suszy mnie jak nie wiem...........
poza tym to czas sie wykapać, ogolić... pazury pomalować.... w kocu jutro idę aż na ktg:p

atram
no to przy takiej pogodzie to tlyko pranie robić! ja zrobiłam wczoraj ale nic nie wyschło aż do dziś bo też powiało i już suchutkie. A dostałam kolejną pakę ubranek dla małej i muze poprać ale mam zakaż no i jutro zrobi to małż ( oczywiście ja będe pełnić nad nim formę NIK- Najwyższa Izba Kontroli).

To wierzycie we mnie bardziej niż ja sama w siebie :-D jak będziecie tak czekać na moją kolej to wszystkie przenosicie :-D
 
elifit dobrze, że już w domu jesteście :) i dajecie sobie radę, powiedz, co stosujesz na te popękane brodawki?? był ci potrzebny laktator na rozkulanie laktacjii? i jakie ubranka i w jakiej ilości brałaś do szpitala?? pytam bo wczoraj zaczęłam prasować ubranka i zastanawiałam się co właściwie wziąć i w jakiej ilości żeby nie przegiąć w żadną stronę?
Na brodawki bepanthen i własny pokarm :tak:
Laktator na nawał sie przydał, szczególnie przy bolących brodawkach gdy chciałam żeby odpoczęły od ssaka..
W każdym szpitalu z ubrankami inaczej, ale powiem tak, ja byłam w sumie 5 dni (bo cc to doba zerowa a 4 doby to minimum) i wzięłam 3 body, 1 pajac, 3 śpiochy, 2 półśpiochy, 2 koszulki/kaftanki przebierałam za kazdym razem po kąpieli ale także jak niespodzianki się zdarzały. W pierwszych dwóch dobach to smółki było pełno, no i chłopiec to lubi obsikać wszystko jak się siusiaka z pieluchy uwolni ;-)

Asionek do szpirtala styknie jedna paka :tak:


Mój mały ma grudki w kupce, to chyba zaparcia, nie? Strasznie dużo gazów ma.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć Dziewczynki Kochane !!!

Ja jakoś nie mam weny do pisania ...
jestem strasznie zmęczona, źle się czuję, to wymiotuję to mam sracz....kę
ledwie chodzę :baffled: kiedy wreszcie pojadę ...
 
Do góry